Zaangażowanie mężczyzny w związek

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez lokowka » 17 lut 2013, o 16:04

Dziewczyny, pomóżcie mi, bo już sama nie wiem, czy przesadzam.

Mam taki problem, że mam wrażenie, że to ja jestem osobą tą osobą w związku, która bardziej się stara... Mi bardzo zależy na świętach, rocznicach itd., bo jesteśmy domatorami, nigdzie nie wychodzimy i zawsze chciałabym, żeby chociaż te 5dni w roku było wyjątkowych, a jego to w ogole nie rusza. Jesteśmy ze sobą 2 lata. Twierdzi, że on nie uznaje tych wszystkich rocznic, walentynek, świąt bożego narodzenia itd., bo (o zgrozo!) czuje się zmuszony do tego, żeby mi coś dać -.- jest mi naprawdę przykro, że nie odczuwa przyjemności z tego, że może mnie czymś obdarować, ja zawsze planuję prezent kilka tygodni przed, rozmyślam jak co zrobić, staram się, żeby było estetycznie i żeby był naprawdę zadowolony. Poza kupieniem czegoś, zawsze daję coś osobistego list, kartkę, zdjęcia, piekę babeczki lub jego ulubione ciasto. A jego nie stać na takie gesty i nie zamierza tego zmienić. W zeszłoroczne walentynki dałam mu koszulę z kapturem, bo zawsze taką chciał mieć, z kartką męczyłam się 2 tygodnie, bo składała się z kilku ilustracji o naszym zwiazku (rysuje) i upieklam ciasto. A on mi dał czekoladowe kulki z intermarche. W tym roku nie było lepiej. Dałam mu piękną skrzynkę z naszymi zdjęciami, niektóre poprzerabiane (nasze twarze powklejane w jakieś zdjęcia, kadry z filmow) i też mi to zajęło dużo czasu, bo parę dni, napisałam też bardzo czuły list, kupiłam jego ulubioną gorzką czekoladę.
Wiecie co ja dostałam? Żarówkę wetkniętą w styropian. Wpisał w google "wlasnorecznie zrobiony prezent na walentynki" i zrobił niechlujnie pierwszą rzecz, która wyskoczyła. Dlaczego on nie rozumie moich potrzeb i nie stara się zrobić mi przyjemności? Też miał napisać coś miłego i stwierdził, że zwyczajnie zapomniał...
Możecie powiedzieć, że to dziecinny problem, ale każda z Was byłaby zawiedziona, że Waszego faceta nie obchodzi, że na czymś Wam zależy. I nie chodzi, że miał coś kupić za tysiąc złotych, chciałam mieć te kilka słów w kopercie czy na idiotycznym czerwonym sercu.

Ostatnio edytowano 18 lut 2013, o 20:46 przez lokowka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
lokowka
Fajna Kobietka
 
Posty: 143
Dołączył(a): 17 maja 2012, o 11:09

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez Jamelia » 17 lut 2013, o 16:28

Oni zawsze znajda wytlumaczenie zeby za duzo nie robic.Ja tez zawsze jakis upominek na rocznice urodziny swieta,a moj wiecznie kasy nie ma,albo zapomnial albo nie mial czasu...Teraz mielismy trzecia rocznice akurat w walentynki wypada,wiec powinnismy jakos wyjatkowo.ale stwierdzilam ze ja sie sama spinac nie bede.Razem przygotowalismy obiadokolacje i to tyle.no sory ,jesli ktos nie dba o moja przyjemnosc ja tez nie bede sie wysilac.ale nie przejmuj sie ,jak kiedys przejrzymy na oczy i odejdziemy od nich to moze dostana przeblysku i chociaz na zakonczenie znajomosci cos dostaniemy he he

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez paula » 17 lut 2013, o 21:05

mój też się na początku starał, gdzieś tam usłyszał co bym chciała dostać, zapamiętał i to dostawałam. Teraz jest niestety inaczej. Jeśli nie powiem co chciałabym np. na urodziny to dostanę... kasę - chociaż wie że dla mnie pieniądze to nie prezent...
kiedyś zabierał mnie na różne wycieczki, teraz jeśli sama nie zaproponuję żebyśmy się gdzieś wybrali to siedzielibyśmy w domu. Cóż, jak stwierdził - pomysły mu się skończyły.
Ja się zawsze staram kupić mu coś, co by chciał. Na walentynki zrobiłam dla niego obszytą materiałem podusię malutką, do tego 100 serduszek z papieru z napisem "Kocham Cię", do tego tego sama zrobiłam kartkę. Był zachwycony. A ja dostałam od niego to co chciałam - czekoladki, bransoletkę, kartkę. Czyli gdybym mu nie powiedziała że chcę bransoletkę to dostałabym same czekoladki. Oczywiście do tego prezentu który dostałam była dołączona wspólna kąpiel - o której też sama wspomniałam. Brakuje mi właśnie takiego zaskoczenia z jego strony wobec mnie, brakuje mi takiego spontanicznego jego zachowania. Coś się pod tym względem sypło...
niejednokrotnie zastanawiam się czy my nie wymagamy od facetów za dużo? chciałybyśmy aby oni dla nas coś sami zrobili, aby nas zaskakiwali.. tylko co potem dzieje się z nimi? jak już zdobędą dziewczynę to po prostu sobie odpuszczają - tylko dlaczego? :(
paula
 

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez ladyD22 » 18 lut 2013, o 12:20

Hejka:) Widze ze to odwieczny problem nas kobiet :( niestety takie sa realja naszych mezczyzn chca dostawac a sami od siebie nic nie dadza :( no niestety tak juz jest. mialam podobny problem heh ja kupowalam perfumy maskotki koszulki bokserki itd a ja dostawalam kartke tylko :) teraz gdy po prawie 6 latach sie rozstalismy dostalam na walentynki duza roze czekoladki i kartke ale niestety troche zapozno juz na to:( szkoda ze wczesniej tak nie bylo... nie przejmoj sie tym wogole skoro on nic ci nie daje ty tez sie nie wysilaj :(
ladyD22
Fajna Kobietka
 
Posty: 101
Dołączył(a): 31 lip 2012, o 10:20

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez elzbieta45 » 18 lut 2013, o 12:52

moj tez nie jest romantykiem , i tez zastanawiam sie nad tym jak go podtymwzgledem zmienic . i nieraz zastanawiam sie czemu mezczyznom brak własnie takiego romantyzmy pamieci
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez Jamelia » 18 lut 2013, o 15:50

Trzeba im przyznac że chociaz nie robią takich jazd jak my gdy się o ich urodzinach zapomni.to może im troche odpuśćmy :D

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez elzbieta45 » 18 lut 2013, o 16:12

tak ci mezczyzni
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez paula » 18 lut 2013, o 17:28

eh ci mężczyźni ;)
sama nie wiem co takiego okropnego dzieje się z nimi gdy już kobietę zdobędą. Nie mogę powiedzieć że mój się w ogóle nie stara, bo tak nie jest. Jednak czasem brakuje mu tej takiej iskierki poprzez którą mógłby mnie jakoś romantycznie ponownie zaskoczyć. Jest kochany, cudowny, dogadujemy się świetnie, też są kłótnie itd, ale jestem z nim szczęśliwa. Ale jednocześnie wiem że jeśli nie powiem mu że coś chcę to tego nie dostanę :D ja się niejednokrotnie staram jakieś prezenty wymyślać itd. I za tydzień mój facet ma urodziny. Także już wiem że się odwdzięczę za ten brak jego zainteresowania i wymyślania dla mnie czegoś :angrywife jak spytałam co chce na urodziny to powiedział że maszynkę do golenia z wymiennymi wkładamy (ostrzami - tak to się chyba nazywa :D) i czteropak piw - ależ proszę bardzo! nie ma najmniejszego problemu :D chce beznadziejny prezent to taki dostanie!! ja naprawdę mam dość starania się wiedząc że on nie potrafi nawet wymyślić aby np. mi do prezentu dosypać jakieś cukierki albo cokolwiek co by mnie zaskoczyło, coś niedrogiego a fajnego. Więc teraz się role odwrócą :D
paula
 

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez lokowka » 18 lut 2013, o 20:44

Powiem Wam dziewczyny, że z jednej strony mnie pocieszyłyście, a z drugiej nie :/ bałam się, że to ja tylko tak się o to czepiam, że tylko mój facet taki jest, ale widzę, że większość jest takich :C najlepiej wykręcać się tekstami "nie jestem romantykiem, nie wychowałem się na komediach romantycznych, nie jestem markiem darcy"
Rozumiem, że nie muszą być romantykami, ale choc raz w roku mogliby zrobić coś romantycznego po prostu, żeby nam sprawić przyjemność.
Myślę, że większość z nas stara się zawsze stawać na wysokości zadania, jeśli chodzi o zadowolenie swojego mężczyzny, zarówno w sferze czułości jak i jakichś erotycznych zabaw, na które decydujemy się często tylko dlatego, żeby oni poczuli się spełnieni.
My mamy być dla nich raz małymi, słodkimi dziewczynkami, raz jakieś dominy, innym razem matka polka, kucharka i jakas seks bomba rodem z pornola.
Nie wiem z czego to wynika, że kobiety są bardziej zdolne do poświęceń. Przykro mi, że nie czuję się adorowana, zawsze jest mi przykro, kiedy słyszę, że któraś znajoma została obdarowana kwiatami zupełnie bez okazji.
Może faktycznie oglądamy za dużo seriali? Wymagamy za dużo?
Ale kiedy będziemy mieć czas na takie rzeczy jak nie teraz, kiedy jesteśmy młodzi?
Później praca, dzieci i już w ogóle ta cała namiętność i romantyzm się zagubi.
Która z nas nie czuje się w pełni kobietą, dostając głupiutką różę? Jestem załamana myślą, że zawsze w święta będzie mi przykro.
Avatar użytkownika
lokowka
Fajna Kobietka
 
Posty: 143
Dołączył(a): 17 maja 2012, o 11:09

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez elzbieta45 » 18 lut 2013, o 20:49

ja ostatnio mojego mezczyzne sie zapytałam czy przyniósł by mi kawe do łozeczka , to powiedzia , ze nie bo moge sobie sama wstac i zrobic .nieraz zastanawiam tez sie nad tym z czego to wynika , ze kobiety dbaja o takie własnie szczeguly a mezczyzni mysla ze to wszystko sie im nalezy i wogole maja wszystko gdzies
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez Manolo » 18 lut 2013, o 21:04

Wbrew pozorom mężczyzną nie jest wszystko jedno. Często same przecież nie wiemy czego chcemy to skąd oni mają wiedzieć. I to prawda że mężczyzną po zdobyciu kobiety jakby lekko przestaje się starać ale wynika to też często z powodu naszego zachowania.

Niewiedza jest czymś, z czego możemy sobie zdawać sprawę transport osób wrocław i nie wiedzieć cz­go dotyczy, lecz w momencie, w którym ją zignorujemy a dokładnie rzecz ujmując zignorujemy chęć jej zaspokojenia wtedy bez wątpienia ktoś ją wykorzysta przeciwko nam... 
Manolo
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 18 lut 2013, o 20:50

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez paula » 18 lut 2013, o 21:05

ja wielokrotnie jestem słownie obdarowywana przez swojego mężczyznę, bardzo często mówi mi bardzo miłe słowa że np. jestem piękna (a mam włosy związane w zwykły kucyk i jestem w sportowym swetrze), że mam niesamowity uśmiech, śliczne oczy. I mówi mi to ot tak, gdy np. siedzimy i oglądamy film albo jesteśmy na ławce. Bardzo to jest przyjemne. Mimo tego że nie czuję się atrakcyjną kobietą, mam mnóstwo kompleksów, to jakoś gdzieś tam podświadomie on mi udowadnia że jestem dla niego ważna i mu się podobam.
Jeśli natomiast chodzi o prezenty ot tak sobie.. hmm.. niedawno dostałam perfum bez okazji. I.. to by było na tyle prezentów bezokazyjnych :D kwiaty dostałam raz na przeprosiny, raz na urodziny. I.. to też już byłoby na tyle :P
ja wiem że on nie ma czasu na to by zrobić dla mnie kartkę na walentynki albo noo nie wiem, zamiast kupić torebkę na prezent to aby ją zrobił. Ja o tym wiem i nawet tego od niego nie wymagam. Choć nie powiem - czasem chciałabym aby mnie zaskoczył choćby zwykłymi cukierkami dołączonymi do prezentu (oo! sorki, raz na święta dostałam ogromną torebkę z cukierkami a wśród nich był zegarek :D noo ale to były nasze pierwsze wspólne święta..! :D).
Ja mam wrażenie że my od facetów za dużo wymagamy. Nie odpowiada nam nic o co oni się postarają. Zrobią romantyczny wieczór - ok, fajnie tylko czemu kończy się seksem? zrobią sami coś dla nas - no niby też jest fajnie ale czemu to takie brzydkie? jesteśmy takie zrzędy ;)
elzbieta45 napisał(a):ja ostatnio mojego mezczyzne sie zapytałam czy przyniósł by mi kawe do łozeczka , to powiedzia , ze nie bo moge sobie sama wstac i zrobic .nieraz zastanawiam tez sie nad tym z czego to wynika , ze kobiety dbaja o takie własnie szczeguly a mezczyzni mysla ze to wszystko sie im nalezy i wogole maja wszystko gdzies

ja na wakacjach dostaję zawsze do łóżeczka śniadanko ;) może dlatego że jeszcze jego żoną nie jestem!!
paula
 

Re: Zaangażowanie mężczyzny w związek

Postprzez paula » 18 lut 2013, o 21:10

Manolo napisał(a):Wbrew pozorom mężczyzną nie jest wszystko jedno. Często same przecież nie wiemy czego chcemy to skąd oni mają wiedzieć. I to prawda że mężczyzną po zdobyciu kobiety jakby lekko przestaje się starać ale wynika to też często z powodu naszego zachowania.


a mnie się wydaje że my wtedy chciałybyśmy jeszcze więcej poświęcenia z ich strony a oni nie tyle że przestają się starać co raczej my na nich już patrzymy źle. Bo przecież 2 miesiące temu jak jeszcze nie byłam jego dziewczyną to zabrał mnie na spacer, a teraz tego nie robi (taa przy 10-cio stopniowym mrozie :D - żart). Ale my właśnie takie jesteśmy. ja już po 4 latach przyzwyczaiłam się że jeśli sama czegoś nie wymyślę co będziemy robić to mojego mężczyznę do tego nie zmuszę :P jak pytam (już teraz, bo on ma czas...) co będziemy robić np. w naszą rocznicę (17.03) to odpowiada że nie wie - na co ja że może do parku pojedziemy w którym zaczęło się już wszystko, to on "super pomysł!" :D
on ma dużo na głowie, ja zdaje sobie z tego sprawę, ale czasem drażni mnie takie jego podejście olewawcze do niektórych spraw
paula
 
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google Adsense [Bot]