ja rozumiem że dzieci to skarb itd ale nie można popadać w przesadę , trzeba też czasem o sobie pomyśleć... Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 12 lis 2012, o 10:59
No ja myślę ja rozumiem że dzieci to skarb itd ale nie można popadać w przesadę , trzeba też czasem o sobie pomyśleć...
ja rozumiem że dzieci to skarb itd ale nie można popadać w przesadę , trzeba też czasem o sobie pomyśleć... - Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez oliwkazz » 12 lis 2012, o 11:02
Ja do 16.00 jestem w pracy, jestem już po pierwszej kawie. O 19.00 idę na Skyfall do kona. Pn zawsze są ciężkie...
- oliwkazz
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 12 lis 2012, o 11:25
Oj tak, poniedziałki powinni zdecydowanie wycofać z kalendarza 
A weekend zaczynamy od czwartku
Masjaa, się pochwal jaką kieckę kupiłaś, cyknij focie czy coś jak wrócisz
Chce mi się na obiad ruskich pierogów, problem że nie umiem robić pierogów a z mrożonki to nie to samo co mamine
A weekend zaczynamy od czwartku Masjaa, się pochwal jaką kieckę kupiłaś, cyknij focie czy coś jak wrócisz
Chce mi się na obiad ruskich pierogów, problem że nie umiem robić pierogów a z mrożonki to nie to samo co mamine
- Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez qiqolina » 12 lis 2012, o 12:05
Ja mam od rana jakąś niemoc, nie mogę się zabrać za robotę... I nie wiem, co zrobić na obiad :/ Nie mam na nic smaka... To chyba nie jest mój dzień 
"Nie macie pojęcia, jak kiepskie mam o sobie zdanie i jak mało na nie zasługuję" W.S. Gilbert
-
- qiqolina
- Miła Kobietka
- Posty: 45
- Dołączył(a): 30 maja 2012, o 14:20
Re: Przy kawie ...
przez Armigor » 12 lis 2012, o 14:44
W 100procentach popieram poniedziałek to wynalazek szatana 
qiqolina znam ten kompletny bezwład umysłowy co do gotowania czasami sama na siebie jestem zła
Be-Be ja nawet nie wchodzilam na fora dla ciężarówek przecież każda z nas ten czas przeżywa po swojemu i każda ciąża jest inna ja jedynie ci życzę szczėśliwego rozwiązania i szybkiego porodu
Co do dzieci Ja nie pozwalam stać się ich niewolnikiem dbam o ich szczęście ale też nie zapominam o swoich potrzebach
qiqolina znam ten kompletny bezwład umysłowy co do gotowania czasami sama na siebie jestem zła
Be-Be ja nawet nie wchodzilam na fora dla ciężarówek przecież każda z nas ten czas przeżywa po swojemu i każda ciąża jest inna ja jedynie ci życzę szczėśliwego rozwiązania i szybkiego porodu
Co do dzieci Ja nie pozwalam stać się ich niewolnikiem dbam o ich szczęście ale też nie zapominam o swoich potrzebach
- Armigor
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 834
- Dołączył(a): 23 wrz 2012, o 21:51
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 12 lis 2012, o 15:09
ja wchodzę niezalogowana jak szukam odpowiedzi na jakieś nurtujące pytania więc widzę jak to się tam odbywa i takiemu czemuś kategorycznie mówię nie
Co za szarówa
Obiady już pogotowałyście?? Co dobrego?
Co za szarówa
Obiady już pogotowałyście?? Co dobrego?- Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Armigor » 12 lis 2012, o 16:02
Ja poszłam na łatwiznę i zrobiłam tylko drugie danie 
była u mnie koleżanka poplotkowałyśmy. U mnie dzisiaj też szarówka więc brak planów na dalszą część dnia Jakaś nostalgia mnie dzisiaj dopadła 
była u mnie koleżanka poplotkowałyśmy. U mnie dzisiaj też szarówka więc brak planów na dalszą część dnia Jakaś nostalgia mnie dzisiaj dopadła - Armigor
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 834
- Dołączył(a): 23 wrz 2012, o 21:51
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 12 lis 2012, o 16:26
Jej...a u mnie jest tak ciemno i tak się rozlało, że mnie aż ten deszcz ukołysał...teraz się ocknęłam 
- Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 12 lis 2012, o 17:23
Nic nie kupiłam ... drogo i same szmaty... poczekam chyba na wyprzedaże jakieś :/ właśnie jem obiadek bo głodna byłam że hoho warzywa z patelni i pierś z serkiem zawijana mniam... ranyyy nie pamiętam kiedy ja 2 daniowy obiad jadłam a przepraszam miesiąc temu na weselu hehe no dziś szary dzień, ciągle sennie i tak ponuro jakoś....
warzywa z patelni i pierś z serkiem zawijana mniam... ranyyy nie pamiętam kiedy ja 2 daniowy obiad jadłam a przepraszam miesiąc temu na weselu hehe no dziś szary dzień, ciągle sennie i tak ponuro jakoś....- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 12 lis 2012, o 17:50
a ja zjadłam na obiad jednego pieroga jak się cały dzień leży to chyba nie można za dużo żreć A i tak nie mam apetytu jakoś...Idę załączyć TV po raz pierwszy od rana...może trafię na jakieś fascynujące programy o sprzątaniu
jak się cały dzień leży to chyba nie można za dużo żreć A i tak nie mam apetytu jakoś...Idę załączyć TV po raz pierwszy od rana...może trafię na jakieś fascynujące programy o sprzątaniu - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 12 lis 2012, o 20:29
a mnie smuty dopadły.... dawno nie siedziałam kilka wieczorów w domu i takie jakieś dołowate myśli mnie nachodzą ... ehhh ciężko czasem człowiekowi samemu, chciałoby się do kogoś przytulić, ponarzekać i nie tylko... ale co zrobić... nie ma do kogo ani widoków na zmiany też nie czas leci ... nie to żebym była depresyjna z tego powodu ale czasem dopada taki smutek
czas leci ... nie to żebym była depresyjna z tego powodu ale czasem dopada taki smutek - Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez dzo » 12 lis 2012, o 20:38
Masjaa nie smutaj 
zawsze możesz na forum pogadać z nami 
zawsze możesz na forum pogadać z nami - dzo
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 12 lis 2012, o 20:45
No wiem wiem 
nawet nie wiecie jak takie forum pomaga ale chłop to chłop może i ja się doczekam kogoś ...
nawet nie wiecie jak takie forum pomaga ale chłop to chłop może i ja się doczekam kogoś ...- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez elzbieta45 » 12 lis 2012, o 20:47
nie martw sie Masaja to ma kazdy takiego doła ze dopada bo mnie tez czasem . A nie jestem saama
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: Przy kawie ...
przez Armigor » 12 lis 2012, o 21:18
Masjaa jak bym nigdy nie miała doła to by mnie tu nie było,łatwiej sie wyżalić tu niż znajomym bynajmniej nikt ci dupy nie obrobi. Nawet jeśli to i tak jest inaczej.
Sama mam od wczoraj lekką deprechę i się zastanawiam czy z rodziną to faktycznie tylko na zdjęciu?.
Sama mam od wczoraj lekką deprechę i się zastanawiam czy z rodziną to faktycznie tylko na zdjęciu?.
- Armigor
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 834
- Dołączył(a): 23 wrz 2012, o 21:51
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 12 lis 2012, o 22:25
Masz rację Armigor.... czasem komuś obcemu lepiej się zwierzyć ... wiem że każdy ma problemy , ja raczej staram się nie narzekać ale dziś wyjątkowo mnie naszło samotność przytłoczyła mnie... mam wrażenie, że każdy ma kogoś tylko nie ja... a im człowiek starszy trudniej kogoś normalnego spotkać... najgorsze te samotne wieczory ...
samotność przytłoczyła mnie... mam wrażenie, że każdy ma kogoś tylko nie ja... a im człowiek starszy trudniej kogoś normalnego spotkać... najgorsze te samotne wieczory ...- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Armigor » 12 lis 2012, o 22:46
Masjaa podobno każda potwora ma swojego amatora więc i na ciebie przyjdzie czas,ja mam z goła inny problem w koło mnie jest pełno ludzi wręcz tłok a naprawdę nie ma nikogo wartościowego komu bym mogła zaufać a przyjaciele daleko 
- Armigor
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 834
- Dołączył(a): 23 wrz 2012, o 21:51
- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 12 lis 2012, o 23:20
Hej moje depresyjne smutasy proszę się nie załamywać absolutnie!!! Widzicie, każda z nas ma jakiegoś doła i dlatego się tak świetnie dogadujemy
proszę się nie załamywać absolutnie!!! Widzicie, każda z nas ma jakiegoś doła i dlatego się tak świetnie dogadujemy - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 13 lis 2012, o 12:42
I kolejny dzionek... dziś do pracy to nie będzie czasu na rozmyślanie czy Wam też tak szybko czas ucieka ??
czy Wam też tak szybko czas ucieka ??- Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Armigor » 13 lis 2012, o 12:51
Witam
Ja już dzisiaj po kawie i odwiedzinach kumpeli rosołek nastawiony czeka mnie jeszcze spacer z dziećmi ale jak patrzę za okno to mi się nie chce a oni nauczeni codziennego spaceru teraz wszystko porobie zeby mieć czas dla siebie po południu idę się posmażyć na solarce
Już tak dawno nie byłam Czas mi mija rœżnie w zależności co robię
Ja już dzisiaj po kawie i odwiedzinach kumpeli rosołek nastawiony czeka mnie jeszcze spacer z dziećmi ale jak patrzę za okno to mi się nie chce a oni nauczeni codziennego spaceru teraz wszystko porobie zeby mieć czas dla siebie
po południu idę się posmażyć na solarce Już tak dawno nie byłam
Czas mi mija rœżnie w zależności co robię - Armigor
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 834
- Dołączył(a): 23 wrz 2012, o 21:51
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 13 lis 2012, o 14:39
hej
ja właśnie zjadłam 3 pierogi i upiekłam ciasto marchewkowe - fajnie sie siedzi, fajnie sie leży ale jak trzeba pochodzić to niestety brzuch mnie przydusza muszę chyba do lekarza bo jest gorzej a nie lepiej niestety
a zamiast do lekarza to tez bym chetnie wyszła na spacer albo na solarium oj tak...
ja właśnie zjadłam 3 pierogi i upiekłam ciasto marchewkowe - fajnie sie siedzi, fajnie sie leży ale jak trzeba pochodzić to niestety brzuch mnie przydusza
muszę chyba do lekarza bo jest gorzej a nie lepiej niestety a zamiast do lekarza to tez bym chetnie wyszła na spacer albo na solarium
oj tak...- Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Masjaa » 13 lis 2012, o 14:52
No to Be-Be jak mus to mus i złóż wizytę lekarzowi... mam nadzieję, że wszystko wyjdzie ok. a ja do pracy się zbieram... dziś z kolei mam dzień nerwów, przed okresem jestem i wszystko mnie wkur.... nie dość że nerwowy ze mnie człowiek to teraz ze zdwojoną siłą oby w pracy bez marudzenia klienteli się obeszło bo nie ręczę za siebie miłego popoludnia ruszam 
oby w pracy bez marudzenia klienteli się obeszło bo nie ręczę za siebie miłego popoludnia ruszam - Masjaa
- Gadatliwa Kobietka
- Posty: 529
- Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 13 lis 2012, o 15:13
zupełnie zapomniałam, że istnieje cos takiego jak okres hihihi ale wku... mi pozostał więc wiem i rozumiem jak się czujesz, najwyżej każdemu dzisiaj ładuj z bańki
ale wku... mi pozostał więc wiem i rozumiem jak się czujesz, najwyżej każdemu dzisiaj ładuj z bańki - Be-Be
Re: Przy kawie ...
przez Be-Be » 14 lis 2012, o 09:29
hej, hej
Nie mogę uwierzyć jaka piękna aura króluje za oknem dzisiaj to na pewno z brzuchem gdzieś wyleziemy na chwilę, chociaż do ogródka 
, bo aż żal byłoby leżeć cały czas w łóżku albo siedzieć na sofie Na razie piję małą poranną kawkę i przeglądam wieści z wielkiego świata, ale tam ciągle tylko o jednym, że albo wojna albo zamach Buziaczki dla Was na dzień dobry Kochane 
Nie mogę uwierzyć jaka piękna aura króluje za oknem
dzisiaj to na pewno z brzuchem gdzieś wyleziemy na chwilę, chociaż do ogródka , bo aż żal byłoby leżeć cały czas w łóżku albo siedzieć na sofie Na razie piję małą poranną kawkę i przeglądam wieści z wielkiego świata, ale tam ciągle tylko o jednym, że albo wojna albo zamach Buziaczki dla Was na dzień dobry Kochane - Be-Be
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]