Jeśli masz problem z wcinaniem ciągle to mam radę na to – na początek zmień to co jesz w takich sytuacjach.
Zamiast pełnych posiłków, czy słodyczy – owoce, domowe słodkie lowcal (np pianka truskawkowa).
Albo rozdziel posiłki na więcej porcji/rób więcej ale mniejszych posiłków i wcinają często, ale nie do syta.
Kolacje czy lunch możesz zrobić "do chrupania" czyli coś co możesz jeść w między czasie, a nie siadając do posiłku. Zjesz tyle samo kalorycznie, ale rozłożysz to czasowo i będziesz miała uczucie ciągłego wcinania.
A co do zwykłego dietowania – wciąż jedz co lubisz, ale jak wyżej, więcej porcji ale mniej kalorycznych. Plus fajne są diety keto. Dużo moich znajomych na nich schudło, sama jakiś czas stosowałam chociaż w formie diety pudełkowej.
https://faktyct.pl/pl/901_biznes-plus/6 ... -3-kg.htmlKilka porad na temat szybkiego odchudzania się jest na tej stronie.