Witam
. Lekko się u nas rozjaśnia , dobrze że nie pada ,przestało wiać , ale jest chłodno bo zaledwie 16 st. Oglądam TVN , okropna tragedia , tyle osób straciło życie i dużo jest rannych , czemu ma to służyć ,
Rano już zrobiłam sobie część zabiegów , teraz piję sobie kawkę ale na smutno bo nic z ciast nie mam , taka kawka jest dla mnie mało smaczna . Myślę co by tutaj zrobić na obiad ,u nas jest dzień bezmięsny , chyba zrobię kluski na parze , :Miałam jechać na zakupy ale mi się nie chce . Mój Pawełek jest na wczasach w Łebie , pogodę mają do niczego , a już w sobotę mają powrót, więc nie trafili na dobrą pogodę , bywa i tak .
Agnieszko , no porobiło się na naszym forum nieprzyjemnie , tyle czasu było super , ach padł przez kogoś głupi pomysł łączenia wątków ,
myślę że nadal będziemy przyjemnie pisać . Jak tam u was z pogodą , bo chyba w waszych rejonach było więcej opadów , co Marcel robi w taką pogodę ??? Jak miałam teraz gości to pokazywałam od was tą karteczkę którą robiłaś , bardzo im się podobała , a nasza Natalkę szczegół za szczegółem analizowała to dzieło , nawet pocięła na niszczarce kartkę i coś tworzyła
Smużko , już masz swoją pociechę??? cieszę się że na naszym wątku dobrze się czujesz , no widzisz to taki nieprzyjemny epizod się stworzył , ale jestem pewna że już się to nie powtórzy , każdy zawsze był u nas bardzo mile przyjmowany , zawsze się cieszyłyśmy jak ktoś nowy do nas zawitał ,czy ty pracujesz ???
Owieczko , czyli u was pada??? n to ci współczuję wyjścia ale jak trzeba to nic się nie poradzi , ja tez planowałam wyjście na targ po owoce , ziemniaki ale zrezygnowałam , kupię to wszystko w naszym osiedlowym sklepiku .
Małgosiu , masz jeszcze gości? bo nam ciebie brakuje ,
ja miałam mieć też teraz w sobotę następnych gości ale spotkanie przełożone za tydzień .
Agatko , te gołąbki są bardzo dobre tylko ta robota przy nich to okropna jak dla mnie , ale co się nie robi dla męża skoro zasługuje na dobroci , szkoda że tą porzeczkę tak źle traktują na skupie , człowiek się napracuje a później martw się gdzie to sprzedać , przecież popyt w przetwórni jest , Cieszysz się siostrzeńcem więc i on jest za tobą , jak ten czas leci , dopiero co pisałaś że siostra jest w ciąży a tutaj już taka słodycz rośnie , cukinii nie zaprawiam chyba kiedyś miałam przepis na kandyzowaną , bo ja tylko robię z niej leczo , robią też placki takie jak ziemniaczane , ale jako przetwory to nie wiem
My wybieramy się od 15 sierpnia do Mrzeżyna , mamy takie miejsce że już trzeci rok na te pokoje jedziemy ,
Kasia chyba w pracy, czekamy na wszystkie dziewczynki do dalszego pisania z nami