BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

A jaki lek dostałaś? ja przyjmuję propranolol 2x1 tabletce

Ja to się dziś pożegnam po malowaniu płotu i 40 taczkach liści mam dosyć i padam dobranoc dziewczyny

Ja dostałam Bibloc 1 x dziennie ,
Masz rację , po tak ciężkim dniu to tylko teraz wypoczynek ci się należy . Dobranoc

Hej
Dotarłam
Ironię namierzyłam przywitałam ogólnikowo nie chcę ujawniać gdzie jesteśmy,chyba,że zdecydujecie inaczej.
Już piszę jak wczoraj w kinie,mi się film podobał,na pewno się nie nudziłam.
Więckiewicz w roli Wałęsy rewelacyjny,tak imituje głos Wałęsy,ze nie patrząc na ekran można się pomylić,gestykuluje identycznie.
Nie jestem historykiem i nie ocenię na ile jest to film zgodny z realiami
Grochowska w roli Wałęsowej,mimo ,że grała fajnie została całkowicie zdominowana przez Więckiewicza.
Nie wiem może ja mało o niej(P D.Wałęsie)wiem książka czeka na przeczytanie.
Ale polecam do obejrzenia
Dziś po pracy zdążyłam umyć dwa okna i poleciałam z małą na tańce,które uwielbia teraz tańczy hip-hop.
Jak jesteśmy na tańcach to parkuję auto koło konkatedry i tak czasem obserwuję ludzi chodzących koło świątyni i są to ciekawe spostrzeżenia.
jedzie rowerem karku taki łysy w tatuażach i kolczykach ,nagle przychamowuje skłania głowę żegna się a ja rybka.
Idą siostry zakonne rozchichotane,rozgadane sms gadają przez telefon szok zupełnie inne zachowanie wbrew stereotypom.
Albo ostatnio czekając na małą poszłam na różaniec i mszę i po raz pierwszy widziałam zwykłego człowieka leżącego krzyżem przed ołtarzem.
Mała Halinko świetnie,coraz bardziej się cwana robi,znosi teksty z przedszkola
podchodzi do mnie i mówi
"daj pyska"
albo klepie mnie w pośladki,na moje oburzenie
"fajny tyłek",pojęcia nie mam skąd to bierze
albo
"mama spoko bo ci ciśnienie skoczy"
nie wiem czy się śmiać czy ją karcić
Myszko ale się napracowałaś,robotna z Ciebie kobietka
Brawa dla Tomusia za 4 pięknie się uczy
Halinko ciężki dzień za Tobą i znów awansowałaś kiedy ja was dogonię.ale staram się
Dziś zamiast czekać na małą,umówiłam się z przyjaciółką na kawę było boosko,jednak kawa w lokalu smakuje zupełnie inaczej,obiecałyśmy sobie,że będziemy częściej się spotykać.
W sobotę mam to wesele z pracy,i hmmm ciuchów zero nastrój kiepski
Aguś a ja myślałam,że masz urwanie głowy
Marcela obejrzałam i jeszcze raz gratulacje 3 miejsca
A przy telefonie usnęłaś?????

Hej hej ja już wypiłam kawusię ,zaprowadziłam młodego do szkoły w między czasie bo wieczorem padłam i nie umyłam naczyń po kolacji,Teraz czekam na teściową bo się wczoraj zapowiadała że rano przyjedzie,ale jakoś jej nie widać na razie może znów jej padło.Więc wykorzystałam chwilke aby usiąć i do was

Witam i ja , ja już śniadanko zjadłam , teraz czekam na kawkę , coś mój mąż się dzisiaj ociąga ze zrobieniem , słuch na TVN debaty o 6 latkach . Przemawia Elbanowski , i zamiast mówić na temat to porusza całość czyli o całym szkolnictwie jak działa , może to i dobre , tyle nie skupił się na tym co trzeba , takie jest moje zdanie ale może ja źle myślę .
Kasiu , uśmiałam się z twojej Julci , no widzisz jak dzieci szybko łapią , ucz się , my starsi już nie nadążamy za nimi , dzieci to z domów przynoszą , widzą jak rodzice się zachowują , ale to w wydaniu takich maluchów jest pocieszne . Nasz Adaś już potrafi język pokazywać
Książkę Wałęsowej przeczytałam , może i film oglądnę ale jeszcze mnie nie ciągnie do kina poczekam jak będzie w TV . W kościele u nas nigdy jeszcze nie widziałam człowieka leżącego przed ołtarzem , no widocznie maja problemy i różnie reagują , dla nas to dziwne , a mijają kościoły to też widzisz , łysy przystanie i się przeżegna ,czyli wygląd nie świadczy nawet o pobożności a siostry zakonne one przez cały dzień się modlą żegnają więc inaczej do tego podchodzą i nas to też dziwi , Do Ironi też napisałam , może też zechce i tutaj się przyłączyć ale czekam na jej decyzję i wtedy na PW da się jej namiary chyba że macie inne zdanie .
Myszko , no to nadchodzi twoja teściowa , czy to do pomocy ??? czy tylko na kawkę ??? ja jeszcze nadal czekam i nic mi na stole nie wylądowało , muszę zaraz ponaglić , bo już późno a ja już o tej porze kawusię piłam

Witaj Malonko na kawę tylko przyjedzie po marudzi i pojedzie eh zawsze się nasłucham że można zrobić to to to tamto czasami mam dosyć ale cóż dobra mina do złej gry po co sie sprzeczać

Myszko , a może ona lubi twoje towarzystwo , może jej zaraz dzień inaczej się rozpocznie ??? może nie ma z kim tej kawy wypić ??? więc do ciebie leci . Moja teściowa mieszka daleko i jest już w poważnym wieku więc mnie nie odwiedzi teraz to ja muszę od czasu do czasu do nie zajechać . Jeżeli ci powie że coś można tak zrobić to poproś ją żeby ci w tym pomogła ,wyręczyła , może wtedy już nie będzie ci podpowiadać chyba że ona jest skora do pomocy to już inna bajka

ona i pomoc pojechała i już zapowiedziała się na jutro rano . Może faktycznie lubi kawę ze mna pić .

No widzisz Myszko , ona ciebie najwidoczniej lubi i również jej lepiej kawka smakuje , Widzisz jaką ty jej radość robisz , jak zaczniesz pracę to będzie wspominać te chwile spędzone z tobą na piciu kawki , a jak już wyjedziesz to co to będzie ?? wielki smutek , Czyli od drugiego ty idziesz do tej pracy bo pierwszy to Wszystkich Świętych , Będziesz zawsze rano pracowała , czy na zmiany ?? wreszcie będziesz wśród ludzi , to już inne życie .

Ja od 4 listopada zaczynam i tylko na 1 zmianę od 8-15 i jedna lub dwie soboty w miesiącu bo do 16:30 mam świetlice czynna i muszę małego odebrać ,zatęskni za kawką ?hmmm pożyjemy zobaczymy i ja cały czas mam wrażenie że i tak mnie lubi może kiedyś po lubi

O to już blisko , a może ona ciebie już bardzo lubi a ty tego jeszcze nie wiesz ,
Myszko super ten masz suwaczek , pięknie twój Tomuś wygląda , już wkrótce będzie miał urodziny , dobrze że będziesz miała pracę na jedna zmianę , bo inaczej by był problem z odbiorem Tomusia ,a co będzie w soboty jak ci wypadnie dyżur ???
Trochę sobie posprzątałam w torebkach bo zawsze robi mi się bałagan , ciekawa jestem na ile mi wystarczy

Mam już załatwioną opieke na wekendy na szczęście bedzie pod opieką studentek które mieszkaja obok

Halinko jakby co pisz na pw.
Nie mogę na razie rozmawiać przez telefon pa.

Kasiu , ja napisałam ci wiadomość na PW i mi nie wysyła , wyświetla mi się że jest nieznany .Chodzi o Ironię , wejdź na stare forum i zdecydujcie co i jak , bo ona czekała na sygnał , ja sama nie mogę podjąć decyzji
Myszko to super że młodzi będą się nim zajmować , chyba Tomuś te osoby zna

zaraz spróbuję czy ja mogę pisać do Ciebie

Kasiu i co teraz doszło , może u mnie nie było aktywne PW bo teraz jak pisałam to zupełnie inaczej mi się wyświetliło

Malinko zna mały te dziewczyny a dla mnie jest plusem to że obie studiują psychologie i mają praktyki z dziećmi niepełnosprawnymi

Myszko więc możesz być spokojna o Tomusia , można spokojnie pracować .

Dokładnie tak a najbardziej mnie cieszy że dziewczyny nie chcą ani grosza za opiekę nad nim ,bo one mogą też skorzystać na tym że będą się opiekować dzieckiem niepełnosprawnym

Czyli są jeszcze dobrzy ludzie którzy chcą pomagać , fajnie bo każdy grosz się liczy a zwłaszcza w twoim przypadku kiedy tyle pieniędzy potrzebujesz na rehabilitację Tomusia , ale dobro zawsze się wraca

Mam taką nadzieję ale mam i dobre wieści mój M odbiera w poniedziałek klucze od mieszkania w niemczech wyremontuje i powoli będziemy uciekać ,dalismy sobie pół roku na ogarnięcie wszystkiego

No to masz miłą i radosna nowinę , wreszcie będziecie razem , bo rozłąka to nic dobrego , jeszcze żebyś dostała tam pracę , to już by było super , Ja juz po kolacji , zrobiłam sobie jajecznice , mam już brzuszek pełny

Malinko pojadę to i praca będzie za opiekę nad osobą starszą płacą do 2000 euro a za stanie na torach i informowanie w trakcie remontu torów że nadjerzdza pociąg 2500euro a tylko stoisz i patrzysz,co pare km stoją ludzie i przez woki toki informuje jeden drugiego że pociąg jedzie .

No to jest duża różnica w zarobkach , wreszcie tobie w życiu zaświeci słoneczko ,po tym co przeszłaś to ci się należy

Hej
U mnie kolejny słoneczny dzień.
Mam nadzieję,że jutro będzie podobnie,bo chciałabym przed pracą powiesić pościel i mam nadzieję,że jak wrócę to będzie sucha.
Wściekłam się,koło mojej pracy błąka się pies,młody jamnik już jakiś tydzień,przychodzi do nas bo go wszyscy dokarmiają.
Prawdopodobnie został wyrzucony z auta,bo któryś z chłopaków widział,jak z piskiem opon odjeżdżał samochód a zaraz pojawił się pies.
I dziś postanowiłam zadzwonić do schroniska co i jak,bo wiadomo idzie zima,psiaka szkoda.
A pani mi,że najpierw muszę zgłosić do gminy i straży miejskiej ja jej mówię że nie mam czasu a ona no może go pani przywieź uiścić 50 zł i zostawić
Bo inaczej to oni w nosie mają,to po jakie licho oni są.
Myszko fajnie masz z tymi studentkami,a Tomuś to już duży chłopak i jakoś specjalnie kłopotu nie będą miały
Ale bardzo miło z ich strony.
Gratulacje mieszkanka,będzie fajne urządzanie
Mam nadzieję,że wiesz,że musicie mieć mieszkanie 3 pokojowe????
Takie są wymogi Niemieckiego urzędu do spraw dzieci jugedamt.
Ale cię teściowa lubi codziennie na kawce.
Halinko jestem strasznie ciekawa jak Ci wyjdą badania bo ja też mam wysoki puls.
Ja się też nigdy nie spotkałam z osobą cywilną leżącą krzyżem przed ołtarzem,albo za coś dziękował albo prosił.
Powiem Ci,że wywołał małą sensację
Prawdy nabiera powiedzenie nie sądź nikogo po pozorach.
Aga niech zdecyduje w wiadomej sprawie,ja jakoś nie mam ani siły ani weny