BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Hej dziewczyny!!
W weekend poznalam super faceta. Jest ode mnie o rok starszy czyli ma 25 lat. Bylo naprawde bosko, nie narzucał sie, podrywał mnie. Tanczylismy do 7 rano. Byl lekki buziaczek. Umowilam sie z nim, rowniez bylo fajnie, na luzie, caly czas sie smialam. Po prostu super facet, wysoki, dobrze zbudowany,przystojny , super pachnial. Na koniec chcial mi dac buzi na pozegnanie ale nie chcialam. Chcialam tylko w policzek zeby mi dal. Nie chce zeby wszytsko poszlo za szybko. Tak od razu buzi i co dalej?? Zaraz bedzie chcial sie codziennie spotykac.
Problem zaczyna sie na drugi dzien. Znow do mnie napisal i znow chcial sie spotkac. Powiedzialam ze dzisiaj nie moge bo umowilam sie z kolezanka. Na nastepny dzien znow do mnie dzwonil dwa razy.Nie odebralam
Facet naprawde super ale chyba od razu chcialby sie ze mna codziennie spotykac ale ja chce na spokojnie. Wydaje mi sie ze jest w potrzebie strasznej. Troche okazal sie nachalny.
W weekend spotkalam go w klubie. Pomachal mi tylko reka. Po godzinie do mnie podszedl, wzial mnie na obok i przeprosil mnie. Powiedzial ze dawno sie tak nie zachowywal jak jakis desperat. Nie chcial sie narzucac.Nie wiedzial dlaczego tak sie zachowal dzwoniac do mnie jak debil. Na koniec dodal ze milo bylo mnie poznac. Usmiechnal sie i poszedl.

Co mam teraz zrobic?? Troche mnie to odepchnelo ale co mam zrobic bo jest naprawde fajny

Nawet jeśli fajny, to przeanalizuj sobie wszystko raz jeszcze i się zastanów, bo jeśli to jeden z tych typów, które się widuje w filmach, to może się później nie odczepić i jeszcze okaże się groźny i co wtedy?

Z drugiej jednak strony - nie należy przesadzać. Jak ja poznałam mojego chłopaka, to też chciał się spotykać codziennie, z tym, że ja nie miałam z tym żadnego problemu, bo po prostu nas do siebie ciągnęło

No wiesz. Jak sama powiedziałaś on sam nie wie co się z nim stało, że się tak zachowywał. Po prostu widocznie zawróciłaś mu w głowie i nie mógł o Tobie przestać myśleć. Jak dla mnie to powinnaś jak najszybciej z nim porozmawiać o tym, że chcesz z nim kontynuować znajomość, ale nie chcesz, żeby wszystko za szybko się rozwijało.

od tych przeprosin narazie sie nie odzywal. Mysle ze czeka teraz na moj ruch. A moze chcial sie tylo szybko ze mna przespac?? Poczekam jakis czas, moze napisze sms'sa. Jak nie to sama mu napisze

ja bym na Twoim miejscu chyba jednak pierwsza nie pisała, tylko poczekała, aż On pierwszy da jakiś znak!

Kurcze mysle ze chyba napisze pierwsza ale po weekendzie. Mysle ze on pierwszy juz nie napisze. Wkoncu dzwonil do mnie 2x a ja go olalam. Po telefonach napisal mi jeszcze sms'a "niegrzeczna myszka"....

Dobrze zobaczymy

Daj znać, jak potoczy się akcja ;)

paula987 napisał(a):Hej dziewczyny!!
W weekend poznalam super faceta. Jest ode mnie o rok starszy czyli ma 25 lat. Bylo naprawde bosko, nie narzucał sie, podrywał mnie. Tanczylismy do 7 rano. Byl lekki buziaczek. Umowilam sie z nim, rowniez bylo fajnie, na luzie, caly czas sie smialam. Po prostu super facet, wysoki, dobrze zbudowany,przystojny , super pachnial. Na koniec chcial mi dac buzi na pozegnanie ale nie chcialam. Chcialam tylko w policzek zeby mi dal. Nie chce zeby wszytsko poszlo za szybko. Tak od razu buzi i co dalej?? Zaraz bedzie chcial sie codziennie spotykac.
Problem zaczyna sie na drugi dzien. Znow do mnie napisal i znow chcial sie spotkac. Powiedzialam ze dzisiaj nie moge bo umowilam sie z kolezanka. Na nastepny dzien znow do mnie dzwonil dwa razy.Nie odebralam
Facet naprawde super ale chyba od razu chcialby sie ze mna codziennie spotykac ale ja chce na spokojnie. Wydaje mi sie ze jest w potrzebie strasznej. Troche okazal sie nachalny.
W weekend spotkalam go w klubie. Pomachal mi tylko reka. Po godzinie do mnie podszedl, wzial mnie na obok i przeprosil mnie. Powiedzial ze dawno sie tak nie zachowywal jak jakis desperat. Nie chcial sie narzucac.Nie wiedzial dlaczego tak sie zachowal dzwoniac do mnie jak debil. Na koniec dodal ze milo bylo mnie poznac. Usmiechnal sie i poszedl.

Co mam teraz zrobic?? Troche mnie to odepchnelo ale co mam zrobic bo jest naprawde fajny

ogarnij się trochę! Powinnaś napisać, bo on Ci teraz dał wolną ręke podobasz mu się bardzo, dlatego się tak zachowawywał, ale stwierdził, ze jest za bardzo nachalny, więc dał Ci odetchnąć Jestem w 100% pewna że coś z tego będzie jak do niego napiszesz i porozmawiasz z nim, że fajnie by było spróbować

hej wszytskim, mialam napisac co i ajak. spotkalismy sie przypadkiem. Sama go w sumie zaczepilam. Przeprosilam go, wymyslilam jakas glupote....
Pocalowal mnie namietnie i powiedzial ze dal mi juz szanse, ze nie ma czasu na glupoty i ze teraz on musi sie zastanowic bo zachowalam sie jak nastolatka

Cala noc nie spalam....

No to ja bym Go teraz olała, bo ewidentnie widać, że chodzi Mu o szybki numerek... To raczej On się zachowuje jak nastolatek i jakieś fochy odstawia.