Minął kolejny dzień

Czyli to co kobiety "podobno" lubią najbardziej. Plotki nie tylko z życia gwiazd w tym właśnie dziale.

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez Panna_M » 21 lip 2009, o 12:51

Hehe, ja jestem, ale znów znikam :)
Panna_M
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 21 lip 2009, o 15:19

No nic laski spadam musze zrobic zakupy bo mi w lodowce tylko swiatlo zostalo :angrywife i podrodze obiecalam dziciakom lody i plac zabaw bede wieczorkiem :) Udanego popoludnia :)
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez agat » 22 lip 2009, o 10:29

Witam... kolejny dzionek się zaczyna :) macie jakieś ciekawe plany :?:
Mnie ma dziś odwiedzić koleżanka z córeczką. Nie wiedziałyśmy się już rok ... oj bedzie o czym poplotkować :D
miłego dnia życzę
agat
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 22 lip 2009, o 10:37

Niemam zadnych planow na dzis kiepsko sie czuje pogoda do niczego wiec moze jakis krótki spacerek z dzieciakami jaks ie lepiej poczuje moze pojezdzimy :rower AGAT zycze przyjemnego plotkowania lal spotkac sie z kumpela po roku super pozdrow ja odnas moze tez dolaczy do grona babskiesprawy :woman
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez agat » 23 lip 2009, o 10:04

evka napisał(a):Niemam zadnych planow na dzis kiepsko sie czuje ...


A jak dziś samopoczucie :?:

u nas od rana upał i 30 stopni na termometrze , a jeszcze jest wcześnie ...
Ile osiągnie temperatura w momencie kulminacyjnym :?:

Miłego dnia życzę
agat
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 23 lip 2009, o 10:39

A dobre samopoczucie dzis dziekuje u nas tez bardzo goraco 22 stopnie i wlasnie ruszyl sie troche wiaterek wiec niejest tak zle ide zrobic sobie kawke i mezowi bo jedzie dzis do pracy wieczorkiem i smazy miesko ja zajmuje sie reszta dzis obiadku i mamy plany by zabrac dzieciaki na plac zabaw i pewnie wypluskaja sie znowu w basenie odezwe sie wieczorkiem jak minol dzien :D
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 23 lip 2009, o 10:40

agat napisał(a):Witam... kolejny dzionek się zaczyna :) macie jakieś ciekawe plany :?:
Mnie ma dziś odwiedzić koleżanka z córeczką. Nie wiedziałyśmy się już rok ... oj bedzie o czym poplotkować :D
miłego dnia życzę


A jak minely plotki z kolezanka mam nadzieje ze sie nagadalyscie za wszystkie czasy ;)
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez agat » 23 lip 2009, o 12:19

evka napisał(a):
A jak minely plotki z kolezanka mam nadzieje ze sie nagadalyscie za wszystkie czasy ;)


Za mało było czasu by się nagadać :( no ale jeszcze będzie w naszym mieście przez kilka dni, więc może jeszcze uda się spotkać :D
agat
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez meredith » 23 lip 2009, o 14:00

Hej Kochane, mam dzisiaj fatalny dzień... okropnie się czuję :( niewyspanie i przemęczenie wychodzi... głowa mnie boli na maxa, Zuzia marudna na ząbki, chce zasnąć a nie może, jeszcze ta pogoda koszmar... :(
meredith
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 23 lip 2009, o 15:13

meredith napisał(a):Hej Kochane, mam dzisiaj fatalny dzień... okropnie się czuję :( niewyspanie i przemęczenie wychodzi... głowa mnie boli na maxa, Zuzia marudna na ząbki, chce zasnąć a nie może, jeszcze ta pogoda koszmar... :(



Biedactwo :kiss2 jak tylko mala zasnie to ty tez sie polóz i nie siec tak dlugo przy kompie wes tabl.na bol glowy napisz puzniej czy ci minelo całuski ;)
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez meredith » 23 lip 2009, o 15:51

Echh siorka wez Ty zorganizuj spotkanie jakieś, bo ja muszę się wyrwać z domu i pogadać z innymi babami bo qrwicy sama dostanę...
meredith
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 23 lip 2009, o 15:54

A czemu znowu ja ? mnie by tez potrzeba by byla kontaktu z innymi kobitami bo mi juz w oczach dzieci sie mnoza caly czas z dzieciakami zaczynam sama dziecinniec ech niech te wakacje sie juz skoncza :baby
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez meredith » 23 lip 2009, o 15:59

:happy :drinkwine
meredith
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez hanka32 » 23 lip 2009, o 20:44

MNIE TEN DZIEŃ MINĄŁ FATALNIE OD SAMEGO RANA BOLI MNIE GŁOWA I NAWET JESZCZE DO TERAZ WZIEŁAM TABLETKE ALE NIE POMOGŁA ZA DUŻO :cry: MEREDITH MOŻEMY SOBIE PODAĆ RĘKĘ :diabel
hanka32
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 26 lip 2009, o 10:43

Hania wyjechala i ise nie porzegnala niech ino ona wruci :bicz :bicz :diabel

Mnie dzien minol wesolo bylam u rodzicow na dzialce zrobili grilla byla siora z mala bylo fajnie wieczorkiem pojechalismy z dzieciakami na wycieczke krutka rowerem a dzis nowy dzien wiec teraz kawka a po obiadku sie cos zorganizuje :lol:
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez jagoda » 29 lip 2009, o 14:02

Niby jeszcze nie minął ale dla mnie już prawie. Mój mężczyzna pojechał do pracy a ja zostałam z zatłuszczoną kuchnią, naczyniami które ułożyły się pod sam sufit ... z odkurzaniem, sprzataniem ehhh ... :girlactive a na dodatek spóźniłam się z obiadem i ledwo zdążyłam a i tak skończyło się katastrofą pół oleju poszło ;( na szafki w kuchni... widać że ja dopiero zaczynam gotować.... musiałam się wygadać bo czeka mnie kilka porządnych godzin sprzatania... A tak ogólnie wieczorem jeszcze domówka :) W końcu należy się po tak cięzkim dniu :happy
jagoda
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 29 lip 2009, o 19:15

Wczoraj mroziłam porzeczki i jeszcze upiekłam z nich placek i dzieciaki się objadły porzeczkami z cukrem .Wieczorem mega napięcia przez sąsiadów ech szkoda gadać :(

A dziś jakoś nie mam nastroju na nic po wczorajszym i tylko czekam kiedy pójdę spać ale tak to jest jak się mieszka z rodzina za blisko :wazzuup Tez posprzątałam nie tylko kuchnie bo pomyłam podłogi i jeszcze mi kurze zostały do wytarcia w sypialni i w gościnnym dzieciaki u siebie powycierają bo uwielbiają nawilżające chust do kurzu jak obejrzą bajkę pójdą do basenu trochę pochowamy zabawki i koniec dnia mam nadzieje ze jutro będę mieć ochotę na życie bo dziś to szok :patyk
jagoda współczuje ci ale jak już się wprawisz w obowiązki małżeńskie to pójdzie ci jak po maśle trzymam kciuki by jutro było lepiej ;)
A ja jutro chyba wybiorę się z dzieciakami do mamy na działkę tam choć trochę mam spokoju i zrozumienia ech :(
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 29 lip 2009, o 19:16

Sory za bledy niechce juz mi sie dzis ich porawaic wybaczcie ;(
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez agat » 29 lip 2009, o 21:13

evka... mam nadzieję, że jutro już wszystko będzie dobrze i nabierzesz sił i optymizmu :)
ja tez do mamy na działkę chodzę by odpocząć . A błędów już nie ma ;) nie ma się co takimi drobnostkami przejmować :D
Jagoda... nabierzesz wprawy zanim się obejrzysz :)

Ja dziś znów cały dzień z synkiem. Spał tylko raz więc chodził wieczorem trochę marudny. Na szczęście pogoda dopisała i mogliśmy iść na dworek już po obędzie i tak łaziliśmy do 18.30 Teraz maluch śpi a ja mam chwilkę dla siebie :)
agat
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez jagoda » 30 lip 2009, o 14:14

Wprawa wprawa ;) Dzieki jestescie Kochane :kwiatek dzisaj ugotowałam obiadek na czas i był pyszny udało mi się ;) Mężczyzna zadowolony ja również choć siedziałam w kuchni jakieś 3 godziny nie żałuję ;) Po wczorajszej imprezce ledwo żyje kac nie z tej ziemi a czekaja na mnie dzisiaj płytki w kuchni ... no dobra czas się wziąć za robotę. A wczoraj rzucaliśmy się kasztanami :happy Jeszcze raz wielkie dzięki no i główki do góry będzie dobrze bo jak ja juz zaczynam gotować bez katastrofalnych skutków w kuchni to znaczy że cuda są możliwe :happy
jagoda
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 30 lip 2009, o 19:34

Dzieki agat za podbudowanie :kiss2
jagoda BRAWO BRAWO :drinkwine Mnie minol fajnie dosc dzien na dzialce nie bylam bo D wrucil wczesniej z trasy wiec spedzilismy dzien razem z dzieciakami. Po kolacji pojechal z dzieciakami na spacer rowerem a ja mam chwile ciszy :D
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 30 lip 2009, o 19:37

jagoda jak to zucaliscie sie kasztanami???? :o A siniakow nie macie hihhi gratuluje udanej domowki :kiss2
evka
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez meredith » 30 lip 2009, o 23:28

la la la WRÓCIŁAM! :happy i już się (chyba) nigdzie nie wybieram :)
Lece nadrobić zaległe wątki :)
meredith
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez meredith » 30 lip 2009, o 23:43

Jak mi minął ten dzień? Ach... stresik, nerwy i cały dzień w biegu. Moja malusia miała dziś kolejne szczepienie, pierwszą dawkę zniosła bardzo dobrze, tak jakby wogóle nie była szczepiona, ale dzisiaj już nie było tak kolorowo, ale też nie było najgorzej. Bolało ją po 2 godzinkach, ciągle tylko "ała" i "ała" i "a gig" tak jakby rozumiała...:( dobrze, że miała tylko jedno wkłucie plus doustne, zamiast czterech czy pięciu...

Jagoda, no normalnie, że tak powiem Gratulacje :D

Evka, Ty wiesz, Tobie już odpisałam i znasz moje zdanie... :kiss2

a Hanka ładny :bicz dostanie za wyjazd bez słowa he he
meredith
 

Re: Minol kolejny dzien.

Postprzez evka » 31 lip 2009, o 12:47

hanka jak hanka ale ty gdzie sie zawieruszylas nam ? co ? a masz ty :bicz :piesek puszcze cie z moim psem na spacer i kara bedzie odrobiona hhihih wspulczuje hihii
evka
 
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]