Coś pozytywnego

Miejsce na dyskusje nie związane z pozostałymi tematami.

Coś pozytywnego

Postprzez molly » 21 lip 2009, o 13:04

Piszemy tutaj co sie pozytywnego wydarzylo w danym dniu ;) co nas ucieszyło ;)


Ja zacznę ;)

Mój Mundek (kot) wyzdrowiał :)
Jeszcze tylko 3 dni i chata wolna:)
molly
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez Luśka » 21 lip 2009, o 21:07

zrobiłam dziś zupkę szczawiową(1 raz), smakowała mniam:)
Luśka
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez evka » 21 lip 2009, o 21:12

GRATULACJE :)
evka
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez evka » 21 lip 2009, o 21:12

Cos pozytywnego ? Moj maz jest w domu :fallinlove
evka
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez Panna_M » 7 sie 2009, o 10:40

- dzisiaj z moim na :rower
- a jutro 18 mojej przyjaciolki
Panna_M
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez evka » 7 sie 2009, o 10:43

To ja zycze niesamowitej impry z kazji tej 18 hiihi Skladam najserdeczniejsze zyczenia mam nadzieje ze przekarzesz hihih
evka
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez jagoda » 7 sie 2009, o 10:44

Życzę udanej zabawy :)
jagoda
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez Panna_M » 8 sie 2009, o 10:26

Dzięi. Znów cos pozytywnego...
-schudlam 1.2 kg :)
Panna_M
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez hanka32 » 8 sie 2009, o 17:24

Panna M przecież masz figurę modelki (widziałam po Twojej fotce) to po co się odchudzasz ? :kwiatek
hanka32
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez jagoda » 10 sie 2009, o 12:31

w końcu opaliłam sobie nóżki :) fakt faktem na indiankę ale się opaliłam :happy udana impreza mimo braku naszego startu.
jagoda
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez Panna_M » 10 sie 2009, o 22:10

hanka32 ja modelka? raczej nie :/
Boczki, brzuszek, troche tego jest :/
Panna_M
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez jagoda » 12 sie 2009, o 11:16

przytyłam jakies 4 kilogramy fakt pozytyw to nie jest ale kto wie :happy no i Misiek nam ruszył i dziękuje wam moje Kochane za trzymanie kciuków bo sie udało :) DZięki wam :kiss2 :kiss2 :kiss2 :kiss2 :kiss2
jagoda
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez hanka32 » 12 sie 2009, o 18:53

Panna_M napisał(a):hanka32 ja modelka? raczej nie :/
Boczki, brzuszek, troche tego jest :/

Panna M nie przejmuj się że masz trochę tu i ówdzie bo kobieta musi jakoś wyglądać a nie jak anorektyczka :woman
hanka32
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez meredith » 12 sie 2009, o 22:04

jagoda napisał(a):przytyłam jakies 4 kilogramy fakt pozytyw to nie jest ale kto wie...


wez Ty mi Jagódka lepiej już nic nie mów! he he tu kawa, ciasteczko, tam placuszek, a jeszcze lody a to grilla się zrobi wrrr a wsio w biodra idzie :P Niech to lato już się skończy :lol: Dobrze, że mam małe dziecko i mieszkam na czwartym piętrze, bo inaczej to nie wiem ha ha :D
meredith
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez jagoda » 13 sie 2009, o 11:25

a jakże normalnie tyje mi się w oczach dzisiaj jak spojrzałam w lustro w łazience to aż się zdziwiłam zawsze byłam szczupła i to dość a teraz nagle... oj trzeba się poruszać :sex1 heheheh
jagoda
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez Panna_M » 13 sie 2009, o 12:09

Panna M nie przejmuj się że masz trochę tu i ówdzie bo kobieta musi jakoś wyglądać a nie jak anorektyczka

z tym się zgadzam :)
Te chudzine panienki, ehh.... żadnej kobiecości w nich :/
Panna_M
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez evka » 21 sie 2009, o 11:45

A ja bede miec mez w domu przez dwa tygodnie bierze urlop wrescie pobedziemy troche razem :happy a po tych 2 tyg, to go sama wykopie do pracy hihihhi :happy :lol:
evka
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez Leukone » 21 sie 2009, o 12:18

spotkam się dzisiaj z zaniedbanymi towarzysko przeze mnie przyjaciólkami. organizuje nam dzisiaj małe pogaduchy ;) ;)
Leukone
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez hanka32 » 21 sie 2009, o 18:55

evka powiem Twojemu mężowi co knujesz :angrywife
hanka32
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez evka » 21 sie 2009, o 22:29

No wiesz jak mozesz hihih :lol: :lol: :diabel :witch jestes diablica czarownica :happy
evka
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez jagoda » 22 sie 2009, o 15:29

jutro spotkam sie z moja przyjaciółka nie widziałysmy sie prawie trzy miesiące :)
jagoda
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez hanka32 » 22 sie 2009, o 15:42

To będziesz miała o czym pogadać.Miłych pogaduszek :kwiatek
hanka32
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez jagoda » 23 sie 2009, o 13:06

no to już dzisiaj co prawda przyjedzie tylko na chwile ale zobaczyć ja to już duzo :) dzieki evka :kwiatek
jagoda
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez agat » 23 sie 2009, o 19:34

A ja się jeszcze nie chwaliłam , a powinnam , że mój synek wreszcie sam zaczyna chodzić :D
Tylko kurcze jest taki nieuważny :?
agat
 

Re: Coś pozytywnego

Postprzez evka » 23 sie 2009, o 20:46

Brawo ucaluj go odemnie teraz bedziesz miala co robic bo jak juz sie rozbiega to ty za nim non stop i zadne diety i cwiczenia nie beda ci juz potrzene :)
evka
 
Pani Reklama

Następna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]