BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Witajcie drogie dziewczyny. Mam ogromny problem z którym nie umiem sobie poradzić do dziś. Mam już skończone 31 lat i jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa choć dobrze wiem, że powinnam udać się na wizytę. Nie potrafię racjonalnie opisać tego wszystko. Po prostu na samą myśl o wizycie w gabinecie ginekologicznym dostaje dreszczy i jestem bliska płaczu. Wiem, że na taką wizytę powinnam się zdecydować co najmniej piętnaście lat temu. Ale odkąd pamiętam mam tą dziwną i nieuzasadnioną fobię przed wizytą.

Już jako młoda dziewczyna odwlekałam ten moment najdłużej jak tylko mogłam. Mama bardzo się starała mnie namówić czy wręcz zmusić do wizyty ale byłam całkowicie odporna i na groźby i na prośby. Raz wzięła mnie matka siłą ale w poczekalni rozbeczałam się jak tylko mogłam najgłośniej. Dostałam po prostu histerii. Nie było to specjalnie, nie umiałam na tym zapanować. Mama czerwona jak burak dosłownie mnie wyniosła z tego gabinetu. Długo miała mi to za złe. Chciała mnie do psychologa zaprowadzić ale ja się nie dałam. Potem po prostu spasowała. Stwierdziła, że jestem już dorosła i powinnam mieć sama tyle rozumu aby się przemóc. W sumie ma całkowitą rację ale ja nie mogłam tego pokonać. Ten stan rzeczy trwa do dnia dzisiejszego i kompletnie nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić a wiem, że już nie tyle powinnam co po prostu muszę...

Dziwne, że jeszcze nie byłaś u ginekologa mając 30lat. Moja szwagierką nie chodziła do ginekologa tak jak ty, ale po latach wkońcu poszła i okazało się, że ma prawdopodobnie raka.. Lekarz jej powiedział, gdyby chodziła i chodź raz do roku robiła cytologie to nie musiała by tego przeżywać co teraz. Ją osobiście wolała bym chodzić codziennie do ginekologa niż do dentysty . Więc kochana rusz te swoje cztery litery i do lekarza. Pomysł również o tym jak będziesz chciała mieć w dzieci.

jak to to wybierz ginekologa kobiete to moze Ci latwiej bedzie

idź to nie jest takie straszne też się bałam pierwszego razu ale się zmusiłam i to sto razy lepsze niż stomatolog

Myślę, że niepotrzebnie się nakręcasz. Może wybierz się do ginekologa prywatnie, a umawiając się przez telefon uprzedź, że masz taki opór psychologiczny i że prosisz o pomoc w przełamaniu się. A najlepiej popytaj o "w porządku" ginekologa w Twoim mieście. Musisz zmienić podejście. Ewentualnie przejrzyj sobie jakieś neurolingwistyczne materiały audio z zakresu pozbywania się fobii i strzel sobie domowy trening Powinno pomóc.

Boję się bólu, wstydzę się okropnie i nie umiem sobie jakoś tego logicznie uświadomić, że obcy mi człowiek bez względu na to czy to kobieta czy facet będzie mnie oglądał, dotykał... Wiem, ze to jest lekarz a nie jakiś tam człowiek i nie powinno się wstydzić rozebrać przed lekarzem no ale ja wysiadam psychicznie. Może na początek polecicie mi jakiegoś zaufanego lekarza ze stolicy?

Ją że stolicy nie jestem więc nie pomogę.. Ale jakiego ty bólu się boisz? Ją gdy pierwszy raz miałam zamiar iść do lekarza to przed gabinetem siedziałam i się trzęsłam że strachu, bo myślałam, że przy badaniu boli i wstydziłam się rozebrać. I za nim weszłan do gabinetu to przepuściłam 7 osób. Ale weszłam! I gdy wyszłam to sama z siebie się śmiałam, że tak się bałam. Badanie naprawdę nie boli. A co do0rozebrania się to lekarz nie będzie widział ciebie pierwsza rozebrana. Daj na luz Kobieto masz 30lat więc powinnaś zadbać o swoje zdrowie. Rano łap za tel dzwon i zapisz się .

Badanie nie jest bolesne, raczej niekomfortowe. A ze wstydem musisz sobie sama poradzić. Na to nie ma skutecznej rady. Ja uważam, że mężczyźni są lepszymi ginekologami, są delikatniejsi i bardziej uważni. Poza tym pacjentka jest dla nich obiektem badania a nie pożądania. Ale z Wa-wą nie pomogę

Czy któraś was zna tę przychodnię i lekarzy tam pracujących?

http://www.kaarmed.com

Mam tam względnie blisko i o ile to jest sprawdzona placówka to chyba tam się zarejestruję. Czy to prawda, że dziewice bada się przez odbyt? Jeśli tak to jak to wygląda i czy boli?

Co mam tak właściwie powiedzieć lekarzowi na badaniu? Czuję się dobrze nic mnie nie boli nie mam upławów. Miesiączka jest średnio bolesna, leków przeciwbólowych brać nie muszę. Okres jest regularny. W sumie czuję się jak okaz zdrowia a do lekarza się przecież chodzi gdy coś jest nie tak prawda?


Jak długo trwa takie badanie i czy muszę się poza oczywistą higieną jakoś do niego specjalnie przygotowywać? Trzeba się ogolić?

Przed pierwsza wizyta bardzo się bałam. A to za sprawą koleżanek które straszyły mnie wizja badania. Mimo, że żadna jeszcze tego nie doświadczyła. Trzęsłam się jak galareta a nogi miałam jak z waty. W gabinecie powitał mnie starszy, gruby mężczyzna z siwą czupryną. Nie badał mnie na pierwszej wizycie. Przeprowadził tylko wywiad. Okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Badanie jest odrobinę niekomfortowe. Ale są gorsze rzeczy.
Nie ma się czego bać. Naprawę. Osobiście bardziej boję się przed wizytą u dentysty niż ginekologa.
Pozdrawiam.

Nie musisz się golic. Ale tak dziewice przez odbyt są podobno badanie.. Ją takiego badania nie miałam więc nie wiem jak to jest. Ale takie badania są bardzo krótkie.

Co mam tak właściwie powiedzieć lekarzowi na badaniu? Czuję się dobrze nic mnie nie boli nie mam upławów. Miesiączka jest średnio bolesna, leków przeciwbólowych brać nie muszę. Okres jest regularny. W sumie czuję się jak okaz zdrowia a do lekarza się przecież chodzi gdy coś jest nie tak prawda?

Akurat do gina chodzi się jak jest wszystko ok, bo jak jest nie tak to często już za późno. Badanie to może minutka. na standardowej wizycie pobiera się wymaz do badania i ewentualnie robi się usg żeby sprawdzić czy w środku jest wszystko ok. Reszta to rozmowa z lekarzem. Przygotowywać się specalnie nie trzeba. Wystarczy umyć pupkę. Można to zrobić nawet przed wejściem do gabinetu, przeważnie są łazienki no i wysikać się. Z tym badaniem przez odbyt to nwm. Ale nawet jeśli to wcale nie trzeba się na to godzić. Ty decydujesz o badaniu. Czasem na pierwszej wizycie wystarczy rozmowa z lekarzem.

Nie wierze....
Albo rzeczywiście jesteś okazem zdrowia i przez całe swoje życie nie miałaś żadnych problemów, albo masz, ale o tym nie wiesz.
Twoje obawy brzmią jak obawy 15-letniej dziewczynki.
Jeżeli oprócz tych oczywistych rzeczy w istocie dochodzi jakiś reakcja histeryczna zanim w ogóle udasz się do ginekologa, powinnaś iść do psychologa.
Jeżeli jednak jest to po prostu lęk, który sama w sobie pielęgnujesz, postaraj się go przezwyciężyć na zasadzie małych kroczków. Zadzwoń do przychodni, wypytaj pielęgniarki, który lekarz byłby dla Ciebie najlepszy, wytłumacz jaka jest sytuacja. Następnie idź do przychodni, tak po prostu, posiedzieć przed gabinetem. Na wizytę zabierz przyjaciółkę, która Cię uspokoi i potrzyma za rękę itd, itd.

hej kobitko gdzie Ty sie uchowalas ze w takim wieku u ginekologa jeszcze nie bylas??? jeses dziewica ??ze pytasz czy dziewice badane sa przez odbyt??nie wiem jak sa badane dziewice ale moj pierwszy raz u gina byl niestety tragiczny moze dlatego ze wybralam kobiete ktora byla szalenie niedelikatna a moze dlatego ze bylam wtedy po pierwszym stosunku z facetem jednakze przerwanym bo bolalo mnie i przerwalismy wiec moze nadal bylam dziewica?a ona byla szalenie niedelikatna...jak wyszlam od niej to troche krew mi leciala ale malutka ilosc... no i mnie bolalo strasznie az sie podciagalam z bolu na fotelu... ale potem zaszlam w ciaz ei musialam isc widzisz mimo tak kiepskich doswiadczen i jakiez bylo moje zaskoczenie jak usiadlam na fotelu(bylam prywatnie) zbadal mnie i nic mi nie bylo!!!bylo super!! zadnego bolu czy doskomfortu poprostu nic nie bolalo!!!! zdecydowanie lepszy ginekolog od dentysty wiecd zapisz sie kobitko i powiedz na wstepie ze jestes taka troche przeczulona i prosisz o delikatne badanie pozdrawiam daj znac czy poszlas w koncu

Tez miałam taki problem ale jakoś się zebrałam i poszłam.Długo walczyłam z głupim strachem i dzisiaj się z tego śmieję.Zresztą moja koleżanka miała podobnie.Musisz się jakoś przełamać,jeżeli wstydzisz się mężczyzny idź do kobiety,jednak nie zawsze jest to lepsze.Trzymam kciuki i odwagi życzę:)

Haha w takim razie ja bym wolała iść w takich przypadkach jak Wy byłyście. Ja musiałam umówić się na chama, aby wypisała mi receptę.. w sumie to zostałam wyrwana od razu po szkole, myślałam że będę miała trochę czasu na przygotowanie ale się myliłam i od razu musiałam jechać. W poczekalni.. no trochę obciach.. ciasno, dużo ludzi.. ja z chłopakiem i ogólnie rzecz biorą przede wszystkim kobiety w ciąży, a ja taka młodziutka.. Samo badanie hm.. jak już dziewczyny mówiły - niekomfortowe, nie tyle co bolesne a niekomfortowe. Zdjąć spodnie, majtki i położyć się "na badanie". W sumie nic strasznego. Ja nie miałam czasu myśleć jak to wygląda, więc i może dlatego samej wizyty się tak nie bałam, bo byłam przerażona sytuacją w której akurat się znalazłam wszystko będzie dobrze.

Boisz się czegoś, czego tak naprawdę nie znasz. Ważne jest uświadomienie sobie, że to lekarz jak każdy inny - ma Ci pomóc i zupełnie nie ma się czego bać. Myślę, że Twój strach jednak z czegoś wynika - może słyszałaś kiedyś jakąś niezbyt fajną opowieść czy coś takiego?
Jednak po 30. wizyt powinnaś mieć już kilka - kilkanaście. To już kwestia badań, cytologii... To już nie żarty.

osobiscie bardziej boje się stomatologa niz ginekologa... niedawno namówiłam kolezanke zeby poszla ze mną, bała się chole*nie. ale jak wyszla z gabinetu to usmiech nie schodzil jej z twarzy. cieszyła się ze ma tą pierwsza wizyte i podstawowe badania juz za sobą -> też spróbuj tak podejść do tego ; )

Ojej, to chyba powinnaś się zaciągnąć albo kogoś o to poprosić. Ja po raz pierwszy poszłam po tabletki antykoncepcyjne a później to raz coś mnie tam bolało a to okres nie był regularny. Nie wyobrażam sobie się nie badać szczególnie teraz gdy jest tak dużo kampanii reklamowych zachęcających do badań. Umów się na wizytę!!!

Podziel się z nami swoimi przeżyciami. Grupa Edukatorów Seksualnych PONTON oraz organizacja Kampania Przeciw Homofobii zapraszają do wzięcia udziału w projekcie - Bezpieczny Fotel? Kampania na rzecz dobrej opieki ginekologicznej, którego celem jest poprawa jakości usług świadczonych przez ginekologów/ginekolożki. Do wypełnienia ankiety zapraszamy osoby od 12-ego roku życia, kobiety z niepełnosprawnościami oraz osoby LBTQ. Anonimowa ankieta dostępna jest na stronie: www.przyjaznygin.pl, zarówno dla osób, które chodzą na wizyty ginekologiczne regularnie, były raz, chodzą sporadycznie, czy też nigdy nie były. Każda opinia jest ważna, Twoja również!

zmusic? wizyta jak kazda inna, co w tym takiego, idziesz sie zbadac, musisz dbac o siebie i walczyc jesli cos jest nie tak, tfutfu tfu