Witam to mój 1 post ale podczytuję Was regularnie.
Zastanawiam się jak to jest/ było u Was ze świętami, to znaczy czy wasi przyszli teściowie zapraszali Was na "wspólne" święta??
Ja jestem ze swoim narzeczonym już prawie 9 lat z tego 5 lat jako narzeczeństwo ( czemu tak długo?? jakoś nie przywiązuje wagi do formalizacji związku... może za parę lat ) mieszkamy razem, nie jesteśmy nastolatkami, nie jesteśmy też "starzy" .
I mam takie przemyślenia że przyszli teściowie nigdy nie zapraszali NAS czy mnie na wigilię, mówili tylko żebyśmy razem wpadli w 2 dzień świąt. Dodam że nie są to ludzie "starej daty" gdyż święta wyglądają u nich tak że wpada jeszcze w wigilię do nich jeden wuj ze swoją partnerką jego córka ze swoim narzeczonym i do tego ich dzieci, a na następny dzień albo jeszcze nawet w wigilię ciotka ze swoją córką jej mężem ( a kiedyś nawet jak był chłopakiem tylko to przyjeżdżał ) i do tego dzieciaki, do tego jest rodzeństwo mojego narzeczonego ( bez partnerów gdyż ich nie mają na razie) i on.
I co ja powinnam myśleć o takim zachowaniu?
Nie jest tak że oni mnie nie lubią czy nie akceptują, znam prawie wszystkich (poza partnerką wuja), co prawda widujemy się dość rzadko no ale jednak od paru ładnych lat, jestem chwalona za pomoc mojemu narzeczonemu w dalszym kształceniu itp. są "dumni" ze ich syn ma narzeczoną po jak to sierdzili " bardzo ciężkich studiach i że fajnie mieć inżyniera w rodzinie" mam bardzo dobry kontakt z dziadkami narzeczonego z obu stron, więc tak się zastanawiam czy ich zachowanie w stosunku do mojej osoby jest odpowiednie. Mój narzeczony stwierdza chcesz to jedz ze mną ale ja bez "oficjalnego" zaproszenia nie pojadę bo to moim zdaniem nie wypada i to takie wpraszanie się.Dodam że mój narzeczony od momentu zaręczyn zapraszany jest na święta czy to wielkanocne czy też bożonarodzeniowe, a różnica w wieku naszych rodziców to niespełna 5 lat.
Jak wy się na to zapatrujecie? mam nadzieję że ktoś mi odpowie i może wskaże jakąś drogę lub powód którego sama nie jestem w stanie znaleźć Z góry dziękuję i pozdrawiam