Adidasowa, mysle ze wtedy nie bylam jeszcze na to gotowa, to byl 3 tydzien naszego zwiazku, na urodzinach popilismy, pozniej zasnelismy. Obudzily mnie jego pocalunki, po alkoholu wiadomo kontynuowalam mimo ze troche niepewnie. I wyszlo na to ze bylo kilka wejsc I wyjsc po cZym go zatrzymalam. Ale jednak wtedy stracilam dziewictwo
na drugi dzien on mowil ze bylo cudownie ja mam niestety do tej pory odmienne zdanie. Chcialam zeby bylo romantycznie, na trzezwo a nie tak.. No ale, Ale wazne ze teraz to inaczej wyglada