Jak dla mnie faktycznie najlepszą bieliznę ma VS, chociaż nie jest ona tak bardzo elegancka. Najważniejsze to że ma fajny krój i nadaje się do noszenia na codzień. Plus za słodkie kokardki, falbanki i cukierkowe kolory, które są charakterystyczne dla VS. Jeśli chodzi jednak o polskie firmy to bardzo polubiłam KrisLine. Oni właśnie mają bardziej takie opcje zmysłowe na wieczór
szczególnie w oko wpadły mi gorsety.. ahh.. marzy mi się taki...