Na roznych forach juz pisalam ale nikt jakos nie chce mi pomoc ani nic powiedziec.
USG,cytologia,setki badan krwi.Nie wiem juz co myslec...
Nie mam miesiaczki juz od 9 miesiecy,tzn od 2 mam ale wywolana luteina,bralam tabletki antykoncepcyjne przez 1.5r, zanim zaczelam brac luteine mialam robione USG,cytologie (wszystko wyglada wporzadku) oraz badania krwi na hormony,cukrzyce itp. Wyniki dostalam dzis..WSZYSTKO W NORMIE.
Dlaczego wiec tak dlugo nie mam miesiaczki? co moze byc ze mna nie tak?
Niby powinnam sie cieszyc,ale dreczy mnie fakt ze nie miesiaczkuje,jak normalna zdrowa kobieta.Kiedys miesiaczki mialam jak w zegarku,nawet podczas brania antykoncpepcji.