Hej dziewczyny. Mam pewien problem. Jestem ze swoim chłopakiem prawie 4 lata. Nie jedno już przeszliśmy razem. Od jakiegoś czasu w ogóle nam się nie układa, ale ja go bardzo kocham. Uprawiamy seks od jakiś 3 lat. Ja nigdy wcześniej ani później z nikim tego nie robiłam- byłam dziewicą. Nasze pierwsze zbliżenia zaczęły się od pieszczot, wkładanie paluszków itd. Gdy wkładał mi palce pierwszy raz trochę mnie bolało, ale nie było krwi. Również podczas pierwszego stosunku nie pojawiła się. Teraz po takim czasie mój chłopak wymyślił sobie, że go oszukałam, że nie byłam dziewicą, bo nie było krwi. Ja już przez to wariuje, bo ja byłam dziewica na 100% a on dalej swoje. Nasze życie kręci się tylko wokół jednego- tego, że go okłamałam. Co mam zrobić, jak udowodnić, że go nie okłamałam. Proszę, pomóżcie, bo zwariuje ...