Pomarudzmy sobie....

Miejsce na dyskusje nie związane z pozostałymi tematami.

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 13 gru 2013, o 12:00

ale mi się dziś dzień dłuży... strasznie...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez vaniliiia » 13 gru 2013, o 13:50

a ja mam już dość tego choróbska.. :cry:

Obrazek


♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Vice Miss Babskich Spraw 2013
vaniliiia
Kobietka Expert
 
Posty: 2934
Dołączył(a): 26 lut 2013, o 19:58

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Carina » 14 gru 2013, o 09:59

Lapki...i wkurzaja mnie te bable.Najchetniej bym je poprzebijala ale wiem ze wtedy bd jeszcze gorzej :(

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez aii » 14 gru 2013, o 11:34

nic mi się nie chcę :x mam takiego lenia, że szok :x
Avatar użytkownika
aii
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 511
Dołączył(a): 6 paź 2013, o 03:13

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Madlen » 14 gru 2013, o 23:25

Padam na twarz.. tak mnie kręgosłup boli, że normalnie się chyba jutro nie ruszę
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Aniusia » 15 gru 2013, o 00:06

Oj! Gardło i katar :( Rozchorowałam się. To straszne. :(

Nadzieja jest wte­dy, gdy jest cias­to. Cias­to jest zawsze.
---
http://www.dobreszkolenie.com - bezpłatne kursy i szkolenia
Avatar użytkownika
Aniusia
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 13
Dołączył(a): 30 lis 2013, o 21:03

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Carina » 16 gru 2013, o 11:21

Aniusia kuruj sie bo swieta za pasem.

aaa! no wlasnie za pasem a ja w lesie.,.

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Adidasowa » 17 gru 2013, o 02:07

marudzę, bo zaraz umrę, tak bardzo boli mnie stopa, ale się napłakałam ech:(

`Co w niej jest, co w niej jest czego nie mam ja?
Blask i mrok - pogubiona w snach,
Blask i mrok - co więcej miałam dać?
Avatar użytkownika
Adidasowa
Kobietka Expert
 
Posty: 4637
Dołączył(a): 2 kwi 2013, o 18:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 18 gru 2013, o 11:03

To juz chyba standard.. nie mam jak wrócić do domu i co.. oczywiście nagle nikt nie moze sie zamienić...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Carina » 18 gru 2013, o 11:16

Kay, a mowilam ze nie warto sie zamieniac jak ktos potrzebuje...bo tak jest zawsze.jak oni potrzebuja to jest dobrze ale w odwrotna strone to zawsze juz problem.

Zaraz mi glowe rozsadzi.,.;(

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 18 gru 2013, o 11:26

no tak.. tylko, że dla mnei się to wiąże z tym że albo muszę zostać we wrocku, albo wracam do domu o 20

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Madlen » 18 gru 2013, o 19:22

Dziewczyny jestem zmęczona i spać mi się chce, że jutro chyba do 12 z łóżka się nie ruszę..
Nie no muszę się ruszyć bo przecież muszę pomóc Tacie i dokończyć sprzątanie
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Adidasowa » 18 gru 2013, o 19:23

nie chce mi się za ćwiczenie zabierać ;/

`Co w niej jest, co w niej jest czego nie mam ja?
Blask i mrok - pogubiona w snach,
Blask i mrok - co więcej miałam dać?
Avatar użytkownika
Adidasowa
Kobietka Expert
 
Posty: 4637
Dołączył(a): 2 kwi 2013, o 18:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Carina » 2 sty 2014, o 21:35

ech i gdzie ta zima? no choc troche sniegu ;>

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 3 sty 2014, o 10:07

no może troszkę mrozu by się zdało..
póki co to mam dylemat,kupować ocieplane buty czy nie... ;/

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Madlen » 3 sty 2014, o 20:20

Ja bym Kay kupiła mimo wszystko.
Car Ty nie przeginaj z tym śniehiem, tak jest super. :)

Wiecie co mój dziś zrobił?? Napisałam listę rzeczy które ma mi kupić i chciałam zakwas do żurku i kupił wszystko tylko nie to... a tak mi był potrzebny... ale się wnerwiłam.. jak można zapomnieć o czymś co jest zapisane na kartce.. ale jak ja bym tak zrobiła to by było...
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 14 sty 2014, o 11:49

jeju... pogoda za oknem niby wiosnenna, choć jakoś śnieg padał...
zimno, nie zimno... człowiek nie wie jak się ubrać..
jakaś rozbita przez to wszystko jestem

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Madlen » 14 sty 2014, o 22:57

Dobrze mówisz, pogoda bardzo niekorzystnie wpływa na samopoczucie, aczkolwiek ja jestem dziś w dobrym humorze, bo z koleżanką wypiłyśmy sobie wiśnióweczkę... Z 9 butelek zostały już tylko 3... :( a do lata tak daleko... eh

Wracam do domu i co zastaję?? Smród i ziąb, bo teściowej się zapalić nie chciało.. no ja nie wiem, obiad nie ruszony, a smród jakby krowę do domu przyprowadziła... Fuj.. Wykończy mnie kiedyś ta kobieta...
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 15 sty 2014, o 22:32

pokłóciłam się z X... czuje się okropnie...
wiem, że nie od końca jestem winna...
ale nie potrafię mu przemówić do rozsądku... ;/

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Madlen » 15 sty 2014, o 22:33

Kay co się stało??
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 15 sty 2014, o 22:36

coś czego on nie zrobi bo zawsze zaplanuje to inaczej, bo zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia.. itp... u nas po wiekszości o to samo spięcia...
ech.. czasem mam wrażenie że powinnam siedzieć w domu i wszystko za niego nawet robić...
spokojnie ;) przejdzie i jutro będzie już ok...
mam nadzieje...

mykam spac... jutro jadę pociągiem :)

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Madlen » 15 sty 2014, o 22:42

Kay pocieszę Cię, że nie tylko Twój X tak ma.. Ja się też tyle oproszę o różne rzeczy to jest milion innych ważniejszych.. nawet głupia uszczelka żeby założyć co by zeszło no gora 1o minut, no to nie bo nie teraz, później... i w końcu musiałam założyć ją sama..

Ciekawe jak Oni by się zachowali jakbyśmy my tak wszystko odkładały.. to pranie, to obiad...
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 16 sty 2014, o 09:31

Madi, niestety mojego by to nie ruszyło..
poszedł by sobie zrobił kanapkę.. sam uprał na jutro.... pomyślał by że jestem zmęczona lub zapomniała i tyle....
coś by napomknął i na tym by się skończyło..

tylko że mój ma takie napady... stara się...
nawet czasem sam coś zrobi...
zrobi wszystko o co go poporszę....
a po jakimś czasie lipa... robi jak już jstem w domu..
i sama zacznę robić...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Carina » 16 sty 2014, o 10:56

Haha ja mam dobrze bo jak poprosze to jak tylko jest w domu to zrobi...a to tylko dlatego, ze wie ze jak nie to ja sama bd probowala a to nie zawsze mi wychodzi ^^

...tak sie spieszylam ze papierow i sniadania zapomnialam.;/
jaka ja mam juz skleroze...jejuuu

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Pomarudzmy sobie....

Postprzez Hadassa » 16 sty 2014, o 11:11

jak ja zaczynam sama robic, to i wtedy on się zabiera za to..

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]

cron