przez Czarna » 23 gru 2014, o 11:58
Tylko weź pod uwagę jedną rzecz. Książki są droższe od kuponów. Prosząc o kupon zamiast kwiatów nie określasz zakresu cenowego. Wiadomo, że wypadałoby ten wydatek zrównoważyć, ale przecież jeden kupi kwiaty za 15 zł, a drugi za 35 zł. Z totkiem jest tak samo - ktoś może dać 2 zakłady za 6 zł, a inny 10 za 30 zł. Dowolność. A z książkami? Chyba nie dasz gościom wolnej ręki (bo zapewne będą duble, pozycje już przez Ciebie przeczytane oraz zupelnie Cię nieinteresujące), tylko zrobisz listę. To wtedy należałoby indywidualnie w zaproszeniach wskazać "zamawiany" tytuł (bo lista wspólna przekazana wszystkim zaproszonym, aby podzielili poszczególne pozycje miezy sobą, to trochę kiepskie rozwiązanie). Moim zdaniem średnio to wygląda. No i jeszcze kwestia kupna książki. Nie każdy zamawia w necie czy mieszka w dużym mieście pełnym księgarń i empików, aby bez problemu znaleźć daną pozycję (totka mżna zaś kupić na każdym kroku). Tu ponownie sprawa ceny - większość książek plasuje się w przedziale 30-50 zł. Jestem zdania, że w przypadku wesela należy wziąć pod uwagę również wygodę gości oraz mieć siadomość, że dla nich to także jest bardzo kosztowna impreza.
PS
Tak sobie myślę, że choć sama lubię czytać, to chyba miałabym spory problem z wylistowaniem kilkudziesięciu pozycji, które chciałabym otrzymać.
I see a red door and I want it painted black
No colours anymore, I want them to turn black
-
- Czarna
- Gadatliwa Kobietka
-
- Posty: 518
- Dołączył(a): 12 lis 2014, o 00:17