Myślałam że dzisiaj z nudów kolejne ciasto upichcę, a tu w lodówce ani jaja ani masła, do sklepu daleko, samochód mąż zabrał do pracy więc z ciasta nici 
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 5 lis 2012, o 14:47
o tak, nie dziwię się, jak się człowiek wyleni to mu jest trudno później wrócić do realiów...A widzisz, a ja jak pracowałam to tylko marzyłam o lenistwie, a teraz jak nie pracuję to przez to lenistwo szaleję i chętnie bym popracowała gdzieś, żeby chociaż do ludzi wyjść, ubrać się jakoś, pomalować, a nie tak ciągle w stanie pierwotnym od rana do wieczora, bo po co się malować w domu Myślałam że dzisiaj z nudów kolejne ciasto upichcę, a tu w lodówce ani jaja ani masła, do sklepu daleko, samochód mąż zabrał do pracy więc z ciasta nici
Myślałam że dzisiaj z nudów kolejne ciasto upichcę, a tu w lodówce ani jaja ani masła, do sklepu daleko, samochód mąż zabrał do pracy więc z ciasta nici - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 5 lis 2012, o 23:58
A no tak to jest i tak źle i tak nie dobrze 
ale marzy mi się jakiś wyjazd , żeby zmienić otoczenie choć na parę dni.... ale ciężko będzie :/ w pracy miałam fajny dzionek oby taki cały tydzień 
idę lulać ... a tv perfekcyjna małgosia rozenek.... heheh przesada ciekawe która kobieta w pełnym makijażu, super koczkiem na głowie i eleganckich obcasikach śmiga po mieszkaniu z mopem... ehh durny ten program. ale zaraz sex w wielkim mieście to trochę popatrzę zanim odpłynę... zapodałam sobie kalmsy i jakoś sen się polepszył dobrej nocki
ale marzy mi się jakiś wyjazd , żeby zmienić otoczenie choć na parę dni.... ale ciężko będzie :/ w pracy miałam fajny dzionek oby taki cały tydzień idę lulać ... a tv perfekcyjna małgosia rozenek.... heheh przesada ciekawe która kobieta w pełnym makijażu, super koczkiem na głowie i eleganckich obcasikach śmiga po mieszkaniu z mopem... ehh durny ten program. ale zaraz sex w wielkim mieście to trochę popatrzę zanim odpłynę... zapodałam sobie kalmsy i jakoś sen się polepszył dobrej nocki- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 6 lis 2012, o 09:09
hahaha...a wiesz Kochana, że ja tą perwersyjną panią domu to dopiero przez przypadek niedawno zapodałam Tyle się naczytałam jak ją wyśmiewają w necie ale pomyślałam sobie, że nie może być tak źle, no jednak może To jest program, który mnie notorycznie wnerwia, jak go oglądam to dosłownie wychodzę z siebie, perfekcyjna to może ona i jest bo wygląda nieskazitelnie, ale te jej teksty, zachowania, no i biała rękawiczka wymiata Oglądałam kiedyś brytyjską wersję i była bardzo fajna - takie dwie fajne starsze wydry prowadziły, szło się polać niekiedy, ale przede wszystkim tak wchodziła ekipa do mieszkania i sprzątała, nie wiem, może ten program jest na innej licencji? Ale kto na litość boską żyje w takiej sterylce?? Kiedy przy rodzinie, pracy, obowiązkach znaleźć czas na łażenie po domu z białą rękawiczką i sprawdzanie czy na framudze drzwi kurzu nie ma A poza tym kiedyś mi znajoma mówiła, że w pierwszym odcinku tego programu Perfekcyjna miała plamy z potu na bluzce pod pachami i cały jej perfekcjonizm diabli wzięli
Tyle się naczytałam jak ją wyśmiewają w necie ale pomyślałam sobie, że nie może być tak źle, no jednak może To jest program, który mnie notorycznie wnerwia, jak go oglądam to dosłownie wychodzę z siebie, perfekcyjna to może ona i jest bo wygląda nieskazitelnie, ale te jej teksty, zachowania, no i biała rękawiczka wymiata Oglądałam kiedyś brytyjską wersję i była bardzo fajna - takie dwie fajne starsze wydry prowadziły, szło się polać niekiedy, ale przede wszystkim tak wchodziła ekipa do mieszkania i sprzątała, nie wiem, może ten program jest na innej licencji? Ale kto na litość boską żyje w takiej sterylce?? Kiedy przy rodzinie, pracy, obowiązkach znaleźć czas na łażenie po domu z białą rękawiczką i sprawdzanie czy na framudze drzwi kurzu nie ma A poza tym kiedyś mi znajoma mówiła, że w pierwszym odcinku tego programu Perfekcyjna miała plamy z potu na bluzce pod pachami i cały jej perfekcjonizm diabli wzięli - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 6 lis 2012, o 11:24
pierdoły i tyle... bajka nie do zrealizowania fajnie że w szafie będę sobie płatki róż sypać między idealnie ułożone ciuszki ja sama mieszkam i ciężko mi porządek zachować a co dopiero z dziećmi i mężem to jest na podstawie programu z Anthea Turner... i ona jakaś taka bardziej naturalna była a ta nasza to sztucznota że hej... i że niby ona ma 34 lata... ta yhyyyy a dziś próbuję szczęścia w lotto nóż widelczyk hehe przydałoby się tak trzasnąć fortunkę ale może lepiej nie bo jeszcze bym zwariowała poza tym wkurzają mnie już znajomi bo już wypytują co z sylwestrem... nie lubię tej presji świętowania tego dnia. a ja sama bez chłopa to wiecie jak jest jak koleżanki dookoła z partnerami.... przydałby się jakiś przystojniak u boku ehhhh. życie....
fajnie że w szafie będę sobie płatki róż sypać między idealnie ułożone ciuszki ja sama mieszkam i ciężko mi porządek zachować a co dopiero z dziećmi i mężem to jest na podstawie programu z Anthea Turner... i ona jakaś taka bardziej naturalna była a ta nasza to sztucznota że hej... i że niby ona ma 34 lata... ta yhyyyy a dziś próbuję szczęścia w lotto nóż widelczyk hehe przydałoby się tak trzasnąć fortunkę ale może lepiej nie bo jeszcze bym zwariowała poza tym wkurzają mnie już znajomi bo już wypytują co z sylwestrem... nie lubię tej presji świętowania tego dnia. a ja sama bez chłopa to wiecie jak jest jak koleżanki dookoła z partnerami.... przydałby się jakiś przystojniak u boku ehhhh. życie....- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 6 lis 2012, o 12:28
ja też ślubnemu kazałam totka wysłać jak będzie z pracy wracał cholera, ktoś te miliony wygrywa, ale nie liczę nawet że to kiedykolwiek będę ja
Aaaa...sylwester...oj pohasało by się ale jak?? Ale najlepiej to niczego nie planuj, bo 21 grudnia ma byc i tak koniec wszystkiego, więc nowe życie zaczniemy po tej dacie
cholera, ktoś te miliony wygrywa, ale nie liczę nawet że to kiedykolwiek będę ja Aaaa...sylwester...oj pohasało by się ale jak?? Ale najlepiej to niczego nie planuj, bo 21 grudnia ma byc i tak koniec wszystkiego, więc nowe życie zaczniemy po tej dacie
- Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 6 lis 2012, o 12:31
już się nauczyłam za wiele nie planować bo i tak nic nie wychodzi.... życie zaskakuje to co trzymamy kciuki za miliony dla nas dziś
to co trzymamy kciuki za miliony dla nas dziś - Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 6 lis 2012, o 12:41
koniecznie jak obie wygramy to i tak te 25 banieczek mi wystarczy Ale jak Ty wygrasz, to nie każę Ci się dzielić oczywiście, ale o koleżaneczkach z forum nie zapomnisz i jeszcze coś skrobniesz??
jak obie wygramy to i tak te 25 banieczek mi wystarczy Ale jak Ty wygrasz, to nie każę Ci się dzielić oczywiście, ale o koleżaneczkach z forum nie zapomnisz i jeszcze coś skrobniesz?? - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 6 lis 2012, o 12:59
no ba a jakże ... dobry człowiek ze mnie , podzielę się chętnie a i Ty jak coś nie zapominaj o koleżankach kawowych ;P nawet nie umiem sobie wyobrazić co bym z taką kasą uczyniła miło pomarzyć ale kto wie,....
a i Ty jak coś nie zapominaj o koleżankach kawowych ;P nawet nie umiem sobie wyobrazić co bym z taką kasą uczyniła miło pomarzyć ale kto wie,.... - Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 6 lis 2012, o 13:10
właśnie przeczytałam, że samych odsetek miesięcznie wychodzi z tego 225 tys Ehhh...szczęśliwy ten, kto to pacnie Chociaż przy takich kumulacjach często jest więcej szóstek, a ludzie to zawsze mają niedosyt, że się muszą kasą dzielić i zamiast 50 milionków zgarną np 10 ja to bym nie pogardziła Przeważnie to mam szczęście trafiać sześć szczęśliwych liczb, ale nie wiadomo dlaczego każda stoi w innym rzędzie
Ehhh...szczęśliwy ten, kto to pacnie Chociaż przy takich kumulacjach często jest więcej szóstek, a ludzie to zawsze mają niedosyt, że się muszą kasą dzielić i zamiast 50 milionków zgarną np 10 ja to bym nie pogardziła Przeważnie to mam szczęście trafiać sześć szczęśliwych liczb, ale nie wiadomo dlaczego każda stoi w innym rzędzie - Be-Be
- ~czekoladka~
- Jestem tu nowa :)
- Posty: 14
- Dołączył(a): 6 lis 2012, o 20:48
Re: Przy kawie ...
przez elzbieta45 » 7 lis 2012, o 10:00
Witam Was w tak ponura deszczowa pogode . pozdrawiam przy porannej kawce
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 7 lis 2012, o 10:28
cześć wszystkim
Ponuro dzisiaj strasznie faktycznie, u mnie znowu coś się z nieba sączy
I jak?? Potrafiałyście te szósteczki? Podobno padły trzy, ja nie wiem czy jedna z nich jest moja bo nawet nie sprawdzałam A mówiłam, że się trzeba będzie dzielić i będzie niedosyt wśród tych co wygrali
Ponuro dzisiaj strasznie faktycznie, u mnie znowu coś się z nieba sączy
I jak?? Potrafiałyście te szósteczki? Podobno padły trzy, ja nie wiem czy jedna z nich jest moja bo nawet nie sprawdzałam A mówiłam, że się trzeba będzie dzielić i będzie niedosyt wśród tych co wygrali - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez elzbieta45 » 7 lis 2012, o 10:42
ja niestety nie gram nie pociagaja mnie nawet takie kumulacje ale zycze Wam wygranych
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 7 lis 2012, o 10:53
no i nic... milionerką nie zostałam. ale i tak przy podziale wygranej na 3 nieźle na tym wyjdą szczęśliwcy ale paskuda za oknem mokra i szara :/ a dziś muszę wcześniej do pracy pojechać .... najchętniej bym do łóżka wróciła
ale paskuda za oknem mokra i szara :/ a dziś muszę wcześniej do pracy pojechać .... najchętniej bym do łóżka wróciła - Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez elzbieta45 » 7 lis 2012, o 12:02
to sa jesienne słoty , mam nadzieje ze do piatku sie troche pogada wyklaruje bo musze do miasta .
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez ~czekoladka~ » 7 lis 2012, o 12:19
czesc
Pogoda dzis do bani, pada i wieje wiatr.
Syna odstawiłam do szkoły, nawet mu się dzis z domu nie chciało wyjść, ale wcale mu się nie dziwie dlaczego.
Pogoda dzis do bani, pada i wieje wiatr.
Syna odstawiłam do szkoły, nawet mu się dzis z domu nie chciało wyjść, ale wcale mu się nie dziwie dlaczego.
- ~czekoladka~
- Jestem tu nowa :)
- Posty: 14
- Dołączył(a): 6 lis 2012, o 20:48
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 8 lis 2012, o 09:07
Hej, hej Kobietki
Wczoraj mnie nie było bo miałam wizytę u lekarza a po niej niestety trochę przybita wyszłam Z małym wszystko ok ale ja za dużo wody przybieram, te moje opuchnięcia i jeszcze w brzuchu się tego narobiło za wiele, prawdopodobnie mnie czeka patologia i ściąganie płynu, muszę jutro jechać do szpitala i ustalić co i jak Z tego co czytałam, to tragedii przy tym nie ma ale wiecie jak to jest, każda by się bała o dziecko Na razie mam leżeć, mało chodzić i trzymać nogi w górze - taaa na pewno mi się to uda, jak trzeba coś upichcić i psa wypuścić i ogarnąć burdel i w sumie to wszystko na raz
Też nie wygrałam 17 banieczek, no kij, dalej będę biedę klepać
Buziaczki :*
Wczoraj mnie nie było bo miałam wizytę u lekarza a po niej niestety trochę przybita wyszłam
Z małym wszystko ok ale ja za dużo wody przybieram, te moje opuchnięcia i jeszcze w brzuchu się tego narobiło za wiele, prawdopodobnie mnie czeka patologia i ściąganie płynu, muszę jutro jechać do szpitala i ustalić co i jak Z tego co czytałam, to tragedii przy tym nie ma ale wiecie jak to jest, każda by się bała o dziecko Na razie mam leżeć, mało chodzić i trzymać nogi w górze - taaa na pewno mi się to uda, jak trzeba coś upichcić i psa wypuścić i ogarnąć burdel i w sumie to wszystko na raz Też nie wygrałam 17 banieczek, no kij, dalej będę biedę klepać
Buziaczki :*
- Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 8 lis 2012, o 10:41
Nie martw się będzie dobrze wizyta w szpitalu zawsze stresuje .... jeszcze trochę i maleństwo na świecie będzie ważne że z nim wszystko ok dbaj zatem o siebie . ja do sklepu muszę bo zachciało mi się do pracy jakąś sałatkę z fetą zrobić .
wizyta w szpitalu zawsze stresuje .... jeszcze trochę i maleństwo na świecie będzie ważne że z nim wszystko ok dbaj zatem o siebie . ja do sklepu muszę bo zachciało mi się do pracy jakąś sałatkę z fetą zrobić .- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez RougeBloo » 8 lis 2012, o 10:53
Taka szarówka, że aż mi się do szkoły iść nie chciało. Wypiłam kawkę przy nowym odcinku Pamiętników Wampirów, teraz się lenię. Nudno nieco, porobiłoby się coś, ale patrząc na to co się dzieje za oknem, od razu odechciewa się wszystkiego Ponadto chyba mnie jakieś przeziębienie bierze, bo niezbyt dobrze się czuję. Albo zaraziłam się od 6-miesięcznej chrześnicy
Ponadto chyba mnie jakieś przeziębienie bierze, bo niezbyt dobrze się czuję. Albo zaraziłam się od 6-miesięcznej chrześnicy To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
KOCHAM! ♥♥♥
KOCHAM! ♥♥♥
-
- RougeBloo
- Fajna Kobietka
- Posty: 114
- Dołączył(a): 28 wrz 2012, o 17:05
Re: Przy kawie ...
przez elzbieta45 » 8 lis 2012, o 10:58
No to nieciekawie sie zapowiada , mam nadzieje ze Ci minie . Pozdrawiam
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 8 lis 2012, o 11:12
sałatka z fetą...mniam...chyba sobie zrobię na obiad, bo akurat wszystko mam w lodówce Ale my dopiero po śniadanku a już by się wchłonęło jakieś małe co nieco Lecę babki ogarnąć burdelos na szybko i wracam do polegiwania z nogą w górze... Ja nie wiem jak to się dzieje, że ja w sumie w jednym miejscu cały czas koczuję, a wszędzie syf się robi?? No Perfekcyjna to by miała na mnie używanie, bo ani płatki róży w szafie na ubraniach nie uświadczysz, ani się w patelni nie przejrzysz...ehhh życie
Ale Masjaa bardzo ci się chwali, że do pracy sobie takie zdrowe rzeczy robisz, a nie na kebabie jedziesz Pewnie figurkę masz, że hoho
Ale my dopiero po śniadanku a już by się wchłonęło jakieś małe co nieco Lecę babki ogarnąć burdelos na szybko i wracam do polegiwania z nogą w górze... Ja nie wiem jak to się dzieje, że ja w sumie w jednym miejscu cały czas koczuję, a wszędzie syf się robi?? No Perfekcyjna to by miała na mnie używanie, bo ani płatki róży w szafie na ubraniach nie uświadczysz, ani się w patelni nie przejrzysz...ehhh życie Ale Masjaa bardzo ci się chwali, że do pracy sobie takie zdrowe rzeczy robisz, a nie na kebabie jedziesz
Pewnie figurkę masz, że hoho - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 8 lis 2012, o 12:04
Kochana pracuję w branży fitness to muszę wyglądać ale kebaby i spółka też czasem są w obiegu hehe no i ciacha z kawą codziennie obowiązkowo no zakupy mam, feta w lodówce czeka na użycie, kawa wypita ... Be-Be ja sama mieszkam a burdello taki że szok, pełno ciuchów wszędzie, kubków i innych naczynek ... co ogarnę to zaraz od nowa huragan przejdzie... w sobotę obiecuję sobie generalne sprzątanko, ale testu białej rękawicy robić nie będę to trzymaj te nogi w górze byle skutecznie ;P
ale kebaby i spółka też czasem są w obiegu hehe no i ciacha z kawą codziennie obowiązkowo no zakupy mam, feta w lodówce czeka na użycie, kawa wypita ... Be-Be ja sama mieszkam a burdello taki że szok, pełno ciuchów wszędzie, kubków i innych naczynek ... co ogarnę to zaraz od nowa huragan przejdzie... w sobotę obiecuję sobie generalne sprzątanko, ale testu białej rękawicy robić nie będę to trzymaj te nogi w górze byle skutecznie ;P- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 8 lis 2012, o 12:12
To ja się Kochana do Ciebie piszę po ciąży, żebyś ty mnie jakoś do tej formy przywróciła Coś czuję, że ciężko będzie mi się poniżej 20kg zatrzymać przez tą wodę niestety, no i leżenie z nogami w górze też nie sprzyja za bardzo formie A tak mi się marzyło być sexy mama No cóż, najważniejsze żeby małe zdrowe było, a o formie pomyśli koleżanka moja forumkowa z branży fitness, dietkę jakąś podeśle, ćwiczonka zaleci i już będę jak ta lala
Coś czuję, że ciężko będzie mi się poniżej 20kg zatrzymać przez tą wodę niestety, no i leżenie z nogami w górze też nie sprzyja za bardzo formie A tak mi się marzyło być sexy mama No cóż, najważniejsze żeby małe zdrowe było, a o formie pomyśli koleżanka moja forumkowa z branży fitness, dietkę jakąś podeśle, ćwiczonka zaleci i już będę jak ta lala - Be-Be
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]