niechęć męża do moich rodziców

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

niechęć męża do moich rodziców

Postprzez katla » 2 gru 2011, o 12:45

Witam.
Mam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Mianowicie chodzi o mojego męża i moich rodziców. Denerwuje mnie to jak On się do nich odnosi doprowadza mnie to do szału i już z nim rozmawiałam prosiłam ale to przynosi efekt na krótko. Mój mąż jest trudnym człowiekiem i jak sobie coś wbije do głowy to koniec. Jesteśmy już prawie 3 lata po ślubie a On dalej nie potrafi mówić do nich chociażby teściu- teściowo a jak coś chce się zapytać to widać że nie wie jak ma ich zawołać najczęściej słyszę "ej" ostatnio zauważyłam że się nie wita ani nie żegna, Drażni mnie to że nie stać go nawet na głupie na razie czy do widzenia ja szanuję jego mamę, ale czasem mam ochotę też się tak do Niej po odzywać żeby się mu poskarżyła i żeby zobaczył jak to jest. On nie potrafi nawet z Nimi normalnie porozmawiać ja jestem chora jak zaczynają gadać o czymś bo najczęściej kończy się to awanturą albo fochem. Wczoraj i dzisiaj to samo aj już nie mam siły doszło do tego że rodzice traktują Go tak jak On ich i wcale się temu nie dziwie bo ileż idzie. Ale ja normalnie boje się wracać do domu jak Oni są wszyscy razem, normalnie płakać już mi się chce. Pomocy!!!
katla
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 11
Dołączył(a): 23 lis 2011, o 11:29

Re: niechęć męża do moich rodziców

Postprzez ShadowMoon » 2 gru 2011, o 13:13

Ciężka sprawa, ja mam też ten problem - co prawda nie kłócą się, ale zawsze do moich rodziców zwraca się bezosobowo.

Moi teściowie, na całe szczęście mieszkają daleko. Ale jak rozmawiamy, to robię dokładnie to samo - zwracam się bezosobowo.
Jest mi bardzo przykro, że tak to wygląda, rozmawiałam już z nim tyle razy, ale też bez efektu. Nie mam zamiaru go zmuszać, żeby zwracał się mamo/tato (ja na przykład tak się do teściów NIGDY nie zwróce, zwłaszcza do teściowej, bo to zła kobieta jest), ale teściowo, czy teściu mógłby.
Myślę jednak, że to przyjdzie z czasem, przynajmniej u mnie. Bo mój mąż jest dziwnym stworzeniem, które odzywa się nie tam, gdzie trzeba ;P Mam wrażenie, że moich rodziców się boi, albo wstydzi...
U Ciebie - 3 lata to już trochę dużo. My mamy znacznie krótszy staż.
A może to też taka reakcja obronna z jego strony? Może też ma jakąś blokadę?
Ważne jest to, jaki ma kontakt ze swoimi rodzicami. Bo jeśli kiepski, to też bym na wiele nie liczyła :(

Kobiety są mądrzejsze od mężczyzn.
Gdyby było inaczej - za seks płaciłyby one.
Avatar użytkownika
ShadowMoon
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 13
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 12:59

Re: niechęć męża do moich rodziców

Postprzez katla » 2 gru 2011, o 16:15

Po dzisiejszym popołudniu już nie mam złudzeń że będzie dobrze. Moi rodzice pokłócili się już z nim totalnie moja mama powiedziała że nie chce go więcej widzieć już na prawdę nie wiem co mam robić ty bardziej że mieliśmy iść na wigilie do nich i co teraz ja mam iść sama z dziećmi a on do swojej mamy, nie mam pojęcia jak to rozwiązać,naprawdę mam wielką ochotę uciec z tego wariatkowa, a może jakaś porada psychologa by się przydała nie mam juz pojęcia. :cry:
katla
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 11
Dołączył(a): 23 lis 2011, o 11:29

Re: niechęć męża do moich rodziców

Postprzez ShadowMoon » 6 gru 2011, o 14:17

No to naprawdę współczuję!

Ale pisałaś, że poruszałaś z nim ten temat. Jak w takim razie motywuje swoje zachowanie. Powiedział Ci, gdzie leży problem?

Psycholog może i by pomógł. Ale najlepiej, jakbyście się wybrali razem - tylko czy ON da się na to namówić?
Z tego, co pisałaś, masz raczej dobry kontakt z jego matką. Może więc spróbowałabyś z nią porozmawiać? Powiedzieć, w jaki sposób się zachwowuje i spróbować coś od niej wyciągnąć. Może ona zna powód jego postępowania?

Trzymam kciuki!

Kobiety są mądrzejsze od mężczyzn.
Gdyby było inaczej - za seks płaciłyby one.
Avatar użytkownika
ShadowMoon
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 13
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 12:59

Re: niechęć męża do moich rodziców

Postprzez Kassandra » 25 sty 2012, o 19:14

Ciężka sprawa, co?

A może on ma dobre intencje? Może nie chce żeby Twoja mama za bardzo ingerowała w Wasz związek? A nie umie tego inaczej okazać, tylko zachowuje się jak mruk.

A gdybyś Ty się tak zachowywała na jego miejscu, to co by to mogło znaczyć?

Buźka i głowa do góry
K :serca
Kassandra
 
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników