Z kobietami jest różnie a po pierwsze należałoby coś sprostować.
To, że mężczyzna stara się pokazać kobiecie, że mu na niej zależy i jest w stanie zrobić dla niej wszystko i robi to, nie oznacza, że kobieta wpadnie mu w ramiona i będą żyć długo i szczęśliwie. Można góry przenosić dla drugiej osoby i nie mieć z tego nic więcej prócz miło spędzonego czasu. To działa w dwie strony.
Docenia się to, co ktoś dla nas robi (mówię ogólnie) aczkolwiek żeby coś z tego wyszło -potrzebne są uczucia.
Gdyby o Ciebie dbała tak kobiety jak Ty o tamtą a nie czułbyś do niej niczego więcej oprócz wdzięczności czy przyjaźni, to czy zdecydowałbyś się związać z nią?
Myślę, że nie.
Więc można zrezygnować ze wszystkiego jeżeli nic do tej osoby większego nie ciągnie...