- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 24 sty 2013, o 14:15
elzbieta45 napisał(a):Oj to niedobrze , niedobrze jak łaczem kaszel przesyła
Zagadki technologii.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez kropeczka20 » 24 sty 2013, o 14:53
Mój kaszel przeszedł na Ciebie hi.
. Elu kotleciki mi wyszły pyszne.. Teraz robię sos. Elu czym zaprawiasz sos? Mąka?
. Elu kotleciki mi wyszły pyszne.. Teraz robię sos. Elu czym zaprawiasz sos? Mąka?- kropeczka20
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 24 sty 2013, o 14:56
tak przewaznie maka . ale mozesz tez zawiesic kartoflanka to bedzie wiecej szklisty
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 24 sty 2013, o 15:25
Dziewczyny ale smaków narobiłyście aż głodna się zrobiłam.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 24 sty 2013, o 15:26
tak a szczegolnie jak ktos udotuje to z apetytem sie zje
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 24 sty 2013, o 15:39
Pamiętam smaki babcinych obiadów, ciast i jajecznicy. 
Ach... to dopiero smakowało. Pewnie nie tylko dzięki kulinarnym umiejętnością, bo wtedy nie było aż tylu sztucznych produktów i nie szło się na łatwiznę kupując jajka np. z biedronki.
Ach... to dopiero smakowało. Pewnie nie tylko dzięki kulinarnym umiejętnością, bo wtedy nie było aż tylu sztucznych produktów i nie szło się na łatwiznę kupując jajka np. z biedronki."Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
Re: zero przyjaciół.:(
przez slodziusiaSdz » 24 sty 2013, o 15:54
Ale jak by nie patrzec babcie uczyly sie na innych kuchniach gotowac niz my.I zawsze te swieze produkty mniam....A jeszcze jak babci na wsi mieszkala i miala swoje produkty.Pysznosci 
Bez wzgledu na to ile razy sie zalamie i upadne zawsze jest jakas czastka mnie,ktora mowi mi,ze to nie koniec,ze trzeba wstac i poprostu pojsc dalej.
-
- slodziusiaSdz
- Extra Kobietka
- Posty: 384
- Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 09:37
- Lokalizacja: Sieradz/Heroldsberg
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 24 sty 2013, o 15:58
Tak, jeśli się ma swoje gospodarstwo to wtedy wszystko smakuje przepysznie.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
- kropeczka20
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 25 sty 2013, o 08:47
Witaj Kropeczka20 .
Co tam dzisijaj ? Jakie plany ? Pozdrawiam
Co tam dzisijaj ? Jakie plany ? Pozdrawiam
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez kropeczka20 » 25 sty 2013, o 09:32
No witaj Elu. A ją wstałam i napalilam w piecu bo zimno, dziś 11stopni mrozu. I znów myślenie co ugotować na obiad. A Ty Elu jak tam? U Ciebie też takie zimno..
- kropeczka20
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 25 sty 2013, o 09:34
Oj zimno zimno -11 . ale teraz patrze przez okno to taka straszna mgła ze nic nie ma widac . Ja na obiad dzisiaj chyba rosołek ugotuje z makaronem , i sosik biały do ryzu .
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
- kropeczka20
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 25 sty 2013, o 09:43
a u mnie pomidorowa jutro bo zapewne rosołek zostanie .
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 25 sty 2013, o 12:13
Witaj kropeczko. Jak zdrówko?
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 25 sty 2013, o 12:20
to tylko my blackfox zostajemy na placu boju 
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 25 sty 2013, o 13:25
No tak. 
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez kropeczka20 » 25 sty 2013, o 13:52
Ją już wyzdrowiałam:-).. Tylko martwi mnie jedną sprawa.
- kropeczka20
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez kropeczka20 » 25 sty 2013, o 13:57
Oj jeszcze tak nigdy nie pragnęłam okresu jak teraz boję się, że nie dostanę.
boję się, że nie dostanę.- kropeczka20
Zidentyfikowani użytkownicy: Google [Bot]