przez slodziusiaSdz » 18 lut 2013, o 21:07
A ja tam bym sobie zjadla czerwony barszcz z uszkami
,ale bigosikiem tez bym nie pogardzila.Chyba jutro jak bede miala czasu urobie z malego sliczka kapustki kiszonej bigosik
Bez wzgledu na to ile razy sie zalamie i upadne zawsze jest jakas czastka mnie,ktora mowi mi,ze to nie koniec,ze trzeba wstac i poprostu pojsc dalej.
-
- slodziusiaSdz
- Extra Kobietka
-
- Posty: 384
- Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 09:37
- Lokalizacja: Sieradz/Heroldsberg