Włosomaniaczki

Rozmowy o urodzie, pielęgnacji twarzy,ciała, włosów, o zabiegach upiększających.
Jeżeli nie wiesz jaki kosmetyk wybrać lub zastanawiasz się jak się umalować na kolację z mężczyzną swoich marzeń - to pisz w tym dziale. Na pewno Ci pomożemy.

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 16 lut 2017, o 00:56

Raczej nie ma rady innej jak wrócić do naturalnego koloru.
Ja też wcześniej farbowałam na ciemno a mam naturalny średni blond i odrosty doprowadzały mnie do szału, ciągłe babranie się z farbami. Zrezygnowałam z farbowania i teraz mam święty spokój. Innej opcji raczej nie ma.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez malami86 » 16 lut 2017, o 11:58

Melduję się po przerwie i od razu z recenzją ;)
pisałam o Revitacell. Są spore efekty bo uwaga... mam kucyczka! ;D włosów jest na tyle dużo, że jak wychodzę spod prysznica to mam szopę ;D
także póki co jestem zadowolona
Avatar użytkownika
malami86
Fajna Kobietka
 
Posty: 173
Dołączył(a): 22 gru 2016, o 14:59

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 16 lut 2017, o 20:20

No ja jestem akurat na etapie babuszki agafii i mam całkiem niezłe odrosty ;)

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 17 lut 2017, o 02:18

A ja pokrzywa... codziennie po szklance, kupiłam też skrzyp ale muszę się "przyzwyczaić" do niego, nie jestem fanką...

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez BlackWolf » 18 lut 2017, o 21:01

Chyba wypróbuję pokrzywę.
Moje włosy znów przechodzą etap z zimy na wiosnę w dodatku poniszczył je nieco stres. Czas na regenerację.
To samo dotyczy paznokci.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 19 lut 2017, o 01:44

BlackWolf, to powodzenia. Moje paznokcie to nawet nie ma o czym rozmawiać bo są jak kartka papieru, a włosy mimo, że są w dość dobrym stanie to po tej zimie zaczynam zauważać, że są bardziej szorstkie i chyba będę wracać do olejowania na wiosnę. Mam też już taką długość, która zaczyna być upierdliwa ale uparłam się, że nie obetnę.

Od wczoraj zaczynam dorzucać do mojej pokrzywy skrzyp, kupiłam sobie w listkach w Lidlu. Mam nadzieję, że na dłuższą metę to pomoże.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez 8Amelia0 » 20 lut 2017, o 19:58

malami86 napisał(a):Są spore efekty bo uwaga... mam kucyczka!

Miło wiedzieć, że nie jestem sama w przypadku Revitacell. Ja wykorzystałam całą terapię bez żadnej przerwy. Zakładam, że masz tak samo? Miałaś problem z tym przetłuszczaniem włosów?
Avatar użytkownika
8Amelia0
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 8 lut 2017, o 16:44

Re: Włosomaniaczki

Postprzez apart » 20 lut 2017, o 21:40

Jaśmin napisał(a):Raczej nie ma rady innej jak wrócić do naturalnego koloru.
Ja też wcześniej farbowałam na ciemno a mam naturalny średni blond i odrosty doprowadzały mnie do szału, ciągłe babranie się z farbami. Zrezygnowałam z farbowania i teraz mam święty spokój. Innej opcji raczej nie ma.

ale w momencie kiedy zrezygnowałaś z farbowania to schodzenie z koloru musiało wyglądać niekorzystnie... ja jednak zostanę przy farbowaniu, tylko tak jakby chciałabym coś łagodnego pomiędzy
apart
Miła Kobietka
 
Posty: 86
Dołączył(a): 5 maja 2015, o 22:27
Lokalizacja: pod wrocławiem

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 21 lut 2017, o 01:28

Rozjaśniłam górną warstwę włosów do naturalnego koloru, pod spodem zostały ciemne, wyglądało to całkiem nieźle :) Przestałam farbować to włosy wzięły się do życia.

Jeśli jednak chcesz farbować to mogłabyś na przykład co farbowaniami traktować odrosty szamponetką, żeby nie było ich tak widać i farbować farbą rzadziej. Choć nie wiem czy to by zadziałało.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez shella » 21 lut 2017, o 11:13

a próbowałyście rozjaśniać z olaplexem - faktycznie nie niszczą się?

Ocena bezpieczeństwa kosmetyku: http://www.cosmetosafe.pl/
shella
Miła Kobietka
 
Posty: 38
Dołączył(a): 26 lip 2016, o 19:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 22 lut 2017, o 17:11

Zawsze mozna isc do fryzjera na dekoloryzację.

Dziewczyny tylko pamiętajcie że pokrzywę tylko przez 3 tygodnie i przerwa ;)

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 22 lut 2017, o 22:07

A ja mam pytanie z trochę innej beczki.

W jakiej fryzurze śpicie? Bo ja z rozpuszczonymi włosami ale już trochę do szału mnie doprowadzają,wiecznie je przygniatam, ciągnę je jak chcę się obrócić... Koczek odpada, bo ciągnie mnie i boli głowa, warkocz jest wygodny ale zostawia brzydkie fale po rozpuszczeniu. Jakieś rady?

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 22 lut 2017, o 23:23

Jaśmin nie powinno się spać w rozpuszczonych, bo je osłabiasz.
Ja aktualnie śpię w koczku, wcześniej był warkocz, chyba więcej opcji nie ma..
Może luźniej ten koczek?

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 23 lut 2017, o 01:08

Wiem, że nie powinno się ale jednak ważniejsze dla mnie jest zasnąć i się dobrze wyspać, więc tak robię. Przerzucam je przez poduszkę do tyłu ale niestety jak się w nocy obracam to często włażą tam gdzie nie powinny ;) Nawet jeśli koczek jest luźny to sam ciężar włosów sprawia, że mnie ciągną, więc nie ma takiej opcji. Może jednak ktoś zna jakiś bajerancki warkocz do spania po którym włosy będą ładnie pokręcone a nie pokarbowane jak po zwykłym :P

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez BlackWolf » 23 lut 2017, o 02:50

Koczek wysoko upięty.
Nie znoszę gdy włosy plączą się po szyi, bo zazwyczaj je wyrywam.
Odnośnie spania z upiętymi włosami, to słyszałam inną teorię, że włosy powinne być rozpuszczone (choć wcierają się w poduszkę i plączą) lub przynajmniej lekko upięte. Upięte lub związane źle wpływają na cebulki włosów. Włosy nie odpoczywają.
Dlatego spinam je dosyć luźno, tak aby miały swobodę, ale też nie przeszkadzały podczas snu.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 23 lut 2017, o 18:05

No bo muszą byc lekko a nie na sile...

Jasmin a dobieraniec?

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 23 lut 2017, o 22:53

Próbowałam i na górze rzeczywiście całkiem spoko ale denerwują mnie końcówki włosów, które zostają proste podczas gdy cała reszta jest pofalowana. Doprowadzają mnie one do szału :P A mam włosy obcięte lekko w szpic, więc warkocz na górze jest gruby i fale większe i luźniejsze a przy końcach zwęża się i fale robią się brzydkie jak po karbownicy, a końce proste... Wygląda to po prostu źle.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 23 lut 2017, o 23:08

To wiesz co ja robilam z koncowkà samą... nie zaplatałam. Tylko tak jakby zawijalam czy tam podwijalam gumką...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 23 lut 2017, o 23:11

To znowu sterczy jak hak wywinięta :D :D

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 23 lut 2017, o 23:13

Haha... no to już nie wiem co poradzic ;)
Moze wałki czy tam papiloty?

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez martynaly1991 » 24 lut 2017, o 18:46

Od czasu gdy przestałam farbować włosy staram się przywrócić im zdrowy wygląd . Jak najrzadziej je prostuje , a przy suszeniu używam chłodnego powietrza . Na włosy używam odzywek do spłukiwania z arganoil i jedwabiu .

Doksycyklina ulotka sprawdź tutaj.
martynaly1991
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 10
Dołączył(a): 21 lut 2017, o 19:39
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 24 lut 2017, o 23:51

Hadassa napisał(a):Haha... no to już nie wiem co poradzic ;)
Moze wałki czy tam papiloty?


Ufff to chyba ostatnia nadzieja dla mnie, ale... Czy one niszczą włosy mniej niż spanie w rozpuszczonych? :D

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 24 lut 2017, o 23:52

Wg mnie tak.. przynajmniej papiloty... bo jednak jakos tam wieksza czesc wlosa chronisz. A papiloty sa miekkie

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Aleksndra » 28 lut 2017, o 10:15

Ja używam maski na bazie żółtka z jaj i kikku innych skladnikow. Bardzo fajnie się sprawdza. Włosy mam lśniące, nie łamią się, dobrze się rozczesuja. :) Polecam. :)

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Piękno kobiety tkwi w szczegółach. Mój blog:
http://www.healthybeauty.pl/blog
Avatar użytkownika
Aleksndra
Miła Kobietka
 
Posty: 93
Dołączył(a): 26 lut 2017, o 14:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włosomaniaczki

Postprzez apart » 2 mar 2017, o 10:33

Jaśmin napisał(a):Rozjaśniłam górną warstwę włosów do naturalnego koloru, pod spodem zostały ciemne, wyglądało to całkiem nieźle :) Przestałam farbować to włosy wzięły się do życia.

Jeśli jednak chcesz farbować to mogłabyś na przykład co farbowaniami traktować odrosty szamponetką, żeby nie było ich tak widać i farbować farbą rzadziej. Choć nie wiem czy to by zadziałało.
wydaje mi się ,że farbowanie szamponetką co chwile tak samo działa na kondycje włosów-średnio fajnie


martynaly1991 napisał(a):Od czasu gdy przestałam farbować włosy staram się przywrócić im zdrowy wygląd . Jak najrzadziej je prostuje , a przy suszeniu używam chłodnego powietrza . Na włosy używam odzywek do spłukiwania z arganoil i jedwabiu .

i jak wygląda u ciebie powrot do naturalnego koloru?
apart
Miła Kobietka
 
Posty: 86
Dołączył(a): 5 maja 2015, o 22:27
Lokalizacja: pod wrocławiem
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]