Ja jestem ze Śląska i u Nas jest zwyczaj dawania ciasta ( tzw. kołaczy) przed weselem.
Dajemy je właśnie rodzinie, kolegom z pracy i znajomym.
Ja będę sobie zamawiać do swoich ludzi, a teściowa do swojej części.
Jeśli chodzi o tort to będę miała tak na 100 porcji (na ok. 85 ludzi) ale wolę mieć trochę więcej kawałków na zapas. Najwyżej będę potem wcinać z mężem przy kawie...
Orientacyjnie pytałam o cenę i wyjdzie mnie ok. 300 zł.
Tort (który dodałaś w załączniku) kroisz tak samo jak te z osobnych części. Piętrowy, pionowy tort robi wrażenie takie, że stoi na jednej podstawce, ale w rzeczywistości ma 3 podstawki. Tylko jest zalany masą i to jest ta różnica.
U nas para młoda kroiła zawsze tylko 1 kawałek do zdjęć, a resztę kelnerki.
Powiem Ci, że napaliłam się na ten lawendowy kolor sali. Chyba będzie najlepszy!
Róż jest zbyt cukierkowym kolorem tak jak stwierdziłaś!
I tort również bym chciała z jasno-fioletowymi ozdobami...
Też mi się podobają torty w pionie. Mój brat miał taki tort po skosie i chciałabym coś innego...
Podobają mi się torty podobne do tych:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.