Witajcie mam dwa pytanie, ale zaczne od...
Mam corke 2letnia i chce wyjechac na 4 miesiace do innego miasta, a jej ojcec sie nie zgadza(nie zyje z nim), czy jesli wyjade bede miala jakies klopoty przez sad?
Druga sprawa to taka, jesli wyjazde, przyjdzie do mnie list z sadu (bo niby wyslal o widzenia do sadu) a ja nie odbiore bo mnie nie bedzie i co wtedy?
Proszę Was o pomoc..