przez Percive » 4 cze 2017, o 18:11
Jak zapomnieć o człowieku którego się kochało i nadal kocha? Zerwalam z nim, ponieważ rozmowy z nim nie przynosiły skutku. Odeszłam by coś do niego dotarło, odeszłam mając nzerwałam ponieważ facet ten był strasznie zazdrosny o wszystko. Nie mieszkaliśmy ze sobą a on praktycznie dzień w dzień przez telefon mi mówił ze ma dziwne przeczucie ze z kimś za jego plecami się spotykam, że na imprezie ktoś puścił mi oczko kto to był, że jak wieczorem jezdze autem to po co pewnie z kimś się spotkać. Takie różne jego dziwne pytania podejrzenia stawały się coraz bardziej irracjonalne azw końcu postanowiłam ze nie będę tego dłużej słuchac i się tłumaczyć. Sprawiał mi tym przykrość tym brakiem zaufania w moje uczucia. Zapewnialam ze kocham. Ale sytuacje znów się powtarzały.uwaga, "Wisienka na torcie ": ostatnia niedziela świetnie spędzona. Wieczorkiem on dzwoni i pyta co u mnie. Prosze go by dał sekundę bo mi padnie bateria i musze podłączyć tel do ładowarki. Po czym słyszę od niego ze pewnie dopiero teraz wróciłam do domu i z kimś jeszcze się po nim spotkałam bo dopiero teraz tel chce ładować co świadczy o tym ze pewnie dopiero teraz do domu zjechalam. Inna sytuacja na dzień kobiet. Wysłał mi kwiaty przez kuriera i dopytywal czy juz był i mi wręczył. Ja mu nie odpisywalam dłuższy czas bo kwiatów nie było odezwalam się dopiero jak przyjechał i mi je podarowal. On stwierdził że długo mu nie ospisywałam bo pewnie nie byłam pewna od kogo te kwiaty...
-
- Percive
- Jestem tu nowa :)
-
- Posty: 15
- Dołączył(a): 4 cze 2017, o 18:10