przez engel90 » 11 maja 2013, o 13:55
Powiedział że to choroba przewlekła, więc wyleczyć się jej nie da, Jedynie spowolnić jej przebieg leżąc z uniesionymi nogami, lekkimi spacerami, ćwiczeniami, lecz bez nadmiernego obciążenia. I jeszcze nosząc podkolanówki uciskowe, jednakże pomogły tylko na dwa wyjścia i tyle... A łydki puchną nadal... Byłam u bioenergoterapeuty i zalecił okłady z olejku rycynowego więc zobaczymy...
-
- engel90
- Jestem tu nowa :)
-
- Posty: 8
- Dołączył(a): 30 kwi 2013, o 12:27