Kłopot w małżeństwie

Rozmowy o seksie i seksualności,o naszych pragnieniach, fantazjach erotycznych. Jak zabezpieczyć się przed niechcianą ciążą? Te i inne tematy związane z seksem i antykoncepcją poruszamy tutaj.

Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 2 sty 2013, o 10:36

Witam Kobitetki -))) znalazlam to forum gdy przeszukiwałam net, gdyz mam poważny problem z moim mężem. Otoż pisze juz o co chodzi i bede wdzieczna za każde spostrzezenia.
Jestesmy małżenstwem od ponad 7 lat. Mamy dwoje dzieci (7 i 3,5 roku) jestesmy normalna polska rodzina. Od ok. roku zauwazyłam u mojego meża brak a moze lepiej zminimalisowane zapotrzebowanie na seks.Kiedys kochalismy sie nawet 2-3 razy dziennie, ja nie naleze do kobiet ktore wymawiaja sie bolem glowy czy czyms podobnym. Lubie seks i wydawalo mi sie, ze mojemu mezowi ze mna w lozku jest dobrze, (bo mnie z nim jest), zreszta tak mnie zapewnial, ze go podniecam itd.Otoz od ok. roku zauwazylam u niego na komputerze ze oglada filmy pornograficzne w kazdej mozliwej chwili (gdy jest sam) oraz zdjecia ze skapo ubranymi dziewczynami.Nie wiem czy sie zaspokaja, ale wydaje mi sie ze tak,bo nasz seks ograniczyl sie do 1-2 razy w miesiacu i to szybko.Jest facetem 41 letnim, wiec jak kazdy zdrowy facet ma potrzeby!
Gdy z nim na ten temat rozmawiam, to sie wypiera, mowie, ze jesli ma jakies "marzenia" to niech mi powie, albo moze poogladajmy razem te filmy.Nie chce a na dodatek klamie ze nic takiego nie robi, a ja wchodzac w historie komputera widze ze odwiedzal takie strony.
Jest mi przykro, bo on mowi ze to sa moje wymyslenia i ze jest wszystko ok.Jednak widze jak siedzi po nocach, potem przychodzi kladzie sie do lozka..... i zasypia.Ja tez mam potrzeby i na brak "propozycji" nie narzekam, jednak nie biore tego pod uwage (bynamniej na razie).
Powiedzcie mi co mam robic?
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 2 sty 2013, o 10:44

P.S.Zapomnialam dodac, ze ok 1,5 roku temu znalazlam na kompie jego "romanse" z dwoma babami, szybko sie z tym rozprawilam.Z jedna sie spotkalam i kazalam sie "definitywnie odczepic" a druga sie chyba wystraszyla,bo wiem ze ta historia sie skonczyla.
Analizujac jego zachowanie podejrzewalam go tez ze ma kogos, tylko jest problem.Przyjezdza od razu z pracy do domu, wiem do ktorej pracuje i nie bardzo ma jak sie "ewentualnie spotykac".Nie wiem co mam robic, bo naprawde cala ta sytuacja mnie meczy, poza tym czuje sie ponizana jak to ciagle ja mam sie "prosic meza o seks".Ile mozna!
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez elzbieta45 » 2 sty 2013, o 10:52

Wiesz nieraz jest tak ze w pewnym wieku zmniejsza sie zapotrzebowanie na sex , a niekiedy zwieksza . Poradnia małzenska moze tam rozwiazalibyscie dotykajacy was problem
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez Adix257 » 2 sty 2013, o 12:15

Witam
Może to zabrzmi boleśnie ale z takich najgorszych scenariuszy jakie my pszyszły na myśl to taki że ma inną na boku :(
Innym scenariusz może być taki że ma jakiś wstydliwy problem ze swoim przyrodzeniem i dlatego wybiera szybsze metody samozadowolenia niż miłosne akty z tobą. Ciężko ci jest doradzić coś więcej bo nie wiem jak wyglądają wasze stosunki między wami.
Pozdrawiam Adrian.

Adrian
:P
Avatar użytkownika
Adix257
Samiec
 
Posty: 1665
Dołączył(a): 22 gru 2012, o 23:42

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 3 sty 2013, o 08:50

Adrian, wiesz tez o tym pomyslałam bo dla mnie to nie jest normalne, ze przez 6-7 lat jest ok. i nawet 2-3 razy dziennie a potem nagle "ciach" i "z łaski" 1-2 w miesiacu.
Jesli chodzi o wstydliwy problem z przyrodzeniem, to raczej nie wchodzi w gre.Najgorsze jest to ze w ogole nie chce na ten temat rozmawiac, uwaza ze ja "wyolbrzymiam" sprawe. ;)
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez elzbieta45 » 3 sty 2013, o 09:05

wiesz znasz swego meza wkoncu jestescie ze soba tyle lat i jesli cie juz kiedys zdradził to zapewne tak moze byc .
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez bettti86 » 3 sty 2013, o 11:07

może po prostu sama zadbaj o to, żeby stać się dla męża bardziej atrakcyjna, przejmij w waszym związku inicjatywę...mężczyźni najczęściej zdradzają, bo od kochanek dostają to czego nie mają w domu...porozmawiaj z nim o tym jakie on ma potrzeby, pragnienia i zacznij je powoli spełniać...na początku spróbuj od jakiejś ładnej bielizny, widziałam ostatnio coś takiego na wyprzedaży online znając facetów na pewno będzie pod wrażeniem :)

Obrazek Obrazek
Obrazek
bettti86
Extra Kobietka
 
Posty: 484
Dołączył(a): 4 gru 2012, o 12:11

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 4 sty 2013, o 08:55

Tak, urozmaicalam. Przebieralam sie w fajna bielizne, zakladalam seksowne ponczoszki, sama szlam z inicjatywa seksu.Ale ile mozna. Ciagle ja i ja przez kilka lat to i Tobie by sie to znudzilo zeby tak zabiegac bettti86.Mysle ze maz tez móglby wykazac odrobine spontanicznosci nie uwazasz? A nie tylko "brac"? Kazda kobieta lubi czuc się kochana i pożądana, a ja niestety tego nie czuje w naszym zwiazku. Tak jak mowilam, każda rozmowa jest albo przemilczana albo w ogole nie podnosi tematu, bo uważa że nie ma problemu.Dlatego pisze tutaj zeby zobaczyc wasze spostrzezenia na ten temat.
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez elzbieta45 » 4 sty 2013, o 09:06

bettti 86 to pewnie niema az takiego doswiadczenia w zyciu rodzinnym . Wiesz sama ze niejednokrotnie zdradził cie , wiec moze miec gdzies cos na boku . A moze tez jesli jestes taka bierna to moze wlasnie jako mezczyzna czuje sie niepewnie w waszym zwiazku . Moze własnie chcialby to on przejac incjatywe a ty mu to do tej pory uniemozliwialas . Albo tez moze miec problem zdrowotny , jest w takim wieku ale mezczyzni nie lubia sie do tego przyznawac
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 4 sty 2013, o 09:22

Elzbieta45 nie sadze, zeby czul sie "zdominowany" w lozku, sam tez przejmowal inicjatywe i widzialam ze to lubi, wiec mnie to nie robilo roznicy kto .Sama nie wiem dlaczego to sie tak wszystko posypalo, moze proza zycia codzienniego - dom - dzieci - klopoty - obowiazki? Jest fanem motocykli sam uwielbia jezdzic i to wlasnie od tego sie zaczelo, bo na tych "zlotach" poznal te dwie baby z ktorymi romansowal.
Dla niego to jest jak mowi "odskocznia" spotkac sie z tymi ludzmi, tylko on za nich zycie by oddal, widze ze jest strasznie za nimi a tak naprawde w ogole ich nie zna, to sa calkowicie obcy ludzie ktorzy moga tylko "grac" takich fajnych i wyluzowanych na tych spotkaniach motocyklowych.Wkrecilam sie w to towarzystwo zeby poznac tych ludzi,fakt kilkoro moze -2-3 to b.fajni ludzie ale reszta....... Teraz juz widze ze dal troche na luz z tymi jazdami no zreszta nie sezon jest, ale potrafil isc na impreze sam (bo oni tam integruja sie ciagle), ale "wytluklam" mu to z glowy ze albo ze mna albo wcale.
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez elzbieta45 » 4 sty 2013, o 09:37

Z jednej strony masz racje , bo jesli sie ma rodzine to ona powinna byc na pierwszym miejscu . Zainteresowania sa wazne dla kazdego z nas ale tez my sami powinnismy wiedziec na ile zainteresowanie jest wazne czy najwazniejsze . Moze ma jakis problem o ktorym niechce mowic , mezczyzni mało mowia o swoich problemacha . Gdzies tkwi problem tylko znalesc go , ale sama go nie znajdziesz jesli maz ci wtym nie pomoze bo to trzeba wspolnie rozwiazac
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez bettti86 » 4 sty 2013, o 09:39

nie wiem skąd taki wniosek, że nie mam doświadczenia w życiu rodzinnym, ale spoko...najlepiej oceniać kogoś po "pozorach?"

minuszka...prawdę mówiąc to już nie wiem co Ci doradzić, bo wychodzi na to, ze próbowałaś już wszystkiego, ale tak czy siak nie poddawaj się...biorę jeszcze tylko pod uwagę, że może mieć kochankę, ale to tylko dlatego, że nie widzę innego wyjaśnienia dla jego zachowania
bettti86
Extra Kobietka
 
Posty: 484
Dołączył(a): 4 gru 2012, o 12:11

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 4 sty 2013, o 09:45

Elzbieta45 Ty madra baba jestes!!No wlasnie, sama go nie znajde jak on nie chce ze mna gadac, tylko wyglaszam monolog.Powiem Ci tak, sama sie juz zastanawiam moze ja "szukam dziury w calym".W sumie tak jak mowilam mi to moja tesciowa, czego Ty chcesz od niego: nie pije, nie lazi z kolegami na piwko, nie bije cie, zarabia, o co ci chodzi??!!Tylko to nie jest patologia i nie czasy naszych mamus ktore bardzo czesto byly zniewolone i godzily sie na wszystko i siedzialy cicho.
Zawsze jak widzialam w marzeniach mojego faceta, to chcialam zebysmy sie razem zestarzeli, jak widze nieraz dziadkow trzymajacych sie za rece, to sobie mysle, ale oni sa szczesliwi i zazdroszcze im tej milosci......
Teraz sa inne czasy, kazdy pedzi pedzi nie ma na nic czasu, zycie wymaga zeby ciagle byc naj naj naj!Zacieraja sie wartosci ktore dla mnie sa bardzo wazne:milosc, rodzina, wzajemny szacunek.Ale odbieglam od tematu....
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez Adix257 » 4 sty 2013, o 10:02

Witam
minuszka może on rzeczywiście ma jakiś problem, nie koniecznie z przyrodzeniem tak jak wspominałem wcześniej. Faceci raczej nie mówią o swoich problemach które nas gryzą wiem to po sobie. Między tobą a mężem zerwała sie taka "więź przyjaźni" i dlatego on ci nic nie mów. i żeby co kolwiek z niego wyciągnąć. musiałabyś ją powoli odbudowywać.
Pamiętaj jednak że nie odbudujesz jej z dnia na dzień i nic na siłę.

Adrian
:P
Avatar użytkownika
Adix257
Samiec
 
Posty: 1665
Dołączył(a): 22 gru 2012, o 23:42

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez elzbieta45 » 4 sty 2013, o 10:47

Tak swiat jest zaganiany i wszyscy pedza pedza gdzies gonia . I zanika własnie ta miłosc wartosci rodzinne .
To prawda ze tak jak było kiedys ze kobiety były zniewolone przez mezczyzn te czasy juz mineły . Mezczyzni wiecej mysla juz o rodzinie o wspolnym pomaganiu sobie na wzajem . Ale własnie starszych ludzi jeszcze ta mentalnosc zostaje mezczyzny tyrana
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez minuszka » 7 sty 2013, o 09:18

Ech dziewczyny, nie mam juz sily do tych "porabanych facetow".
Wczoraj znow wlazil na strony porno, ledwo przyjechal i mial doslownie kilka chwil, bo potem jechalismy do znajomych, mnie nie bylo i wykorzystal to.Patrze w historie kompa a tam wchodzil na filmy porno i tylko na to na 20 minut.Dla mnie to jest juz uzualeznienie, albo ja jestem nienormalna.
Rozmawialam wczoraj z nim, ze widze w tym problem, ze chce zebysmy poszli do poradni malzenskiej i jesli mnie nie chce powiedziec w czym jest problem to moze powie obcej babie, on na to ze nie bedzie nigdzie chodzil bo nie widzi problemu, a to ze nie kocha sie ze mna to generalnie ze go ogolnie wkurzam.Potem nastalo milczenie i pytam sie czy jeszcze chce mi cos powiedziec albo sptyac sie mnie,podyskutowac (bo generalnie to ja wyglaszalam monolog) i znow cisza, wiec poszlam spac.
Sama juz nie wiem co robic,bo przeciez ja tez mam jakies potrzeby.Od kilku miesiecy odzywa sie do mnie regularnie stary znajomy, ktory kiedys byl we mnie bardzo zakochany, zna moja sytuacje i ciagle (niby to w zartach) namawia mnie na seks, ale to nie jest zgodne ze mna, z moja natura, zeby byc z kims w stalym zwiazku i spotykac sie z inna osoba tylko zeby zaznac chwile przyjemnosci.Nie lubie oklamywac,zle bym sie z tym czula wobec siebie i partnera.A co Wy na to??
minuszka
 

Re: Kłopot w małżeństwie

Postprzez elzbieta45 » 7 sty 2013, o 09:53

Wiesz zdradzac partnera to jest nie fer . I tu mas racje zeby Cie oskarzało sumienie . Ale tez mozesz powiedziec mezowi ze nie widzisz przyszłosci razem ze lepiej jak tak ma byc to sie rozstac . Skoro on nie widzi w tym problemu . To niech zostanie z tym swym komputerem i filmikami :pisze:
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników