BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Tez slyszalam o lidokainie, ale wydaje mi sie ze trzeba zachowac troche zdrowego rozsadku, nie wszystko jest grozne i niebezpieczne i powoduje efekty uboczne, wszystko jest dla ludzi

A nie lepiej pójść w delikatne środki naturalne? Moja chrześnica ostatnio aż się zanosiła przy ząbkowaniu. Jeden wielki krzyk, rozpacz i niezadowolenie. Mama podała jej viburcol i... zupełnie inne dziecko. Wyciszyła się, pięknie nam zasnęła, no widać było, że dolegliwości mijają. Jej mama mówiła mi, że tak samo dobrze działał przy kolkach jak jeszcze miała. Może warto rozważyć posiadanie viburcolu w apteczce zamiast martwić się o działanie lidokainy?

Również gdzieś czytałam o szkodliwości lidokainy u małych dzieci. Podobno może spowodować trudności w przełykaniu, wywoływać alergię, czy zmiany naskórne, więc lepiej nie ryzykować z tymi żelami na ząbkowanie zawierającymi właśnie ta substancję

Tak i właśnie dlatego jestem zwolenniczką naturalnych środków. Zresztą, same sobie poczytajcie - oprócz informacji o leku sporo fajnych porada tu znalazłam http://www.spokojdziecka.pl/?utm_source ... ign=Social.

Poza tym zawsze podając lek trzeba liczyć się, że będzie miał skutki uboczne

Tak, dlatego właśnie pisałam o środkach naturalnych, ziołowych. Jeśli chodzi o viburcol, to został pod tym kątem przebadany i nie wykazuje żadnych skutków ubocznych. Jestem do niego przekonana - jako matka przede wszystkim.