Przy kawie ...

Miejsce na dyskusje nie związane z pozostałymi tematami.

Re: Przy kawie ...

Postprzez kokoszanel » 25 lip 2016, o 07:54

Had - nic konkretnego tak szczerze prócz prania, sprzątania i gotowania.

"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć"

~ Coco Chanel
Avatar użytkownika
kokoszanel
Super Gaduła
 
Posty: 1182
Dołączył(a): 14 sty 2016, o 08:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 25 lip 2016, o 10:22

Ja bym musiala zaczac sprzatac. Mama wraca w srode ;)
Prania troche wczoraj porobilam

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez BlackWolf » 25 lip 2016, o 11:28

Dobry. :kwiatek
Czytam was kochane na bieżąco, ale coś nie idzie mi odpisywanie na wszystko.
Kinguś życzę wam, żeby TEN dzień był udanym i jednym z najwspanialszych w waszym "nowym" życiu. :) Aby wszystko ułożyło się po waszej myśli. Też jestem ciekawa co zamierzacie sprawić rodzicom. Widziałam kiedyś piękne statuetki z podziękowaniami.
Hadzia zaczęłam bardziej aktywnie spędzać czas i trochę spraw się zmieniło. Jednym słowem ogarniam bajzel. ;)

Poznałam niedawno sympatyczną osóbkę, mieszkającą niedaleko -zawodowego tatuażystę pogrywającego też w zespole. Hmm... On to rzeczywiście jest miłośnikiem tatuaży, bo ma je nawet na twarzy. W tym tygodniu mam od niego zaproszenie na piwo. Idę, mam teraz sporo wolnego czasu. Trzeba pooddychać...

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 25 lip 2016, o 11:33

Black a jak Twoje zdrowie? Jak sie czujesz?
Z Y dalej lipa?
A moj tatuaz znow w czasie sie odwlecze

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez BlackWolf » 25 lip 2016, o 12:09

Had z Y trochę lepiej. Złapał dobrą pracę, radzi sobie w niej, lubi teraz to co robi z czego w końcu zaczął się cieszyć. Mimo, że krótko, to widzę, że jest troszkę inaczej niż było. I nie mam na myśli tylko tego co jest między nami, ale w nim zaczyna być życie. Pożartuje i uśmiechnie się, znowu potrafi powygłupiać się a nie jak poważny nabuzowaniec.
Więcej w nim entuzjazmu i nie czepia się o nic. Ostatnio popił na grillu i też było spokojnie. Nawet wesoło... I spokojnie zareagował na zaproszenie... Co mnie zdziwiło, bo myślałam, że osłucham się głupot. Nic...
A ze zdrowiem też trochę lepiej. Zauważyłam, że wiele zależy od pogody. Gdy jest upał mogę chodzić i nie odczuwam wieczorem żadnego nacisku. Gdy jest wilgotne powietrze, to nie rozstaję się z trzecią nogą. Widocznie klimat ma spory wpływ.
Dlaczego tatuaż odwlecze się? I jak z X? Co u Kubusia?

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Przy kawie ...

Postprzez Kinga88 » 25 lip 2016, o 13:36

dziewczyny stresu nie ma nic, nie wiem czy to dobrze ? bo cos ze mna chyba nie tak
Rodzicom kupujemy typowo praktyczne rzeczy bo oni mają taką naturę, bedzie to komplet ręczników, pościeli lub patera na ciasto, patelnia albo zobaczymy co wymyślimy
Ściskam
Avatar użytkownika
Kinga88
Super Gaduła
 
Posty: 1209
Dołączył(a): 2 wrz 2014, o 10:28

Re: Przy kawie ...

Postprzez kokoszanel » 25 lip 2016, o 14:52

bacardii napisał(a):Szanel - to musicie pomyśleć o innym rowerze, ten jest stanowczo za mały na niego.
Pogadaj z S. może by z Niemiec przywiózł jakiegoś, tam na wystawkach często mozna coś za grosze kupić ...


rozmawialiśmy wczoraj, mówił że nie będzie z Niemiec nic prowadzał, ani nie będziemy brać od kogoś używanego ... po prostu pojedziemy do sportowego sklepu i coś kupimy dla niego odpowiednich rozmiarów.

"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć"

~ Coco Chanel
Avatar użytkownika
kokoszanel
Super Gaduła
 
Posty: 1182
Dołączył(a): 14 sty 2016, o 08:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 26 lip 2016, o 16:55

Witajcie ;)
Solis, Scoto i Inek sie urlopuja a gdzie reszta ? Sasza w Rabce...
Bac? Biedrona?

Black hmm moze to mu pomoze. Lepsza praca i samopoczucie. Trzymam kciuki. Z reszta Ty wiesz..
A pogoda moze miec wplyw na zdrowie.. niestety, deszczowy klimat moze Ci nie sluzyc.
A tatoo sie odwlecze bo X nie ma kiedy skonczyc wzoru..
No i z mlodym trzeba cos wymyslec.

Kinga to dobrze ze bez stresu..
Choc ja sie stresowalam w dniu slubu...
A faktycznie praktyczne prezenty najlepsze ;)

Coco tez mialam pisac ze rower maly.
A wystawki w niemczech to czasem cos fajnego mozna znalezc..
Ale fakt co nowy to nowy...

A ja spuchlam. Gdzies mi zab ropa podszedl i pol twarzy ech..
Na szczescie czekam juz w kolejce do dentysty.. chyba nigdy sie tak nie cieszylam z wizyty ;)
No i jutro mama wraca ;)

A co u Was robaczki?

Musze do Madi napisac co u niej.
Avis pewnie zapracowana..
Laelia pewnie zwiedza stany i nie wcale nie jestem zazdrosna... ;)
Zwyczajna pewnie zapracowana..

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez Sasza » 26 lip 2016, o 19:42

No hej wybaczcie ze nie nadrobie ale padam :)


Juz w domku jestesmy. :) Mimo wszystko...wypoczełam :) Wszystko wyszlo ok :)
Wrocilam do domku, w domku posprzatane na blysk, roza we flakonie, wszelkie remontowe sprawy zrobione <szok> musze meza czesciej zostawiac. :)
Sasza
Super Gaduła
 
Posty: 1093
Dołączył(a): 7 lut 2015, o 18:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez kokoszanel » 26 lip 2016, o 19:57

HAD - owszem mógłby ale stwierdził że woli kupić mu S nowy rower.

"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć"

~ Coco Chanel
Avatar użytkownika
kokoszanel
Super Gaduła
 
Posty: 1182
Dołączył(a): 14 sty 2016, o 08:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez hurri » 26 lip 2016, o 22:12

jestem jestem :)


Szanel - sprawdźcie też rowerowe sklepy, nie tylko sportowe, tam zdzierają kasę z człowieka :)


wciągły mnie książki więc mnie nie ma
P do południa jest w domu więc nie mam jak zajrzeć a popołudniu to nic mi się nie chce :D czytam :D


miłego!
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 26 lip 2016, o 22:18

Sasza a jak wyniki malej?
To sie maz postaral ;)

Coco sie nie dziwie z jednej strony. A z drugiej dziecko szybko rosnie

Bac co ciekawego czytasz?

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez Sasza » 27 lip 2016, o 08:20

Witam

Hadasa o dziwo wyszly ok. Lacznie z tymi na orzechy....a wiem jak reaguja
ale juz Chanelka mi podpowiedziala abym zrobila z krwi . Bo czasem testy nie wyjda z krwi wyjda


Wrocilam do domu i przylazła @
ha wiedziala kiedy:) madra bestia :P

U mnie pranko sie robi.
A pozniej jakis spacerek. W Rabce bylysmy ciagle w biegu i moje nogi to czuja.
Sasza
Super Gaduła
 
Posty: 1093
Dołączył(a): 7 lut 2015, o 18:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez hurri » 27 lip 2016, o 09:25

Bo Mała może być za mała na te testy ...

Ehhhh

No nic, działajcie dalej ...

To co ona zdrowa jest tak?







Dzień dobry

Kawa
Ponuro

wiec chyba książka dzisiaj ...


Had pytałas co czytam :
skńczyłam : dziewczyny, które zabiły Chloe
i Obce dziecko

teraz : zanim się pojawiłeś

a potem mam E. Mroza .... i chciałam zobaczyć jak on pisze ;)


i czekam na dziewczynę w walizce z biblioteki

mam co prawda na czytnik, ale ... ;)
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 27 lip 2016, o 10:24

Sasza czyli w sumie nic nie wyszlo..

Bac ja teraz mam jakis zastoj czytelniczy.

Ja koncze sprzatanie i czekac bede na mame.
Tarte jeszcze musze zrobic

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez Sasza » 27 lip 2016, o 14:38

Had no tak
Ale dzis rozmawiałam z lekarka i mowila ze po pierwsze testy winno sie robic na jesien
dwa raczej dziecia od 7 roku zycia
trzy skoro z krwi kiedys Ig wyszlo jej sporo podwyzszone znaczy ze juz jest alergikiem
poza tym... to ze tak reaguje na orzechy nie oznacza ze jest uczulona. Moze tylko nanie zle reagowac. Tak jak ktos po mleku ma biegunke. Ale uczulony nie bedzie.
Sasza
Super Gaduła
 
Posty: 1093
Dołączył(a): 7 lut 2015, o 18:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez BlackWolf » 28 lip 2016, o 14:41

Cześć dziewczęta. ;)
Zabrałam się za luki.
Had jaki kolorek masz nowy? Pochwal się. :D
bac powiało ponurym nastrojem. Co u Ciebie kochana?
Saszka i tu nie doczytałam o co chodzi z badaniami... Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. :kwiatek
Biedrona zmieniłam nazwę wątku. Jeśli masz wybrany dla niego tytuł, to podaj mi, poprawię.
I przykro mi z powodu psiny. Wiem co przeżywasz... Swoją pitbullkę pochowałam ponad rok temu, może więcej... Byłyśmy strasznie zżyte. W ogóle dziwny tamten dzień był. Wybraliśmy autem na Monte Vergine. Taki rodzinny, chyba niedzielny piknik miał być. Psinka chorowała mi na nowotwór, czekała ją ostatnia chemia. Nie uśpiłam jej, bo Doktor Weterynarii powiedział, że może to zrobić, ale widzi, że ona chce żyć, jej organizm walczy. Miała coraz lepsze wyniki, dzień po chemii była bez sił, ale na drugi znów była radosna. Nie było szansy na wyleczenie -raczej na zapewnienie jej komfortu do końca jej dni. Odjechaliśmy dosłownie kilka min od domu, chcieliśmy wybrać kasę z bankomatu. Objechaliśmy bankomaty i w żadnym nie mogliśmy wybrać kasy a kasa była na koncie. Wróciliśmy do domu i tyle co przekroczyliśmy próg psinka dostała ataku serduszka.
Odeszła na moich rękach. Nie sądzę żeby incydent z bankomatami był przypadkiem. Widocznie tak miało być. Do dzisiaj mi jej brakuje. Ale kiedyś w końcu czas się z tym pogodzić. Czas goi rany, u niektórych goi troszkę dłużej. :kiss2
Chanel Twój połówek jest teraz w Niemczech? Mam tam siostry, ale nic mi o strzeleniu nie wspomniały... Głowa do góry, nic mu nie będzie. Kiedy wraca? I gratulacje dla Kubusia.
Kinguś druga praca to zawsze dodatkowa korzyść. Jeśli jesteś z niej zadowolona, to tym bardziej super. ;)

Pytałyście co u mnie -ano wszystko wraca do normy. I w związku i ogółem. Szukam pracy online póki nie mogę wykonywać prac fizycznych. Y stara się w obecnej pracy, jakieś awansiki może mu się szykują. Ma także plan na zrobienie kursu żeby pójść dalej. Chce zostać kierowcą -tramwaje i pociągi. Praca na kolei bardzo mu się spodobała. Nie wspomnę o wypłacie. Kurcze... Sama bym na coś takiego poszła. :D
Poza tym mam małe problemy z pewną osobą, ale jakoś się to rozwiąże. I kilka spraw w Polsce, które powoli załatwiam na odległość. Jakoś leci. :)

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 28 lip 2016, o 16:25

Sasza nie wiem wiec pytan.

Black z tym panem co mysle masz problemy?
Hmm kolor ciut mocniej czerwony. Umyje i zrobie zdjecie.
Oby sie Y ulozylo i niech zadowolony bedzie...

Ale pustki na forum.. szok..

Mama wrocila. Mi opuchlizna zeszla... jakos sie wszystko toczy do przodu

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez kokoszanel » 29 lip 2016, o 07:33

Black - tak mój S jest w Niemczech, w Shwante dokładnie - około 30 km od Berlina. Wiesz raz mi tylko wspomniał że "do cholery kolejny zamach" ... a tak wszystko ja śledze na bieżąco z wiadomości w necie/tv itp.

"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć"

~ Coco Chanel
Avatar użytkownika
kokoszanel
Super Gaduła
 
Posty: 1182
Dołączył(a): 14 sty 2016, o 08:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez Sasza » 29 lip 2016, o 08:12

Black miala testy na alergie :)

Hadasa jak ci sie dlugo farba trzyma?


Chanelka no teraz w Niemczech pelno zamachow....


Witam i milego dnia:)
Sasza
Super Gaduła
 
Posty: 1093
Dołączył(a): 7 lut 2015, o 18:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez kokoszanel » 29 lip 2016, o 08:23

Sasza - polityka przyjaźni Pani Merkelowej

"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć"

~ Coco Chanel
Avatar użytkownika
kokoszanel
Super Gaduła
 
Posty: 1182
Dołączył(a): 14 sty 2016, o 08:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez hurri » 29 lip 2016, o 08:34

Dzień dobry :)



Kawa?
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 29 lip 2016, o 09:00

Bry dzien.

Dobrze ze weekend za pasem.
Wyrwalam sie wczoraj na chwile z domu. Do ccc z mama. Ale oczywiscie nic sobie nie kupilam... bywa...

Sasza u mnie zalezy od koloru. Czerwienir sie szybko wyplukuja..

Moze i wina merkelowej ale chciala dobrze. Bo w niemczech malo dzieci i ludzi ktorzy beda pracowac na ich emerytury...

Bac za kawe podziekuje ale hervate chetnie ;)

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez Sasza » 29 lip 2016, o 11:23

Hadasa u mnie kazdy kolor schodzi chociaz chyba blond by sie trzymal ...co ile farbujesz
Sasza
Super Gaduła
 
Posty: 1093
Dołączył(a): 7 lut 2015, o 18:12

Re: Przy kawie ...

Postprzez kokoszanel » 29 lip 2016, o 12:47

Sasza - już ci doradzałam z kolorem, uważam że CZARNY najlepszy :)

Had - no ja niby rozumiem, ale z drugiej strony bądź co bądź to wszystko wymknęło się dawno spod kontroli. A teraz są takie a nie inne tego skutki.

"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć"

~ Coco Chanel
Avatar użytkownika
kokoszanel
Super Gaduła
 
Posty: 1182
Dołączył(a): 14 sty 2016, o 08:12
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]