Jak na razie z córeczką byliśmy w 2 miejscach (nie licząc wyjazdów do znajomych nad morze) - miała wtedy skończone 2 latka:
- SPAM - rewelacja pod kątem atrakcji dla dzieci, bo w piwnicy wraz z barem i torem do kręgli mają spory Małpi Gaj. Córcia potrafiła się tam bawić godzinami. Jednak minusem jest to, że w basenie nie ma brodzika dla dzieci, więc albo chwilę kąpaliśmy się wszyscy w zimnej wodzie w basenie, albo ogrzewaliśmy się w jaccuzzi. Na szczęście byli z nami nasi rodzice, którzy mogli się córcią chwilę zaopiekować, abyśmy z mężem mogli sobie dłużej popływać albo wygrzać na saunach. Poza tym, okolica jest bardzo fajna i można wypożyczyć rowery (z siedzonkiem dla dziecka) - nas akurat szybko złapał deszcz, więc pojeździliśmy po lesie dosłownie 20 minut;
- SPAM - zrobiliśmy duuuuże oczy jak zobaczyliśmy, jaka ta osada jest wielka. Córcia pod hotelikiem miała plac zabaw, dodatkowo otwarty basen (chociaż korzystaliśmy tylko z krytego, który znajdował się w budynku recepcji zaraz obok), do tego naprawdę ogromny obszar zieleni z dodatkowymi placykami zabaw (również przy restauracji), mini zoo, przy basenach oczywiście sauny, sala fitness (nie korzystałam) i wiele innych atrakcji. Tylko od razu dodaję, żeby najlepiej jechać tam w środku tygodnia, bo na weekend zjeżdża się sporo osób i już nie jest tak cichutko i dyskretnie