Witajcie kobitki,
od początku roku szkolnego mam problem. Podczas wracania ze szkoły (idę dość szybko) bądź też szybszego marszu do sklepu strasznie boli mnie prawa noga, jest to bardziej drętwienie. Ale po chwili odpoczynku przechodzi. Zawsze chodziłam szybko, a nawet jeszcze szybciej niż teraz i nic podobnego się nie działo. A w zasadzie nic się nie zmieniło. Podczas wakacji też nie próżnowałam, urządzałam sobie szybkie spacerki no i latałam w te i z powrotem po schodach, kilkanaście razy dziennie i nic mi nie było.
Myślicie, że da się coś z tym zrobić ? Bo to bardzo mnie ogranicza i kurs który robiłam zwykle w 15 minut teraz zajmuje mi 30.