Hadassa napisał(a):Jakie jest Wasze zdanie na temat przyjaźni damsko-męskiej ??
Czy wg Was jest możliwa??
Czytając niektóre posty widzę że jest uznawana i mozliwa...
ale czy jednak nie jest tak, że w którymś momencie przeradza się w coś więcej ??
Mam przyjaciela od 5 lat. On ma dziewczynę, ja mam chłopaka. Nie patrzymy na siebie jak na potencjalnych przyszlych partnerow. To tak jakbym miala byc z wlasnym bratem.
Kazdy na ten temat ma inne zdanie - jedna powie ze nie bo juz raz wydawalo sie ze ma przyjaciela a jednak z drugiej strony to tak nie wygladalo, bo zalezalo na wiekszej relacji. kiedy mezczyzna jest szalenczo zakochany w kobiecie a wie ze ona nie chce z nim byc woli udawac ze jest jej przyjacielem i byc z nia blisko chociaz w ten sposob, cierpi, w koncu sie przelamuje i wyznaje milosc. ile jest takich przypadkow? i przez takie wlasnie kazdy mowi stanowcze nie przyjazni damsko meskiej.
druga powie ze nie bo nigdy lepszych relacji z mezczyzna nie udalo sie nawiazac, a ja powiem ze tak-przyjaznie sie z mezczyzna, ktory jest wspanialym i wartosciowym czlowiekiem, kocham go jak brata i nic tego nie zmieni.