Pierwszy raz - wątpliwości

Rozmowy o seksie i seksualności,o naszych pragnieniach, fantazjach erotycznych. Jak zabezpieczyć się przed niechcianą ciążą? Te i inne tematy związane z seksem i antykoncepcją poruszamy tutaj.

Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 27 sie 2012, o 15:16

Zarejestrowałam się na forum dopiero co i mam nadzieję, że będę częstym bywalcem ;)
Mam 20 lat i jestem dziewicą. Moje myślenie jest dziwne. Mówi się, że ten pierwszy raz powinno się przeżyć z osobą, którą się kocha, trzeba poczekać itp. Czekam już 20 lat :D i już dłużej nie mogę.. to jest przecież naturalna potrzeba. Jedyne czego się boję to tego, że chłopak nie będzie w stanie we mnie wejść.. to by było strasznie krępujące..
Jestem zdecydowana na pierwszy raz, ale zastanawiam się czy najpierw nie pójść do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne, bo nie chcę tego zrobić w prezerwatywie.. jak myślicie?
Mój drugi problem to taki, że ostatnio pieściłam się z chłopakiem dość długo i intensywnie, on doszedł 3 razy w ciągu tego czasu a ja.. ani razu. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, bo bardzo tego chciałam..
Mam wiele wątpliwości.. nie czuję takiego podniecenia jakie powinnam czuć..
Haribo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez dzo » 27 sie 2012, o 15:30

Doszedł 3 razy ? a w przeciągu ilu minut czy godzin ? :lol: :lol:
dzo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 27 sie 2012, o 17:29

W przeciągu całej nocy ;) robiliśmy przerwy oczywiście ;)
Haribo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez dzo » 27 sie 2012, o 19:31

To skoro chcesz mieć już ten pierwszy raz za sobą to w czym problem ?

Działaj ;)

Twój facet na pewno będzie za ;)
dzo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Tinuviel » 27 sie 2012, o 21:35

Wiesz, Kochana, jeżeli tego pragniesz to się nie wstrzymuj... Nie zawracaj sobie głowy tym "czy wypada, czy nie". I nie myśl za bardzo o tym by dojść. Wiesz, u kobiet to wcale nie jest takie łatwe... No, ja już uprawiam seks od kilku lat, a nigdy nie miałam orgazmu pochwowego. Tylko łechtaczkowy. Trochę mnie to już irytuje, ale najważniejsze to by o tym nie myśleć podczas samego zbliżenia. Podobno tylko kilka procent kobiet ma orgazm pochwowy. Faceci mają jednak łatwiej ;-) Ale to wcale nie oznacza, że pieszczoty, czy sam seks, są dla nas nieprzyjemne ;-) Nawet bez orgazmu można czerpać z tego ogromną rozkosz! Także nie przejmuj się za bardzo, nie myśl o osiągnięciu orgazmu, tylko (jeżeli masz ochotę) to działaj! :-)

"Chciałabym dojść w życiu do takiego punktu, żeby pomagać innym nie zdając sobie nawet z tego sprawy, a zwłaszcza nie myśląc, że to miły gest. To dopiero osiągnięcie. Czy to nie byłoby wspaniałe?"
Avatar użytkownika
Tinuviel
Extra Kobietka
 
Posty: 435
Dołączył(a): 21 lip 2012, o 19:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 28 sie 2012, o 09:47

Dziękuję za odpowiedź ;) nawet nie wiedziałam, że niewiele kobiet miewa orgazm pochwowy.. myślałam, że ja jakaś dziwna jestem. O sprawach seksu mimo mojego wieku wiem niewiele jak na te czasy. Po prostu wcześniej nie byłam na to gotowa, nawet pieszczoty (seks oralny) zaczęłam od niedawna więc w pewnych momentach nie wiem co robić, jak się zachować. Ale to powoli do wszystkiego dojdę ;)
A co mi powiecie o tych tabletkach? Lepiej od razu pójść do ginekologa po nie, czy na razie użyć prezerwatywy? Tzn czy to będą tabletki czy plastry to mi obojętne, ale mam mieszane uczucia co do prezerwatyw..
Haribo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Tinuviel » 28 sie 2012, o 10:33

Ale wiesz, Kochana, orgazm pochwowy osiąga się w czasie stosunku, a Ty jeszcze nie podjęłaś tego kroku. Ale możesz liczyć przy pieszczotach oralnych na orgazm łechtaczkowy. Jest dużo łatwiejszy do osiągnięcia. Nie przejmuj się tym, że go jeszcze nie miałaś, musisz się najpierw z tym wszystkim oswoić. Jak już będziesz bardziej śmiała, wyluzowana, i nie będziesz się skupiała na osiągnięciu orgazmu, tylko oddasz się przyjemności, to go dostaniesz :-) Mężczyznom jest zawsze o wiele łatwiej, więc nie porównuj się do swojego partnera. Wszystko przyjdzie z czasem :-) Nie przejmuj się, wszystko jest z Tobą w porządku :-) Jak ja zaczynałam współżycie to też nie od razu miałam orgazm łechtaczkowy...

Co do prezerwatyw i tabletek. Hm, ja bym na Twoim miejscu chyba tak od razu nie sięgała po tabletki... Dopiero jakbym już się z tym całkowicie zaznała i jakbym czerpała całkowitą rozkosz z seksu. Wiadomo, że każda kobieta ma trochę inaczej, ale te kilka pierwszych razów nie jest dla kobiety jeszcze ogromną przyjemnością ;-) A czemu nie chcesz w prezerwatywie? Boisz się, że nie są skuteczne i możesz zajść w ciążę? Czy bardziej chodzi o to, że chcesz by była większa przyjemność dla partnera? Ja od zawsze używałam prezerwatyw, i nigdy jeszcze tabletek. W ciąży jakoś nie jestem ;-) Nie ukrywam, że kiedyś na pewno sięgnę po tabletki, z wygody. Ale póki co trochę obawiam się zbyt dużej ingerencji tabletek hormonalnych na zdrowie. Dodatkowo mam chore serce i jeden lekarz mi mówił, że nie mogę, a inny że bez problemów :-P Dlatego też trzeba znaleźć dobrego lekarza, który dopasuje tabletki do kobiety, a nie przepisze coś na odwal ;-) Z prezerwatywami jest mi bardzo dobrze. Są bardzo skuteczne, ale wiadomo - wtedy gdy się je dobrze używa ;-)

"Chciałabym dojść w życiu do takiego punktu, żeby pomagać innym nie zdając sobie nawet z tego sprawy, a zwłaszcza nie myśląc, że to miły gest. To dopiero osiągnięcie. Czy to nie byłoby wspaniałe?"
Avatar użytkownika
Tinuviel
Extra Kobietka
 
Posty: 435
Dołączył(a): 21 lip 2012, o 19:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 28 sie 2012, o 10:43

Nie boję się zajścia w ciążę.. co prawda wolałabym jeszcze nie zachodzić jednak, bo młoda jestem ;) ale właśnie w tym przejawia się moja gotowość na współżycie - jeśli zajdę w ciążę to trudno, będzie maleństwo ;)
Jeśli chodzi o prezerwatywy.. mam wrażenie, że podczas stosunku będę ciągle myśleć o tym, czy nie pękła, czy się nie zsunęła, czy wszystko jest ok.. a to przeszkadza. Ale chyba masz rację, że póki co nie ma co ingerować aż tak w organizm i się truć.. chciałabym mieć to już za sobą i czerpać przyjemność. Wiem, że te pierwsze razy nie będą do końca udane... rozmawiałam ze znajomą i powiedziała, że ona przy 3 razie zaczęła czuć przyjemność. Ja niecierpliwa jestem, chciałabym już od razu :mrgreen:
Haribo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Tinuviel » 28 sie 2012, o 10:53

Wiesz, jeżeli tabletki są dobrze dobrane to wszystko powinno być ok ;-) Ale ja się właśnie trochę obawiam o to, na jakiego lekarza trafię. Dawniej też przez długi czas leczyłam zapalenie szyjki macicy i nachodziłam się po różnych lekarzach, więc wiem jak niektórzy olewczo podchodzą do swojej pracy :/ Strach się wybrać do nich drugi raz ;-)

No tak, takie myślenie może Ci bardziej utrudniać sprawę ;-) Ale jeżeli prezerwatywa będzie dobrze używana to nie powinnaś się martwić o takie sprawy :-) Liczę, że los się do Ciebie uśmiechnie i bardzo szybko będziesz mogła odczuwać pełną przyjemność! Trzymam kciuki! :-) Daj znać później o swoich wrażeniach ;-) Ja, muszę przyznać, nie pamiętam już tak dokładnie za którym razem odczuwałam jakąś przyjemność. Ale za pierwszym razem prawie w ogóle nie czułam bólu. Po prostu było to dziwne uczucie ;-) Ale grunt to być wyluzowanym.

"Chciałabym dojść w życiu do takiego punktu, żeby pomagać innym nie zdając sobie nawet z tego sprawy, a zwłaszcza nie myśląc, że to miły gest. To dopiero osiągnięcie. Czy to nie byłoby wspaniałe?"
Avatar użytkownika
Tinuviel
Extra Kobietka
 
Posty: 435
Dołączył(a): 21 lip 2012, o 19:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 28 sie 2012, o 11:02

Pewnie, że dam znać, mam nadzieję, że szybko! ;) od dziś do piątku będę sama w domu, ale nie wiem czy chłopak da radę przyjechać, bo coś się źle czuje.. a ja powinnam dostać zaraz okresu :( więc mógłby przyjechać już dziś/jutro, bo potem będzie za późno :lol:
Haribo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Tinuviel » 28 sie 2012, o 11:24

No to zapraszaj go, zapraszaj :-D Już po fakcie poczuje się od razu lepiej :-D

"Chciałabym dojść w życiu do takiego punktu, żeby pomagać innym nie zdając sobie nawet z tego sprawy, a zwłaszcza nie myśląc, że to miły gest. To dopiero osiągnięcie. Czy to nie byłoby wspaniałe?"
Avatar użytkownika
Tinuviel
Extra Kobietka
 
Posty: 435
Dołączył(a): 21 lip 2012, o 19:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 31 sie 2012, o 18:25

Jednak nie zdecydowałam się na ten krok wczoraj.. Jeszcze będzie nie jedna okazja a póki co dobrze było i tak ;)
Haribo
 

Re: Pierwszy raz - wątpliwości

Postprzez Haribo » 4 gru 2012, o 12:37

Wow, nie wiedziałam nawet, że od mojego posta tutaj minęło AŻ tyle czasu.. no więc w końcu się zdecydowałam na ten krok przedwczoraj :) obyło się bez krwi i nawet nie bolało w ogóle, tylko przy pierwszym włożeniu, potem już było ok :) oczywiście orgazmu nie przeżyłam, nie było nawet blisko.. mam nadzieję, że w końcu się doczekam
Wypróbowaliśmy od razu różne pozycje i zdecydowanie póki co wygrywa "na pieska" :serca
Haribo
 
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]