przez nina19 » 26 sie 2012, o 23:05
Według mnie, czy kobieta stara czy młoda na szacunek zasługuje i nawet jeśli jej obowiązkiem jest zajmowanie się domem, to powinna ona być traktowana jak królewna, a nie służąca i powinno się jej pomagać.
Co do Twojego partnera, to powiem Ci tak. Często mężczyźni ( szczególnie Ci wychowywani w domu gdzie kobieta jest traktowana w ten sposób w jaki on Cię traktuje ) , myślą, że jak już kobieta z nim zamieszka, to Tworzą oni rodzinę, gdzie tradycyjnie kobieta jest kurą domową, a facet zarabia, przy czym z tych pieniędzy tylko jemu należy się na rozrywki i oni nimi rozporządzają, a kobiecie dają tylko na wyrzywienie, gdzie nie raz tych pieniędzy nie starcza przez takie widzi mi się jak oddawanie pieniędzy rodzinie. To zależy od wychowania. Np. mój partner z domu wyniusł to, że kobietę należy traktować z szacunkiem, wyręczać i dbać o nią. Więc mój partner nie raz pomimo ciężkiej pracy, chce mnie we wszystkim wyręczać i traktuje mnie jak królewnę. Podoba mi się to, ale on czasem przesadza. Jednak lepsze to niż przedmiotowe traktowanie. Jedynym sposobem jest rozmowa. Jeśli to nie daje, to radzę zrobić Ci tak. Jednego dnia jak on wróci z pracy, Ty leż w łóżku i nie rób nic w domu. Nie sprzątaj, nie gotuj, nie prasuj, po prostu wypoczywaj. On jak to zobaczy na pewno się zdenerwuje, ale powiedz mu wtedy tak : Gdybym ja tych wszystkich rzeczy nie robiła, to jak byś sobie poradził? Chyba jednak zasługuję czasem na podziękowania, pomoc, trochę rozrywki i czułości?
Poza tym mogłabyś mu powiedzieć, żeby jednego dnia spróbował zrobić te wszystkie czynności co Ty robisz na codzień i przy tym się nie zmęczyć.
Teraz kwestia alkoholu. Mój mężczyzna jest alkoholikiem. Z tego co widać Twój również, a przynajmniej są to początki krótkiej drogi do nałogu. Najważniejszym zadaniem dla niego jest przyznanie się do tego i zauważenie problemu. Mój chłopak właśnie to zauważył i podjął się leczenia, dzięki temu jesteśmy szczęśliwi. Nie mówię, że akurat twój partner musi się leczyć, ale powinien zauważyć problem i coś z tym zrobić, a w tym pomoże mu Twoje wsparcie i pomoc. Musisz z nim o tym porozmawiać, a jak Ciebie nie posłucha, to może poproś o pomoc kogoś z jego rodziny, kto przemówi mu do rozsądku.
Teraz pieniądze. W każdym przypadku wymienionym przez Ciebie, rozmowa jest niezbędna. Musisz mu wyjaśnić, że nie pociągniecie tak dłużej, jeśli on będzie trwonił pieniądze. Wypisz mu na kartce wszystkie wydatki, które potrzebne są w ciągu miesiąca i zaznacz ile z tego niepotrzebnie on rozdaje rodzinie, a w wyniku tego wam brakuje na życie i rozrywki. Poza tym powiedz mu, że nie czujesz się kochana ( nie wiem czy tak jest ale ja właśnie bym się tak czuła ) i zaznacz, że chciałabyś aby on Ci okazywał więcej tej miłości, jak np. zanim mieszkaliście razem.
Jeżeli to wszystko nie pomoże, to wyprowadź się od niego na jakiś czas, może wtedy zrozumie, że jesteś dla niego najważniejsza i zatęskni. Ale jeżeli okaże się bezdusznym draniem, to uważam, że zasługujesz na kogoś innego, kogoś kto będzie Cię doceniał i powinnaś zostawić swojego obecnego chłopaka, bo wątpię, że jakakolwiek kobieta chce tak żyć.
Ja życzę Ci jak najlepiej i żeby Ci się ułożyło ale jak już mówiłam, jeżeli nic nie pomoże, to możesz go tylko zostawić i ułożyć sobie życie bez niego.