rozstanie

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

rozstanie

Postprzez ola222 » 18 mar 2019, o 13:05

Mam 24 lata i kilka dni temu zostawił mnie chłopak ,bylismy rok ze sobą .Bardzo go kocham nadal bo to nie przechodzi z dnia na dzień.Od dawna wiadomo było że on chce np zostać na wsi a ja w mieście , mieliśmy różny gust pod względem zajęć lub wybierania filmów oraz seriali.Wydaje mi sie ze jeżeli sie kogoś kocha można iśc na kompromis, ma wątpliwości czy dobrze zrobilismy.Brakuje mi jego bardzo bardzo bo to nie było dla mnie coś mało znaczącego dla mojego zycia.Znaliśmy swoje rodziny itd .Dalej mamy kontakt ,powiedzmy jako koledzy ale tak się nie da. Mam ochote powiedzieć ze dalej kocham a spawy mieszkania i innych malo istotnych spraw są mało ważne skoro się kochaliśmy/ ja kocham dalej . Znam go i wierze ze tez to dla niego mega cieżka sytuacja .co mam zrobić , walczyć dalej zeby nie mieć do siebie pretensji ze nic nie robiłam i załować całe zycie czy przyjąć to z godnością i sie męczyć przez dłuższy czas ?dodam że zachorowałam poł roku temu na padaczkę i gdyby nie jego obecność w moim zyciu to nie wiem co by się stało :)
ola222
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 1
Dołączył(a): 18 mar 2019, o 12:57

Re: rozstanie

Postprzez ona8519 » 19 mar 2019, o 15:57

Witaj,
Porozmawiaj z nim i zapytaj co jest tego powodem. Najlepiej nie domyślać się bo i tak nie zgadniesz co on myśli.
ona8519
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 1
Dołączył(a): 19 mar 2019, o 15:42

Re: rozstanie

Postprzez Jamelia » 23 mar 2019, o 21:30

Jeśli tak Cię to męczy to zapytaj czy warto przekreślać miłość z powodu takich nieporozumień, może lepiej wypracować kompromisy które będą do przyjęcia dla obu stron.. Jeśli nie będzie widział takiej możliwości to przykro mi ale ta miłość z jego strony się skończyła. Głupotą natomiast z Twojej strony było by robienie wszystkiego wbrew sobie i przystawanie na jego pomysły życiowe, jeśli Ty byłabyś niespełniona.. to się prędzej czy później odezwie i nic dobrego z tego nie wyniknie niestety

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google Adsense [Bot], Susiel99