Właśnie nasze stópki. Zasługują na taka sama uwagę jak nasza twarz, co do tego nie mam wątpliwości i zawsze bawi mnie ilość artykułów, która pojawiają się w prasie i w internecie wraz z nadejściem lata. Tak jakby trzeba było je pielęgnować tylko wtedy kiedy pokazujemy je w sandałkach, a jak schowamy je w kozaki, to niech tam sobie będą takie niezadbane, bo po co??? i tak ich nie widać
A więc dbajmy o te nasze stópki także zimą
. Zwłaszcza, że tak niewiele trzeba, żeby były eleganckie i zadbane.
Ja mam swój ulubiony regenerujący kremik do stóp Sorayi , który doskonale nawilża, wygładza i odżywia. Bardzo dobry dla osób, które maja problem ze zrogowaciałą skóra na piętach i z tendencją do tworzenia się takiej właśnie twardej skóry. Ja stosuje ten krem od ponad pół roku systematycznie i problem suchych piętek zupełnie nie istnieje.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.