Cześć dziewczyny!
Od początku tego roku jestem na redukcji i idzie mi całkiem nieźle, ale od samego początku mam jeden problem – niesamowicie ciągnie mnie do rzeczy słodkich, których – z wiadomych względów – jeść nie mogę.
Czy macie jakieś fajne przepisy na słodkie, ale bez cukru? Jakieś ciasta, batoniki lub inne produkty „fit” o dobrym bilansie kalorycznym? Ewentualnie gdzie dostanę takie gotowe słodycze? Niestety, to co w marketach – tylko z nazwy jest fit. Kaloryka jest tylko trochę mniejsza.