jego relacje z byłą żoną

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

jego relacje z byłą żoną

Postprzez Minimka » 25 wrz 2012, o 17:00

Cześć Dziewczyny,
jestem tu zupełnie nowa, ale mam całkowicie poważny problem.
Tytułem wstępu - mam 30 lat, mój chłopak 36, od 7 lat jest rozwiedziony (nie mają dzieci), ex żona ma lat 41. Jesteśmy razem kilka miesięcy, znamy się nieco ponad 2 lata.
Moje pytanie jest następujące - czy uważacie, że to normalne, że facet nie widzi nic złego w pójściu na kolację z byłą żoną? Że kiedy ona wyjeżdża on jeździ przez kilka dni i karmi jej zwierzyniec? Ona chyba nawet nie wie, że on się z kimś związał. Często dostaje od niej smsy np o 1.30 w nocy z jakimś dowcipem albo informacją, że koty siedzą i się na coś gapią. Ostatnio o 6.30 obudził nas kolejny sms. Mają stały kontakt a nie może jej napisać/powiedzieć, że kogoś ma? Fajnie, że rozstali się w miarę w zgodzie, ale kilkakrotnie proponowałam, żebyśmy się spotkali we troje lub z jej partnerem, chociaż podobno ona jest singlem, ale mój chłopak tego tematu nie podłapał a ja uważam, że wręcz taka propozycja powinna wyjść od niego.
Dodam, że to nie jedyny nasz problem, ale o tym kolejnym razem.
Dzięki za wszelkie sensowne opinie :)
M.
Minimka
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 25 wrz 2012, o 16:46

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez DoNka_92 » 25 wrz 2012, o 18:51

Czesc Minimka...
rzeczywiscie powazny problem.
Wiec, nie widze nic zlego w tym ze utrzymuja kontakt chec pomocy ex zonie to tez nie jest nic takiego. Ale te ciagle sms-y, wspolna kolacja i to ze on ukrywa przed ex ze kogos ma to odpada! Porozmawiaj z nim na powaznie o waszym zwiazku, czy jeszcze cos czuje do swojej ex, czemu was sobie nie przedstawi,co maja znaczyc te ciagle sms-y...a co do kolacji to mu powiedz ze albo pojdziecie razem albo wcale. jezeli macie byc razem najwazniejsza jest szczerosc.
Avatar użytkownika
DoNka_92
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 19 wrz 2012, o 20:03

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez brunecia » 25 wrz 2012, o 19:07

Też by mi się nie spodobały te sms czy "jej ciagła obecnosc w waszym zyciu". pogadaj z nim i zaproponuj zeby przyszla do was na kolacje z facetem lub bez, zrob cos dobrego, posiedzcie, pogadajcie i zobaczysz jak jest.
brunecia
Extra Kobietka
 
Posty: 404
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 09:25

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez Minimka » 25 wrz 2012, o 19:44

Kiedy mu powiedziałam, żeby sobie wyobraził odwrotną sytuację, że mam iść z ex chłopakiem na wieczorne sushi odpowiedział z lekkim zdenerwowaniem "dobrze, to nie pójdę wcale!"...
Minimka
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 25 wrz 2012, o 16:46

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez brunecia » 25 wrz 2012, o 21:44

Zachował się jak dziecko, z fochem stwierdził, że nie pójdzie? Po mojemu jest coś na rzeczy, ale musisz go jakoś podebrać. Ja bym zrobiła tak: jak Ci powie, że umówił się z exią to powiedz "Dobrze się składa, bo kolega mnie zaprosił na sushi". Nie może mieć pretensji, bo niby czemu? Skoro on może się umawiać to Ty tez :)
brunecia
Extra Kobietka
 
Posty: 404
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 09:25

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez lia23 » 26 wrz 2012, o 10:40

to nic złego że utrzymuje relacje z byłą żoną, ale powinien Cię z nią poznać, wtedy jest ok, i myślę, że powinnaś z nim o tym pogadać i namówić na jakieś wspólne spotkanie.
lia23
 

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez myszencja » 26 wrz 2012, o 12:43

Moim zdaniem nic dziwnego, że się z tym źle czujesz. Dla mnie w ogóle przyjaźń z byłymi jest niezrozumiała, a taka zażyłość, po tylu latach od rozwodu? Same takie kontakty mogłyby świadczyć, że faktycznie po prostu świetnie się kumplują, ale w takim wypadku dlaczego nie chce Cię z nią poznać? Ja bym naciskała jednak na spotkanie w wspólnym gronie, jeśli facetowi zależy to przecież to nie jest jakiś wielki problem?
myszencja
 

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez Minimka » 4 lis 2012, o 16:53

Sytuacja zmieniła się dwa tygodnie temu. Nie bez fajerwerków... Otóż, ex zadzwoniła pogadać, a przez ostatnie parę dni co poranek sms- a to że się rozchorowała, a to że hurra już piątek, a to że się odkurzacz popsuł... Średnio 6.30-7.30 rano. Tym razem zadzwoniła koło południa w niedzielę. Rozmawiają 10 min....15...25... po pół godzinie powiedziałam głośno "Pozdrów XXX", mój partner popatrzył na mnie dziwnie (mimo, że często pozdrawiał) i nie powiedział słowa. Po kolejnych 10 minutach wstałam i zaczęłam się ubierać do wyjscia.. buty, kurtka, etc. Pyta co robię. Ja że wychodzę i że byłoby zaje***ście, gdyby XXX w końcu się dowiedziała, że kogoś masz.
Dodam, że była cały czas na linii. Nie wiem czy to słyszała, czy nie, bardzo możliwe. Wyszłam i nie gadaliśmy do środy. Od tamtej pory zero smsów. Pytanie tylko czy on poprosił o zmianę godzin na bardziej służbowe, czy ona usłyszała i się ogarnęła albo...obraziła.
Najgorsze, że ja naprawdę nie chciałam tego załatwiać w taki spb. Miałam szczerą nadzieję, że gdzieś wyjdziemy i przestanę być dla niej anonimową koleżanką YYY, którą byłam przez 2 lata zanim zostaliśmy parą.... :/
Minimka
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 25 wrz 2012, o 16:46

Re: jego relacje z byłą żoną

Postprzez Marcysia » 5 lis 2012, o 09:02

Dobrze zrobiłaś postanawiając w końcu pokazać mu że coś jest nie tak, widocznie odniosło to jakiś skutek. Doradzali Ci wcześniej żebyś z nim porozmawiała, zrobiłaś tak? Dziwnie wyglądają te relacje między Twoim mężczyzną a jego ex, jak platoniczny związek. Musisz się dowiedzieć od niego czy coś do niej jeszcze czuje, czy po prostu ma tak zwane dziwne poczucie obowiązku wobec swojej byłej żony... może ma wyrzuty sumienia, że on ma wspaniałą kobietę a ona po ich rozstaniu jest ciągle sama? W takich sytuacjach najlepszym rozwiązaniem jest szczera rozmowa:)
Marcysia
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 18
Dołączył(a): 24 maja 2012, o 07:17
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Google [Bot]