wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez małgosia1988 » 29 lip 2012, o 09:19

dowiedziałam się od kogoś czegoś strasznego i nie wiem czy się mieszać.Żal mi tej dziewczyny, że przez tyle lat była z kretynem-10 prawie...okazuje się że koleś zaczął się umawiać z inną nie wiem jak daleko to zaszło, ale on twierdzi że nie ma ze swoją o czym rozmawiać i że go drażni, fakt dziewczyna jest dziwna nie znam jej do końca bo spotkałam się z nimi raptem 3 razy ale powierzchownie można stwierdzić że jest nieco anemiczna,mało przebojowa i dziwnie się wypowiada strasznie chaotycznie i bez sensu, ale ładna i ma dobrą pracę,tylko wydaje mi się że coś się tej dziewczynie od tego gnojka należy po tylu latach związku jaka by nie była co ?zobaczył to po 10 latach dopiero?że coś mu w niej ie pasuje??w każdym razie ta dziewczyna będzie miała zniszczoną psychikę do końca życia przez tego idiotę,bo wg mnie wypadałoby najpierw odejść od jednej a później szukać drugiej...dziewczyna zmarnowała 10 lat wyobrażacie sobie?teraz pojęcie zdrady-facet robi to celowo on szuka i maa swój ą kobietę ewidentnie w nosie..
tak z innej beczki..nigdy się nad tym nie zastanawiałam ale teraz rozumiem dlaczego część kobiet jest w stanie wybaczyć zdradę i jaką zdradę jest w stanie wybaczyć, teraz widzę że tego np.nie ma sensu wybaczyć bo facet kompletnie nie myśli o tym jak ją strasznie skrzywdzi , bo facet robi to w pełni świadomie i ma w pełni jasny umysł on to zaplanował bo mówił o tym wcześniej ale nikt by nie pomyślał że jest tak głupi..

dla niej nie ma już nadziei..nie wiem co zrobić nie mam jej numeru telefonu ale mój chłopak kumpluje się z jej chłopakiem i czasem się na widzimy,on w ogóle prosił mojego żeby go krył ale się nie zgodził za co jestem mu wdzięczna gorzej że prosił też mój mnie żeby się nie wtrącać no ale strasznie mi jej żal...co wy na to babeczki?
małgosia1988
 

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez dzo » 29 lip 2012, o 10:54

nie mieszaj się do cudzego życia ;)
dzo
 

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez małgosia1988 » 29 lip 2012, o 11:32

nie chcę się przyczynić do zniszczenia psychiki tej kobitki może lepiej jak sama do tego dojdzie,może będzie chciała zapomnieć jak on jej się może kiedyś przyzna...a może koleś się w końcu obudzi i zrozumie że robi głupotę i do niczego nie dojdzie o ile już nie doszło..mam nadzieję..żal mi jej..nie wiem co się dzieje na tym świecie..wczoraj mi koleżanka jeszcze opowiadała że nasza koleżanka ze studiów też po 8 latach dostała kosza od faceta bo poleciał do innej..
co jest grane..czy to przez nudę?ta sama twarz i ciało zbyt długo to trzeba szukać wrażeń?
ja się ciągle boję że i mnie to spotka bo mój dopiero trzy miesiące temu zaczął oglądać zdjęcia gołych dziewczyn przez trzy lata tego nie robił..czyżbym też mojemu się znudziła..chciałabym móc zobaczyć przyszłość..
biedne te wszystkie dziewczyny..
małgosia1988
 

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez Masjaa » 29 lip 2012, o 11:35

Lepiej zostaw to i jak piszesz historia się sama napisze.... Czasem lepiej nie mieszać się do takich sprawa, nie wiesz do końca jak to jest między nimi. A co do znudzenia w związku to może dopaść każdego i kobietę i faceta.... nie ma się co martwić na zapas, tylko dbać o swój związek i o siebie :)
Masjaa
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 529
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 14:03

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez małgosia1988 » 29 lip 2012, o 11:40

i tak zrobię:) buziaki dobre kobietki:*
małgosia1988
 

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez mycha25 » 29 lip 2012, o 16:57

Fakt,nie ma co się mieszać,zwłaszcza że właściwie mało znasz tę dziewczynę.Potem to Ty najgorzej na tym wyjdziesz.Najlepiej to zająć się sobą :)

http://karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie/klik. Wystarczy codziennie kliknąć by nakarmić psiaka.
mycha25
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 728
Dołączył(a): 16 mar 2012, o 04:21

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez sun979 » 29 lip 2012, o 17:18

mycha25 napisał(a):Fakt,nie ma co się mieszać,zwłaszcza że właściwie mało znasz tę dziewczynę.Potem to Ty najgorzej na tym wyjdziesz.Najlepiej to zająć się sobą :)


Popieram co do słowa! ;)
sun979
 

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez Tinuviel » 30 lip 2012, o 17:59

Też się z tym zgadzam. Nie ma co się mieszać. Mnie np bardzo denerwuje jedna znajoma mojego mężczyzny (chociaż właściwie to jest dziewczyna jego kolegi, której nie znamy zbyt dobrze), która krytykuje każdego, w tym i nasz związek, i próbuje dawać nam "cenne rady". A tak naprawdę nie ma zielonego pojęcia jak wszystko wygląda...

"Chciałabym dojść w życiu do takiego punktu, żeby pomagać innym nie zdając sobie nawet z tego sprawy, a zwłaszcza nie myśląc, że to miły gest. To dopiero osiągnięcie. Czy to nie byłoby wspaniałe?"
Avatar użytkownika
Tinuviel
Extra Kobietka
 
Posty: 435
Dołączył(a): 21 lip 2012, o 19:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez babeczka » 2 sie 2012, o 10:25

Przysłowia są mądrością narodów,a oto jedno z nich... nie pchaj palca między drzwi... ale z drugiej strony, żadna nie chciałaby być oszukiwana w żadnym związku, parodniowym,a co dopiero wieloletnim. Może nic Jej nie mów,ale postaraj się Ją namówić, o zadbanie o swój wygląd. Niech coś w sobie zmieni,zacznie być przebojowa,a przynajmniej bardziej żwawsza. Niech idzie do fryzjera, żeby on zauważył zmianę w jej wyglądzie.Ja np. bym podpytała jak Jej się układa w związku i ewentualnie zasugerowała coś,aby dać jej do myślenia,że coś może się dziać złego.Chyba,że Ona czegoś się domyśla,ale nic nie mówi bo to już weszło w rutynę i dobrze jej z tym?.Ale porozmawiać z Nią możesz .
Avatar użytkownika
babeczka
Extra Kobietka
 
Posty: 362
Dołączył(a): 5 lut 2012, o 12:47

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez Lena20 » 5 gru 2012, o 01:30

oj też miałam kiedys taką syt. tylko ze to była moja dobra kumpela jej chłopak mnie usiłował pocałować .. oczywiscie go odepchnęłam ale on potem obrócił to przeciwko mnie że ja go prowokowałam itd .. ona przestała sie do mnie odzywać zerwał nam sie kontakt a jak im sie ułozyło to mnie przepraszał za tamte kłamstwa ... cóż czasem lepiej się nie wtrącać choć to nawet mega bliska osoba ;)

Lenkaaaa ;**
Lena20
Miła Kobietka
 
Posty: 90
Dołączył(a): 28 lis 2012, o 02:36

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez brunecia » 7 gru 2012, o 15:47

jak dziewczyna ma sie dowiedziec to sama sie dowie
brunecia
Extra Kobietka
 
Posty: 404
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 09:25

Re: wiem o czymś i nie wiem czy jej powiedzieć

Postprzez kamajarecka » 10 gru 2012, o 15:46

Podzielam zdani innych forumowiczek. Lepiej jest się nie mieszać :)
kamajarecka
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 20
Dołączył(a): 10 gru 2012, o 15:17
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]