Ale ja w ogóle nie odczuwam tego zapalenia. Nie mam grzybicy, a upławy wydawały mi się takie normalne. Od razu też nie brałam tych tabletek, bo niż znalazłam aptekę, która to zrealizuje to minęły chyba 3 dni. Wizytę u lekarza mam znowu 22 lutego i nie zużyje i tak wszystkich tabletek przez to, że na nie tak czekałam. Tabletek antykoncepcyjnych nie używam.
Hmmm... Ona sama mi mówiła, że w ostatnim tygodniu przed wizytą wsiąść już tylko 2 tabletki to chyba jak raz nie wezmę pod rząd tabletki to chyba się nic nie stanie? Co Wy na to.
My z facetem jak się widzimy raz w tygodniu to jest dobrze. Długo nie byliśmy razem i będzie mu strasznie ciężko się nie kochać. :/ A z nimi to czasem jak z dziećmi. Nie da się wytłumaczyć.
Lekarz nic mi nie mówił, że nie mogę współżyć i teraz nie wiem. Mogłam zapytać, a zapomniałam. Mam to brać na noc. To jak się będziemy w dzień kochać to coś się stanie?