przez cleo » 6 mar 2015, o 15:26
A mi się bardzo podobało "Nad Niemnem" i kompletnie nie rozumiem, o co chodzi ludziom, którzy kpią z tej książki.
Ale nie o tym chciałam pisać. Chodzi o to, że miałam podobny problem. Z dentystą. Wiem, że brzmi banalnie, ale wpadałam w panikę, gdy miałam iść na wizytę. A moje zęby są niestety bardzo słabe i często się psują. Raz byłam zapisana, bo wiedziałam, że dziurę w zębie mam sporą, i już stałam w kolejce do rejestracji, żeby potwierdzić, że jestem, ale uciekłam. Po prostu to jak jakaś fobia. Innym razem chciałam iść się zapytać tylko o możliwość wizyty do poleconej dentystki, u której ponoć nie boli, ale wpadłam w taką panikę, że serce mi zaczęło kołatać, oddech był płytki i nie weszłam nawet do przychodni. A jak uciekałam stamtąd, to popłakałam się.
Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Może dlatego, że jeszcze nigdy nie było tak, że mnie nie bolało podczas borowania. Zawsze mam znieczulenie, twarzy w ogóle nie czuję, a borowanie mnie tak boli, że ciężko to wytrzymać. Przez długi czas myślałam, że każdy tak ma, ale chyba nie!
W każdym razie byłam u pani REKLAMA i stwierdziła ona, że nabawiłam się fobii przez te traumatyczne w sumie przeżycia. Na razie próbujemy to jakoś wyleczyć, ale zobaczę, co z tego wyjdzie, bo wcześniej czy później muszę iść do jakiegoś dentysty.
Ostatnio edytowano 11 mar 2015, o 00:42 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz
Powód: proszę nie spamować forum
-
- cleo
- Miła Kobietka
-
- Posty: 49
- Dołączył(a): 6 lut 2015, o 13:43