eutanazja

Wydarzenia z Polski i ze świata. Kontrowersje wokół nas. Ciekawe artykuły. Polityka

eutanazja

Postprzez Luśka » 28 paź 2009, o 23:56

co sądzicie na temat eutanazji...coraz częściej słyszy się o tym tv. czy pozwoliłybyście na śmierć kogoś bliskiego nawet jakby on sobie tego zażyczył?
Luśka
 

Re: eutanazja

Postprzez hanka32 » 31 paź 2009, o 22:58

Trudne pytanie bo nigdy się nie spotkałam z taką sytuacją.Trudno byłoby podjąć taką decyzję gdyby był to ktoś bardzo bliski (matka,ojciec) ale gdyby sam o to prosił i byłoby to jedyne wyjśćie aby ta osoba nie cierpiała może nawet z bólu to MOŻE podjęłabym taką decyzję ale z wielkim bólem serca :cry:
hanka32
 

Re: eutanazja

Postprzez evka » 1 lis 2009, o 23:10

A ty luska ? co tym sadzisz?
evka
 

Re: eutanazja

Postprzez jagoda » 2 lis 2009, o 10:55

eutanazja wchodzi w kwestię moralności człowieka, myślę, że wypowiedź dotyczącą tej sprawy można by rozważyć na dwa różne sposoby: pierwsze eutanazja dotycząca mojej osoby, druga kogoś bliskiego. Temat jest niesamowicie trudny przede wszystkim dlatego, ze każdy temat dotyczący moralności, człowieczeństwa bardzo często wzbudza liczne kontrowersje. Bardzo dużo zależy od wyznawanych wartości czy przekonań, osobiście nie mam wypracowanego zdania na ten temat... Trudno byłoby mi podjąć jakąkolwiek decyzję, wiem jednak, że kierowałabym się przede wszystkim swoim sumieniem no i starałabym się żeby decyzja była jak najlepsza
jagoda
 

Re: eutanazja

Postprzez evka » 2 lis 2009, o 11:17

Zgadza sie trudny temat i jeszcze trudniejsza decyzja ale jagbym miala komus bliskiemu ulzyc w cierpieniu to chyba bym sie zgodzila choc wiem ze byla by to najciezsza decyzja w moim zyciu .
evka
 

Re: eutanazja

Postprzez krejzidejzi » 4 lis 2009, o 14:25

Chyba nikt nie potrafi powiedzieć jak by się zachował w takiej sytuacji, duże emocje utrudniają racjonalne myślenie, nawet jeśli ta osoba życzyła by sobie tego, to nie sądze, że człowiek, który kocha drugiego człowieka potrafi podjąć decyzję o jego śmierci. Ból, cierpienie- czy ból fizyczny jest lżejszy od psychicznego. Jeśli ktoś bardzo cierpi wewnątrz siebie, to nikt nie zastanawia się nad tym czy go uśmiercić i będzie mu lżej, poza tym ja nie potrafiłabym żyć z myślą, że kogoś zabiłam - bo przecież nie można sobie tłumaczyć - że pomogłam. Na pewno nie naraziłabym nikogo z moich bliskich na podejmowanie takiej decyzji.
krejzidejzi
 

Re: eutanazja

Postprzez deborah83 » 4 lis 2009, o 16:36

ja obecnie jestem za eutanazją, ale wiem, że gdyby coś takiego dotknęło jakąś bliską mi osobę to do końca liczyłabym na cud i walczyłabym o nią z całych sił...Poza tym to zależy od sytuacji w jakiej dany chory sie znajduje i od bólu jaki przeżywa. Naprawdę ciężko jest mi powiedzieć jakbym się zachowała w takiej sytuacji...
deborah83
 

Re: eutanazja

Postprzez Luśka » 15 lis 2009, o 00:42

chyba mimo wszystko nie zgodziła bym się na eutanazję:( tak samo jak na aborcję:(
Luśka
 

Re: eutanazja

Postprzez dzo » 2 lis 2011, o 00:02

zgodziłabym się, tak myślę...
dzo
 

Re: eutanazja

Postprzez Hadassa » 10 paź 2013, o 10:31

Wg mnie czasem człowiek powinien mieć prawo decydować o sobie i swoim życiu...
w tym wypadku wolała bym dobrowolnie zdecydować o tym, że nie chcę być obciążeniem dla najbliższych...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: eutanazja

Postprzez Madlen » 10 paź 2013, o 10:52

Dokładnie Kayira, zgadzam się z Tobą. Tym bardziej jeśli miałoby się pogarszać to i dla mnie i dla bliskich byłoby uciążliwe i męczące. Dlatego Uważam, że powinna być stosowna tak jak i aborcja.
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: eutanazja

Postprzez Hadassa » 10 paź 2013, o 11:09

O aborcji chyba założę osobny temat....

fakt, czasem jest szansa, że człowiek się np wybudzi po kilku latach ze śpiączki..
a może i nie..
a przez ten cały czas rodzina żyje nadzieją, płaci i opiekuje sie..

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: eutanazja

Postprzez Carina » 10 paź 2013, o 11:48

Mysle ze tutaj trzeba tez patrzec na to jakbysmy my chcieli bd w takiej sytuacji.I co sie stanie z taka osoba jak nie daj boze nam sie cos stanie?

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]