Witam moje drogie Panie, czasami jest nam trudno odpowiedzieć na pytania postawione same sobie. Tak jest też w moim przypadku.
Może zacznę od początku.
Pół roku temu zakończyłam 5 letni związek, mam teraz nowego partnera i mimo iż zapewnia mnie, że jestem kobietą, z którą chce spędzić życie, założyć rodzinę, nie potrafię mu do końca w to uwierzyć.. Wiem, że to, co było kiedyś nie powinno mieć wpływu na mój obecny związek, ale niestety, nie da się ukryć, że ma, kocham go bardzo, ale boję się mu zaufać, by nie zostać skrzywdzoną po raz kolejny. Chciałabym, aby któraś z Was, spróbowała mi zwyczajnie pomóc odpowiedzieć na pytanie DLACZEGO NIE POTRAFIĘ MU ZAUFAĆ, JAK TO ZMIENIĆ, JAK NIE BAĆ SIĘ O TO, ŻE POTRAKTUJE MNIE TAK SAMO JAK POPRZEDNI MĘŻCZYZNA.