Witajcie dziewczyny!
Zastanawiam się czy któraś z was może mi pomóc... mam straszne ataki migren i chodziłam już wszędzie: neurolog (leki przeciwbólowe nie rozwiązują problemu, że mam migrenę), masażysta/kręgarz (trochę pomogło, ale nadal jest), tybetańczyk (nie jestem w stanie określić).
Chodzi o to, że moja jakość życia dramatycznie spadła i wydałam już trochę pieniędzy na to wszystko i jestem po prostu zmęczona moja koleżanka robiła testy na nietolerancje i ponoć jej pomogło i w migrenach też można mieć rezultat... ale tyle tego jest, w sensie rodzajów tych testów i rozstrzał cenowy też jest dość duży, czy któraś z was robiła takie testy i pomogło? Co polecacie? Plisss help!