to co napisze moze wyda sie glupie smieszne nie do wiary ? wiezyc nie musicie ale napisze ostatnio teraz w tym tygodniu snilo mi cos niesamowitego snil mi pan jezus powaga i duze okno otwirajace sie przez wiatr do wnetrza pokoju i na scianie byl obraz ktory pamietam z mojego dziecinstwa obraz z panem jezusem i dzieciatkiem i matkom boska bylam w szoku obudzilam sie zlana potem i tak wystraszona ze szok wczoraj przed wyjazdem z domu zakrecilo mi sie glowie zamklam oczy i wydawalo mi sie ze widze malego aniola nie zwariowalam obiecuje wam wogule od 2 dni mialam jakies przeczucie zeby nie jechac w zaplanowanom podroz ale maz sie upar i
juz i uwieszcie mi ze wczoraj sie przekonalam ze jednak cos w tym bylo pszezylam koszmar beda jakies 20 kilosow od domu zimna krew meza i moja jakos doprowadzila nas szczesliwie do domu i reka boga bo inaczej to byla by katastrofa mowie wam