przez Adidasowa » 14 lis 2013, o 21:47
On mnie zawsze musi zdenerwować
nie ma nic w lodowce, ale do sklepu mu się nie chce jechać. A ja mu obiadki gotuje! A śniadania ja przecież mogę nie jeść, albo zjeść suchy chleb, co nie? :/ grrr
`Co w niej jest, co w niej jest czego nie mam ja?
Blask i mrok - pogubiona w snach,
Blask i mrok - co więcej miałam dać?
-
- Adidasowa
- Kobietka Expert
-
- Posty: 4637
- Dołączył(a): 2 kwi 2013, o 18:31
- Lokalizacja: Warszawa