przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez zraniona20 » 3 lip 2015, o 10:11

W pracy poznalam pewnego chłopaka. Zaczął do mnie pisac na fb, wziął numer. Super nam się pisało, jest kilka lat starszy, pisał że mu się podobam, bardzo chce mnie poznac, nalegał na spotkanie. Pytał czy możemy się spotkać, ale ja akurat wracalam do domu,zresztą stwierdziłam że nie mogę być na jego zawołanie każde. Rano napisał o której bede na przystanku, napisalam że nie wiem dokładnie ale i tak się spotkalismy. Dalismy sobie buziaka w policzek a on wyleciał z tekstem że go jedna wystawiła i nie przyszła w umówione miejsce. Od razu pomyslalam że dlatego napisał do mnie czy możemy się spotkać. Zrobiło mi się przykro bo niby szuka stałego związku. Przyszlismy razem do pracy i potem napisalam że już rozumiem,że kolezanka go wystawiła istad takie szybkie zaproszenie. Odpisał NIE. I od wczorajszego ranka cisza. Po prostu nie lubię takiego traktowania i jeszcze gorzej bym się czula gdyby spotykał się że mną i inną i smialby się. Ale co tu dużo mówić, zależało mi na nim i smutno mi że tak to wyszło. Mialam wrażenie że go widziałam dzisiaj ale zniknął mi z oczu. Az tak mu podpadlam tym tekstem że ucieka? Nic nie pisalam. Nie chce pogarszać sprawy. Za ostro go potraktowałam? Naprawde źle napisalam?
zraniona20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 17
Dołączył(a): 3 lip 2015, o 10:03

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez Hadassa » 3 lip 2015, o 12:23

Może on sam nie wie co chce.
Daj mu kilka dni.
Jak Ci zalezy możesz spróbować napisać do niego, nawet zwykłe cześć co słychać

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez zraniona20 » 3 lip 2015, o 12:28

Szedł teraz, mijał mnie. Nie powiedział nawet cześć
zraniona20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 17
Dołączył(a): 3 lip 2015, o 10:03

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez Hadassa » 3 lip 2015, o 13:09

To może warto sobie go odpuścić ??
a jak bardzo chcesz to napisz o co chodzi...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez zraniona20 » 3 lip 2015, o 13:19

Nie chce. Poza tym już ktoś inny mi humor poprawił :):)
zraniona20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 17
Dołączył(a): 3 lip 2015, o 10:03

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez kartka » 3 lip 2015, o 13:58

No raczej coś jest na rzeczy, skoro Cię unika i nie chce normalnie pogadać. Może uderzyłaś w sedno, może ta jego "koleżanka" coś znaczy, nie wiem. W każdym razie facet się zachowuje dziwnie, a jeśli teraz dochodzi do takich sytuacji, to co będzie potem...
Ja bym na Twoim miejscu odpuściła, odczekała i zobaczyła, co dalej. Jeśli nie zależy Ci tak bardzo na tej relacji, to może w ogóle warto dać sobie spokój.
Avatar użytkownika
kartka
Extra Kobietka
 
Posty: 288
Dołączył(a): 2 cze 2015, o 18:07

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez Kochajaca. » 6 lip 2015, o 11:33

Sama nie wiem, co bym zrobiła w takiej sytuacji... ale chyba bym się do niego nie odzywała. Nie wiadomo, o co mu chodzi, a teraz walnął jeszcze focha i nie odzywa się do ciebie. Szkoda czasu na niego.
Avatar użytkownika
Kochajaca.
Miła Kobietka
 
Posty: 61
Dołączył(a): 1 maja 2013, o 11:20

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez AiShA » 6 lip 2015, o 12:58

Facet cię poznał i stwierdził że to nie to.
Tekst który wysłałaś nie miał nic do rzeczy.
Więc nie ma się co łudzić że jest dojrzałym mężczyzną, bo nie jest.
Znajdź lepiej kogoś kto naprawdę będzie do ciebie pasował.

[i]Na ciele rozmaże z mych łez tatuaże, dwa metry ma strach nie wolno się bać.
A szyfry pułapki w słowach zostawię, pokonać chcesz nas nie zostanę.
Nie chce ciebie na zawsze, nie schowasz nas na dnie Tak mało mnie we mnie jest.
I nie zobaczysz że patrzę na Ciebie inaczej, nie chciałeś mnie takiej mieć.
Jutro znowu gonić, biec, latać ponad, ile sił mam krzyczę to Ja.
Kiedy miga świat w twoich oczach, naucz mnie od nowa.
Nie chciałeś mnie takiej więc naucz mnie sobą być...
[/i]
Avatar użytkownika
AiShA
Extra Kobietka
 
Posty: 434
Dołączył(a): 17 cze 2014, o 21:09
Lokalizacja: Małopolska

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez klaudia88 » 6 lip 2015, o 16:47

Moim zdaniem musi wszystko przemyśleć. Lepiej do niego nie pisz, może gdy się spotkacie spróbujcie dopiero wtedy porozmawiać.

Tutaj www.xurl.pl/promocyjne200zl można dostać Promocyjny bon o wartości 200zł
do jednego z najpopularniejszych butików (Bershka, H&M, House, Pull&Bear, Cropp, GAP, New Yorker, Smyk)
PROMOCJA TRWA DO KOŃCA LIPCA :)
Avatar użytkownika
klaudia88
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 lip 2015, o 16:34

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez laelia » 9 lip 2015, o 22:41

według mnie on sobie z Tobą pogrywa, albo całkowicie daj sobie z nim spokój, a jak Ci jednak zależy to weź go na przeczekanie

Obrazek
Avatar użytkownika
laelia
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 589
Dołączył(a): 5 paź 2014, o 20:16

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez iga1980 » 24 lip 2015, o 11:27

Niezdecydowani faceci są najgorsi. Tacy, którzy nagle przestają się odzywać, bez słowa. Wiem, że to nie jest proste, ale nie warto tak wszystkiego analizować w tym przypadku i po prostu dać sobie spokój.

iga1980
Miła Kobietka
 
Posty: 53
Dołączył(a): 11 lut 2015, o 11:07
Lokalizacja: Kraków

Re: przestał się odzywać. za bardzo na niego napadlam?

Postprzez Marika87 » 30 lip 2015, o 11:05

wiem coś o tym... :( nie ma co się przejmować.. to jemu powinno bardziej zależeć
Marika87
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 16
Dołączył(a): 27 lip 2015, o 13:36
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]