przez donatella92 » 15 sty 2013, o 20:34
hej dziewczyny mam taką myśl która mnie dręczy i nie wiem , czy to można nazwać seksem?a więc mówię o co mi chodzi.Miałam taką sytuacje z chłopakiem z którym już niestety nie jestem,w jego pokoju rozebrał mi tylko stanik i położył się na mnie na łóżku i myśmy się bardzo namiętnie całowali ale on nie był rozebrany,pieścił moje piersi,próbował mi zrobić palcówkę,zaczynał mi rozpinać spodnie ale ja się na to nie zgodziłam,i tak właśnie cały czas się zastanawiam czy to można nazwać takim delikatnym seksem,powiedzcie mi kobietki czy to był seks czy to tylko takie pieszczotki?i co można nazwać seksem?czy to była taka próba?
-
- donatella92
- Jestem tu nowa :)
-
- Posty: 7
- Dołączył(a): 30 lis 2012, o 13:34