BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

przez **Luśka** » 9 lip 2009, o 21:31

waszym zdaniem zdradę można wybaczyć? czy należy ją wybaczyć? czy ten fakt pamięta się o końca życia?czy zostałyście zdradzone? opowiedzcie o tym.

przez **shwungistka** » 9 lip 2009, o 23:53

Zdrada. Jest przede wszystkim trudna do zdefiniowania, dla jednych zdradą będzie sex z inną osobą, a dla drugich zwykły pocałunek

przez **Luniak** » 10 lip 2009, o 09:53

Trudno odpowiedzieć. Jeżeli to jest pojedyncza zdrada, czyi taki jeden"skok w bok" to sądzę(oczywiście jeżeli miłość jest prawdziwa)to można ją wybaczyć. Ale jeżeli facet okłamywał nas przez długi czas np. ok kilku miesięcy, wtedy zastanawiałabym się na tym czy wybaczyć. Na pewno naprawa związku po zdradzie jest długa i wymagająca pracy.

przez **meredith** » 15 lip 2009, o 21:45

hmm coś na ten temat wiem. Nie zdradziłam, ale...
Z reguły jestem bardzo nieufna i zazdrosna, więc ja nie wybaczam zdrady.Nie wyobrażam sobie dalszego życia w związku po zdradzie i odbudowy tego zaufania, na które tak ciężko u mnie zapracować. Ale jeśli się kogoś bardzo Kocha...

przez **Panna_M** » 16 lip 2009, o 07:21

Ja nigdy nie zdradziłam, i nie chciałabym być zdradzoną. Nie wiem czy bym wybaczyła, pewnie mineło by sporo czasu zanim bym zaufała partnerowi, o ile bym mu ponownie zaufała. Zależy jaki był by jego stosunek do tej sprawy, jeżli by się starał o mnie i o moje uczucia, to pewnie bym wybaczyła... ale jeśli facet nie okaże skruchy i wisi mu to, to byłby koniec związku.

przez **evka** » 16 lip 2009, o 09:47

Ja mam kolezanke ktora zostala zdradzona facet calom kase walil w kochanke bizuteria itp. bardzo to przezyla ale uwaga WYBACZYLA moze troche ze wzgledu na dzieci? ale ich malzenstwo jest na dystans podjela trudna decyzje i napewno bylo jej ciezko

przez **Panna_M** » 16 lip 2009, o 11:05

Jeżeli w grę wchodzi małżeństwo, dzieci, wspólny majątek to zdrady są częściej wybaczane.

przez **meredith** » 16 lip 2009, o 12:15

A jeżeli facet zdradzi kobietę w ciąży? Powiedzmy,że w drugim miesiącu, chociaż wydaje mi się,że akurat nie ma znaczenia w którym. To dopiero jest kawał drania... W takiej sytuacji zdradza podwójnie. Ale moim zdaniem winne są również a może przede wszystkim "te kobiety" z którymi faceci zdradzają swoje partnerki. Wyrachowane i bezczelne...

przez **hanka32** » 21 lip 2009, o 18:58

DLA MNIE SŁOWO ZDRADA NIE ISTNIEJE PONIEWAŻ ANI JA NIE ZDRADZIŁAM ANI MÓJ MĄŻ JESTEM TEGO PEWNA DLATEGO ŻE NASZA MIŁOŚĆ JEST TAK GŁĘBOKA I DZIAŁAJĄCA W OBIE STRONY ŻE O ZDRADZIE NIE MOŻE BYĆ MOWY. :kiss1

I CHOĆ TRUDNO W TO UWIERZYĆ TO WŁAŚNIE TAK JEST.ŚWIATA POZA SOBĄ NIE WIDZIMY KAŻDY DZIEŃ JAKIEJKOLWIEK ROZŁĄKI TO DRAMAT. :fallinlove

ALE GDYBYM DOWIEDZIAŁA SIĘ O JAKIEJŚ PRZYPADKOWEJ ZDRADZIE MOJEGO MĘŻA TO MUSIAŁABYM SIĘ ZASTANOWIĆ. :angrywife

ALE PEWNIE BYM WYBACZYŁA BO JESTEŚMY ZE SOBĄ 10 LAT PO ŚLUBIE.ALBO TEŻ ZDRADZIŁA ŻEBY BYŁO FER.HI HI HI

przez **evka** » 21 lip 2009, o 20:13

O tak napewno jesli bym sie dowiedziala ze mnie maz zdradzil tez fifty fifty i to z kims kogo zna i jest przystojniejszy niz on sam wiecie co mi teraz wpadlo do łba? ze zdradziłabym go z inna kobieta hhiiihihih :angrywife

zartuje oczywiscie ja mojego * D * tez jestem pewna choc zawsze iskierka sie zapali bo nigdy niemamy 100% pewnosci ja niezdradzilam i niemam zamiaru bo lepiej doceniac to co sie ma nizeli to co mozna miec :witch

My jestesmy razem 11 rok idzie :drinkwine

przez **jagoda** » 23 lip 2009, o 14:25

Zostałam zdradzona dwa razy... Nie wybaczyłam. Nie potrafię wybaczyć zdrady. Tym bardziej jeśli ta sama osoba zdradzi cię aż dwa razy. W sumie mówi się o różnych okolicznościach i wspólnej winie obojga ale to nie dla mnie.

przez **Pauliś** » 24 lip 2009, o 12:10

Ja również zostałam zdradzona a przy tym jeszcze oszukana...Mój facet spotykał się jednocześnie ze mna i z inną panną a ponieważ dzieliła nas pewna odległość więc przez pewien czas poprostu o tym nie wiedziałam...Nie wybaczyłam mu i już nigdy nie rozmawialiśmy ze sobą...Ja uważam, żę zdradę ciężko jest wybaczyć bo jeśli ktoś raz zdecydował się na taki krok to skąd pewność, żę to się nie powtórzy...Jeśli straci sie raz czyjeś zaufanie to później bardzo cięzko jest je odbudować...

przez **kinius33** » 31 lip 2009, o 19:37

Byłam zdradzona i wiem na pewno- drugi raz bym nie wybaczyła. Cierpiałam bardziej w związku zdradzona niż cierpiałabym bez partnera.

przez **Kinda** » 1 sie 2009, o 19:36

Wybaczyć można, ale zapomnieć nigdy. Sama na szczęście nigdy nie byłam zdradzona i myślę, że nie potrafiłabym być z osobą, która mnie zdradziła.

przez **gosia37** » 26 wrz 2009, o 14:52

To zalezy od tego jaką jesteś kobietą. Niektóre wybaczają, niektóre nie.
Zdecyduj sama czy chcesz tak żyć. Daj sobie trochę czasu na tą decyzję, byś później jej nie załowała.

przez **Fermia** » 14 gru 2009, o 12:58

Zgadzam się z przemówczyniami. Najpierw trzeba ustalić co jest zdradą

przez **MariMari** » 17 gru 2009, o 14:39

Ciężko jest ocenić taka sytuację teoretycznie. Ja na szczęście nigdy jeszcze nie zostałam zdradzona. I cały czas powtarzam swojemu partnerowi, że jeśli zdradziłby mnie, to odeszłabym od niego natychmiast. Jak wyglądałoby to jednak w rzeczywistości, to nie wiem. Myślę, że byłoby mi bardzo ciężko tak po prostu odejść.

przez **anetka90** » 4 sty 2010, o 16:38

To wszystko zależy od sytuacji.Mówiąc o takie typowej zdracie,ze pojdzie sobie do innej-nie wybaczyłambym za żadne skarby.Raz to zrobil to zrobi i nastepny.

przez **elizabeth** » 24 lut 2010, o 09:13

Myślę, że nie można powiedzieć, że nie wybaczyłoby się zdrady, jeśli się jej nie doświadczyło.
Oczywiście nigdy się o tym nie zapomina, ale można wybaczyć - oczywiście jeśli to była jedna zdrada, a nie trwający nie wiem ile romans...
Ale można z tym żyć, jeśli partner na pewno już tego nie powtórzy

przez **marta_wiga** » 24 lut 2010, o 11:40

Mi się zdarzyła jednorazowa zdrada i mimo, że błagał i obiecywał nie potrafiłam nawet na niego patrzeć. Mimęło już sporo czasu i związałam się z kimś i jestem szczęśliwa. Ale ni ewyobrażam sobie być z kimś po zdradzie. Zaufanie to podstawa związku, a ja wiem, że miałabym ogromne problemy żeby znów komuś takiemu zaufać.

Zresztą życie piszę rówzne scenariusze i tak do końca to nigdy nie wiadomo co się wydarzy.

przez **króliczek8982** » 28 lut 2010, o 17:14

Nigdy jeśli partner zdradzi cię raz zrobi to znowu,mój narzeczony i ja jesteśmy tego samego zdania że jeśli jesteś w związku to bądz z ta osobą a nie rób skok w bok:)

przez **aga2010** » 9 mar 2010, o 21:01

Jestem nowa na tym forum, zostałam zdradzona przez męża dwukrotnie, "tylko fizycznie" bo wiem, że nie miał zamiaru układać sobie życia z inną. Jednak po wielokrotnych rozmowach z mężem mam wątpliwości, czy faktycznie ja go pierwsza nie zdradziłam emocjonalnie...?! Ja go faktycznie odrzucałam, seks sprowadziłam do nagrody i kary...Jest mi podwójnie ciężko, bo czuję się z jednej strony winna, a z drugiej...no jednak to zrobił...

przez **Amira** » 15 mar 2010, o 20:26

Ja wybaczyłam zdradę. Może nie zapomniałam, ale mam nadzieję, że kiedyś się uda bo na dzień dzisiejszy już o tym nie myślę i ufam (prawie) bezgranicznie.
On żałuje i widzę, że się zmienił.
Ja jestem szczęśliwa i planujemy wspólną przyszłość

przez **pstro** » 16 mar 2010, o 12:44

Ja jestem z tej drugiej strony, to ja zdradziłam. Tylko raz, pod wpływem alkoholu, nerwów - byłam głupia. I nie chcę tego usprawiedliwiać.
Zostało mi wybaczone, chociaż czuję, że ciągle gdzieś jest jakaś zadra i ciągle boli, mimo tego, że minął już kawał czasu.
Wiem, że kolejny raz pewnie nie zostałby wybaczony.
Ale to, że mi wybaczono, nie oznacza, że ja automatycznie muszę odwdzięczyć się tym samym. Nie wiem, co bym zrobiła, gdyby coś takiego się zdarzyło.

przez **blond_ania** » 19 mar 2010, o 14:13

O nie! Ja mojemu Pysiowi nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła! Bez przesady, albo się z kimś jest albo jest się wolnym człowiekiem i można robić to na co ma sie ochotę... ( pod względem spotykania się z innymi osobami płci przeciwnej)

BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

czy zdradę można wybaczyć?

czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Re: czy zdradę można wybaczyć?

Kto przegląda forum