PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez Mala__Di » 11 paź 2011, o 12:52

Witam,
mam taki mały problem, może niektórym wyda się on głupi. Nie studiuję w moim rodzinnym mieście, ale mam tam chłopaka. Do tej pory miałam pokój jednoosobowy, więc nie było kłopotu z jego przyjazdami. Jednak w tym roku zmieniłam mieszkanie i mieszkam w pokoju z koleżanką (którą zresztą znam od liceum).
Mój chłopak ma do mnie przyjechać w ten weekend (ona nie ma nic przeciwko) i teraz pytanie - jak ją poprosić, żeby na tą noc czy dwie przeniosła się do swojego chłopaka (który mieszka w tym samym mieszkaniu i ma pokój jednoosobowy), żebyśmy mogli pobyć trochę sami? Wiadomo o co chodzi ;) Ale głupio mi powiedzieć wprost, o co mi chodzi, bo ona jest z tych co z seksem czekają do ślubu... Trochę się boję czy się nie obrazi, że ją tak "wyrzucam" z pokoju czy coś.. Niby przed zamieszkaniem razem ustalałyśmy, że jak mój chłopak będzie przyjeżdżał, to ona się przeniesie do swojego, ale nie wiem czy ona to pamięta, to było jednak kilka miesięcy temu..
Co o tym sądzicie? Proszę o rady i opinie :)
Mala__Di
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez ona90 » 11 paź 2011, o 19:33

wg mnie nie masz innego wyjscia jak z nia porozmawiac o tym;) zeby uniknac niemilej klotni czy czegokolwiek
ona90
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez dzo » 11 paź 2011, o 20:14

dokładnie...

Mamy Ci pisać jak masz konstruować zdania czy jak ?

Po prostu mówisz jak jest i po sprawie... nie widzę problemu i sensu zakładania do tego nowego wątku
dzo
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez kasiaWEB » 12 paź 2011, o 10:35

Jak się tak dobrze znacie to powinnaś jej powiedzieć...

kasiaWEB
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 6
Dołączył(a): 11 paź 2011, o 09:39

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez oOosylwiaoOo » 13 paź 2011, o 20:16

Najlepiej powiedz jej o tym otwarcie :)
oOosylwiaoOo
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez bunia131 » 17 paź 2011, o 09:40

Dokładnie, tak jak mówią dziewczyny ;) Powiedz wprost i będzie po problemie :) To jej sprawa, że z seksem chce czekać do ślubu :D Ty nie chciałaś i ona nie powinna mieć do Ciebie o to pretensji :D

~Bunia
bunia131
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 7
Dołączył(a): 17 paź 2011, o 09:10

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez zadumania » 20 paź 2011, o 20:46

dziewczyna chce sie zachowac w miare dyplomatycznie, pyta jak przeprowadzic rozmowe a wy na nia najezdzacie ze watak bez sensu i w ogole glupie pytanie! po co zapuszczac taki kwas?
moim zdaniem powinnas po prostu zapytac kolezanke czy pamieta jak sie dogadywalyscie co do wizyt twojego faceta, skoro sie na to zgodzila wczesniej to teraz masz podstawy zeby to od niej wyegzekwowac. na pewno nie bedzie robila problemu. jezeli jednak bedzie miala jakies pretensje to mozna zawsze zastosowac zasade "cos za cos" tylko sprytnie - nie obiecuj jej cudow tylko przypomnij po prostu jak ostatnio cos dla niej zrobilas, poczuje sie w obowiazku do rewanzu. a jak to nie poskutkuje to olej ja - co to za przyjaciolka ktora nie pomoze w takiej sytuacji
zadumania
Miła Kobietka
 
Posty: 29
Dołączył(a): 20 paź 2011, o 19:06

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez dzo » 21 paź 2011, o 18:46

zadumania napisał(a):dziewczyna chce sie zachowac w miare dyplomatycznie, pyta jak przeprowadzic rozmowe a wy na nia najezdzacie ze watak bez sensu i w ogole glupie pytanie! po co zapuszczac taki kwas?


nikt tutaj na nikogo nie najeżdża

każdy wyraża swoje zdanie tylko...

rilax 8-)
dzo
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez Luśka » 1 lis 2011, o 19:06

przypomniało mi się jak na studiach moja współlokatorka specjalnie zostawała w naszym pokoju, jak mój chłopak miał przyjechać :P "pilnowała nas" bo ona z tych grzecznych była hahahahaha:P
Luśka
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez dzo » 1 lis 2011, o 19:07

Luśka to trzeba było wtedy na jej oczach robić nieprzyzwoite rzeczy to by jej łyso było i sama by uciekła w podskokach :lol: :lol: :lol:
dzo
 

Re: PROBLEM - koleżanka w pokoju a przyjazd chłopaka

Postprzez rozalia » 13 lis 2012, o 19:28

Ja za czasów studenckich też miałam współlokatorkę która jak na złość zostawała na weekendy wtedy co ja (mnie także odwiedzał chlopak) i na dodatek jej chlopak tez przyjezdzal. Jedyne wyjscie wtedy to lapac okazje ;) - jak wyszli na zakupy albo do kina, nie trzeba do tego całej nocy przecież ;D Oni z czasem tez zaczeli korzystac z naszej nieobecnosci i nikt nie mial do nikogo pretensji.
rozalia
 
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]